Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
Zamszkowa góra kapelusza i trzon, nieregularne pory, trzon koloru gorzkiej czekolady.
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Jaki to grzyb? Mykologia « Archiwum - starsze wątki « Archiwum 2008 « Archiwum 2008 sierpień «
GREJ111960
i

#3288
od stycznia 2007

2008.08.02 14:25 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Barbara K. (topazzz)
Z dwóch gatunków, które znalazłam 30 lipca poradziłam sobie z jednym - żagiew zmienna (można rzec, to było proste:) natomiast poniższy grzybek sprawia mi kłopot. Proszę o pomoc.

Leżał luzem na ściółce, choć wyrósł na drewnie, co będzie widoczne na zdjęciu. Tam była ścinka drzew i mógł np. trącony odpaść od miejsca przyrośnięcia.

Drzewostan tamtejszy mieszany: sosna, dąb, brzoza, grab. Czy topola? Do sprawdzenia.

Z lasu zabrałam go do siebie i trzymałam w ogrodzie. Zdjęcia robione dopiero dziś.

Tak wygląda wierzch kapelusza, dziś nie widać tego, co zwróciło moją uwagę, że góra kapelusza miała miejscami barwę siarkowożółtą. Średnica owocnika ok. 15 do 20 cm.

gora kapelusza

Tak wygląda profil grzybka:

profil

I jeszcze profil z innej strony:

profil 2

Wyrasta na drewnie:

wyrasta na drewnie

Oto trzon:

trzony z bliska

I te nieregularne pory, na pierwszym barwa chyