bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
Wybrałem Kaszuby.
« » bio-forum.pl « Grzybobranie « starsze wątki (do 01 października 2016) «
i

#3796
od października 2005

Nigdy w życiu nie nazbieraliśmy tyle borowików. Dzisiaj z Malgi pojechaliśmy, aby focić. Po wczorajszym zbiorze, dzisiaj miała być przerwa na odpoczynek. Aparat fotograficzny, małe koszyczki i w las. Na szczęście, skrzynki były w samochodzie.










#151
od sierpnia 2010

2014.08.23 12:07 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Hanna Dudkiewicz (hanad5)
Rysiu dlaczego się nade mną znęcasz! Piękne i niesamowite zbiory i te ceglaste, których nie znam! Twój wybór z miejscem zamieszkania (i nie tylko) na pewno był trafiony. Zbieraj dalej ale zostaw tez coś dla mnie.

#941
od lipca 2007

Nade mną też się znęca !!!
i

#3798
od października 2005

Przepraszam, już nie będę się znęcał :-)
Martwi mnie fakt, że znowu nadeszła sucha pora. Może czas na rybki?

#152
od sierpnia 2010

2014.08.23 14:41 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Hanna Dudkiewicz (hanad5)
Ależ Rysiu , znęcaj się dalej bo to przynajmniej koi moją duszę. Szkoda mi tylko, że to tak do was daleko i niestety nie mogę jutro już tam być. 27 mam komisję a po niej dopiero mogę sama decydować co dalej będę robić. Może wtedy jak będą grzybki?
i

#744
od marca 2008

Grzybki na razie jeszcze rosną. Dziś nie było wynalazków - inny las. Ale za to pojawiły się miodówki. W sumie znowu duża skrzynka do obróbki. W większości prawdziwki, koźlarze babki, grabowe i pomarańczowożółte, kilka podgrzybków, kilka zajączków, maślaczków, sporo kurek i miodówek, a nawet jeden rydz maleńki. Pojechaliśmy późno do lasu, bo przed południem mieliśmy sporo zajęć i nie zdążyłam sprawdzić miejscówki kolcownicy sosnowej i piaskowca modrzaka. Haniu, śpiesz się, bo prawuski szybko mogą się skończyć.

#136
od czerwca 2009

2014.08.24 09:52 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Maciek (mc7777)
GRatulacje!!!
i

#3799
od października 2005

Dzisiaj pojechaliśmy za gwiazdoszem. Przy okazji zabraliśmy dwa kartony do bagażnika. Na fotkach gwiazdosze, maślaki pstre, siedzunie i borowik brunatny.










(wypowiedź edytowana przez old_rysiu 26.sierpnia.2014)
i

#5843
od kwietnia 2004

2014.08.26 10:06 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jolanta Kozak (jolka)
Coś pięknego!
Zazdroszczę. U nas pogoda w kratkę. Nazbierałam grzybów, ale 1/10 tego co Wy. Chciałam jechać do lasu, ale znowu pada.
i

#746
od marca 2008

Jeszcze trochę i też możesz mieszkać w takim "raju". Tu zawsze znajdzie się jakiś las z grzybkami. :-)

#5844
od kwietnia 2004

2014.08.26 12:08 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jolanta Kozak (jolka)
Szukamy jakiegoś miejsca. Na razie wstępnie, bo jeszcze muszę do lutego włącznie pracować. :-(

#947
od lipca 2007

I znowu człowieka denerwują Ja dziś przez 3 godziny znalazłam 10 podgrzybków i 2 prawdziwki ....

#410
od lipca 2008

2014.08.26 22:15 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Teresa Filipowiak (tessa)
Lekarz mówi "unikać stresu", a oni denerwują tu, denerwują na facebooku. I jak tu żyć bez stresu?
i

#3800
od października 2005

Bez stresu to tylko na Kaszubach :-)
Spodziewamy się gościa z BIO. Dzisiaj pojechaliśmy na zwiady, gdzie z tym gościem pojechać na grzyby. Najpierw buki, potem sosny. Z każdego miejsca przywieźliśmy grzyby.



Grzybki cieszą. Niestety ta radość kosztuje. Właśnie teraz zakończyliśmy prace przy obróbce.
Jak widać na fotografii, takie ilości mogą martwić :-(

#11591
od grudnia 2003

To już wiesz, że przyjedziemy ??? :-)

#5845
od kwietnia 2004

2014.08.27 09:00 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jolanta Kozak (jolka)
Małgoś. Nie smuć się. Przepchaj trochę przez internet do mnie. Ucieszę się bardzo.

#950
od lipca 2007

Do mnie też ...... Albo podajcie namiary, jak tam dojechać bez samochodu .....
i

#307
od marca 2010

2014.08.27 23:14 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Beata Łyszkowska
Margo, a ty po prostu zrób prawo jazdy, i już!!! Ja jutro ruszam w 'moje' lasy. Jak się uda zrobię fotę i pokażę. A na Kaszebach zobaczymy się 3 października, no nie?
i

#747
od marca 2008

Dziś, a właściwie wczoraj szukaliśmy nowych lasów, bo na nasze parkingi leśne już autobusy ze Słupska przyjeżdżają na grzybobranie. Byliśmy w borach i dlatego różnorodność grzybków.

#181
od marca 2007

2014.08.28 08:57 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr J (yousek)
Kiedyś, gdy wstawiałem podobne zdjęcia z lubuskich lasów ( ogromne zbiory) Rysiu pytał mnie co robię z takimi ilościami grzybów - teraz ma ten godny pozazdroszczenia problem i pozostaje tylko pytanie czy patent na suszenie hurtowe juz został sprawdzony?
i

#5846
od kwietnia 2004

2014.08.28 09:19 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jolanta Kozak (jolka)
Suszarka - nawet ta duża - na pewno nie wydoli. Kosz na raz i to koniec, bo to kilkanaście godzin suszenia z podbieraniem już suchych.
We własnym domu można skonstruować sobie urządzenie na zasadzie regałów z siatkami, koca i mocnej dmuchawy. W bloku odpada.

#182
od marca 2007

2014.08.28 10:10 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr J (yousek)
Do wysuszenia każdej ilości grzybów wystarczy duzy karton metalowe pręciki ( takie jak na szaszłyki ) farelka ( najlepiej najprostsza bez wyącznika termicznego i grzyby. Grzyby kazdej wielkości nadziewamy na pręty i umieszczamy je w kartonie ( dobrze zrobić sobie wcześniej dziurki w ściankach żeby montaz szaszłyków był ułatwiony. Z jednej strony kartonu wycinamy otwór będący obrysem farelki i w to miejsce ją przystawiamy. Ważne by od góry karton był otwarty - przykrywamy go tylko szmatką, włączamy ciepły nadmuch i po maksymalnie 12 godzinach mamy piękny susz całych wielkich kapeluszy-można w ten sposób przerabiać ogromne ilości minimalnym nakładem pracy.Polecam- kto raz spróbuje ten nigdy nie będzie kombinował inaczej.Przerabiałem różne metody i karton jest najlepszy - tym bardziej, że utrzymuje w środku temperaturę.

#156
od sierpnia 2010

2014.08.28 10:54 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Hanna Dudkiewicz (hanad5)
Ten sam "patent" stosowaliśmy tylko zamiast drucików wstawialiśmy piętrowo cieniutką siateczkę metalową. Wtedy karton mógł być wysoki a siateczkę można kupić za małe pieniądze w metalowym sklepie. Koleżanka stosowała siateczkę plastikową i tez było dobrze.
i

#308
od marca 2010

2014.08.28 11:04 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Beata Łyszkowska
Ja jestem całkowitym "lewusem" technicznym i o ile zrozumiałam kwestę drucików, to nie bardzo mogę pojąć ten moment z wycinaniem otworu na farelkę. Gdzie on ma być? A najlepiej, jak ktoś byłby tak dobry i wstawił zdjęcia poglądowe :-)
i

#1349
od lutego 2007

W Borach Tucholskich, a dokładnie w Czernicy (miejsce zlotu) własnie zaczął się wysyp prawdziwków. Zobaczymy jak długo się utrzyma ? Myślę, że nie wyzbieram wszystkich i zostawię trochę dla zlotowiczów :).
i

#951
od lipca 2007

Farelka stoi na podłodze i w dolnej części kartonu wycina się dziurkę, tak aby wylot farelki dało się tam włożyć. Trzeba to sobie przypasować. Znam ten patent, bo od lat go stosujemy. Te gotowe suszarki na grzyby Zelmera czy inne, to są do ........

Beata, ja już kiedyś próbowałam zrobić prawo jazdy ..... Tylko się na serce pochorowałam ..... To nie dla mnie.
i

#311
od marca 2010

2014.08.28 22:49 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Beata Łyszkowska
No dobrze, rozumiem, przepraszam, że się z radami wcinam. Co robisz z gołąbkami? Zupę, na gęsto? Ja pierwszy raz odważyłam się zebrać zielonawofioletowego, choć go znam "z widzenia" od lat. Zapytałam, na "jaki to grzyb", ale mi nie odpowiadają,bo zdjęcia do d..., komórką i o zmroku, a tu grzyba trzeba przerabiać, bo noc zaraz a jutro do roboty. Zamierzam go obgotować i zamrozić. Nada się do czegoś?
i

#3801
od października 2005

Miniony dzień znowu w lesie. Hanad nie mogła przyjechać :-(
Trzeba było samemu zebrać jej grzybki. Było tego sporo - Malgi wstawi fotki.
Tymczasem dla Was, następne śliczności.



i

#749
od marca 2008

Dziś, a właściwie wczoraj odwiedziliśmy "suche buki". Tak nazwaliśmy las niedaleko naszej wioski. Jedne ceglaki rosły we wszystkich kierunkach :-)
A gołąbki to ja bym na patelni bez tłuszczu przypiekła - posolone - pychotka. Kiedyś na blasze od pieca na drewno się piekło.



A oto efekty naszego wypadu:


i

#312
od marca 2010

2014.08.29 01:05 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Beata Łyszkowska
To ja tak piekłam gąski siwe i zielonki, ale gołąbków to się u mnie w domu nie zbierało, dlatego ja taki "pionier", ale strach mam u tyłka, bo o ile wiem, że nie pomylę z muchomorem, na pewno, to nie bardzo lubię niestrawności i inne dolegliwości po spożyciu niejadalniaków. Gołąbki już obgotowane razem z płachetką, jutro do zamrażary. Znalazłam dziś 82 borowiki, ale zdjęć nie wstawiłam, bo mi przy Rysiowych wstyd, bo ja cały czas komórką focę, a poza tym zmierzchało już, więc tym bardziej zdjęcia słabe. Piękne zbiory. Gratuluję. Serce roście, Panie Dzieju.
i

#750
od marca 2008

Beatko, to są moje fotki tym razem moim "idioten-kamera". Też fotki słabe przy Rysiowych, a i programu do fotek nie mam na tym laptopie porządnego...
Pokazuj swoje zbiory, nawet najmniejsze - cieszą. U nas jeszcze 2 tygodnie temu nie było nic oprócz wysuszonych kurek. Teraz dopiero się ruszyło. Takiej "inwazji" to my jeszcze nie widzieliśmy.

#411
od lipca 2008

2014.08.30 00:10 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Teresa Filipowiak (tessa)
Ja chcę na Kaszuby :o(

#751
od marca 2008

Tessa, zapraszamy! Jest tu wiele grzybowych miejsc.
i

#315
od marca 2010

2014.08.30 22:58 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Beata Łyszkowska
Wątek się rozrósł, to może na zakończenie wstawię swoje skromne zbiory z piątku na kiepskich fotach, żeby się pochwalić :-), tak ja Malgi prosiła. zbiory i Tumnuszbiory
i

#752
od marca 2008

Beatko, piękne zbiory. Ja jeszcze 10 dni temu bardzo cieszyłabym się z takich zbiorów. Dziś zbierałam borowiki dla kuzynki w prezencie urodzinowym - nazbieraliśmy w 4 osoby prawie 3 duże skrzynie prawusów i ceglaków. Fotek nie zdążyłam zrobić, bo trzeba było szybko oczyścić i zagospodarować.

#137
od czerwca 2009

2014.08.31 11:59 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Maciek (mc7777)
Grzyb na grzybie. Dawno takiego "dużego" wysypu nie bylo.

#155
od czerwca 2009

2014.09.25 15:20 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Anna Czapik (czahanka)
A jak teraz wygląda w lesie?Jest szansa na świeży grzybek?
i

#775
od marca 2008

Pomału lasy są podlewane. Wczoraj nazbieraliśmy grzybków na gołąbki i 5 słoików w occie. Na razie większość kurek, płachetek i opieniek, ale trafiają się też gąski zielonki, miodówki, podgrzybki a nawet koźlarze świerkowe (krawce).

#156
od czerwca 2009

2014.09.27 22:02 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Anna Czapik (czahanka)
No to na zlotowego grzybka jest szansa? Bo siostra mnie do domu nie wpuści.

#162
od czerwca 2009

2014.10.09 16:38 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Anna Czapik (czahanka)
Dzięki kochanym grzybniętym, dostarczyłam siostrze pełny kosz leśnego dobra,za co wszystkim ofiarodawcom dziękuję w imieniu siostry i swoim własnym.
Pozdrawiam.

#3825
od października 2005

Fajnie zimą przypomnieć sobie kłopoty z grzybami :-) :-)

#226
od sierpnia 2010

2015.02.21 16:08 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Hanna Dudkiewicz (hanad5)
Już tęsknię za takimi zbiorami!

#637
od marca 2010

2015.02.23 00:16 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Beata Łyszkowska
A jak tam rybki, Rysiu?

#3829
od października 2005

Jeszcze gruby lód na wodzie. Na naszym jeziorze zakaz połowu z lodu.
i

#857
od marca 2008

Od maja uganiamy się za rybkami w naszym jeziorze i na Zatoce też. A oto małe migawki :-)







#263
od sierpnia 2010

2015.05.26 10:14 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Hanna Dudkiewicz (hanad5)
Piękne. To są uroki mieszkania na Kaszubach.

#139
od czerwca 2009

2015.05.31 12:57 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Maciek (mc7777)
Ok

#1103
od lipca 2007

Jakie ładne bellony ! Kiedyś można to było kupić, a teraz nie ma. I te zielone ości .....

#858
od marca 2008

U nas, na Pomorzu są w sklepach, nawet w supermarketach :-)

#4
od kwietnia 2015

2015.08.25 16:20 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Damian Musiała (damianm)
Piękne zbiory i połowy!

W tym roku na belonie nie byłem, ale za to śledzi na Górkach Zachodnich połowiłem do bólu (tzn. przepisowe 5kg/dobę). W tej chwili obowiązuje już nowy regulamin i śledzi będzie można łowić 10kg/dobę, a belon 10 sztuk. Niestety opłaty za pozwolenie też wzrosły (140PLN/rok).
Co do grzybów to za dwa tygodnie ruszam na urlop i zamierzam przenocować w lesie (Bory Tucholskie) żeby mi nikt grzybów nie wyzbierał :)))
i

#347
od października 2005

2015.09.08 21:36 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Arek Andrzejewski
Rysiu, dawno Cię nie widziałem.
Gdzie sie podziały Twoje włoski?
A foty, zarówno grzybów, jak i ryb - cudowne!

#1
od września 2015

2015.09.09 18:21 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Bożenna Falisz (1954)
Podziwiam i zazdroszczę przepięknych zbiorów ubiegłorocznych jak i z tego roku.Ja niestety w ubiegłym roku nie miałam nic (moje miejscówki były puste).Ten rok też nie zanosi się na lepszy.....A miało być tak pięknie na emeryturze

#3928
od października 2005

Bożenko - czas na przeprowadzkę - Kaszuby czekają :-)
i

#3929
od października 2005

Areczku - witam :-) Zapisz się na zlot - 4 miejscowe pokoje jeszcze są :-) Masz bliziutko :-)

#5
od września 2015

A i ja wybrałem Kaszuby, ale jedynie na letnisko. Pozdrawiam.

#7
od września 2015

2015.09.11 19:23 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Bożenna Falisz (1954)
Gdybym była młodsza i nie bała się podejmowania ryzyska to może..... A tak to człowiek już się zasiedział w tej swojej mieścinie i brak odwagi na zmiany. Co prawda nie narzekam bo oprócz mieszkania w blokowisku mam jeszcze małą działeczkę w ROD gdzie w miarę możliwości realizuję swoje zamiłowania do kwiatów i innych zielonych..

#7
od września 2015

Kaszuby to Kaszuby. Na zmiany nigdy nie jest zbyt późno. To
i

#881
od marca 2008

Bożenno, Rysiu też był w podobnym wieku, gdy uciekł z blokowiska na Śląsku i przeprowadził się na piękne Kaszuby. Tutaj za cenę mieszkania w miejskim bloku można spokojnie zakupić domek z kawałkiem własnego ogrodu. Teraz mamy gdzie przyjmować dzieci i wnuki na wakacje i weekendy :-)
« » bio-forum.pl « Grzybobranie « starsze wątki (do 01 października 2016) «
Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji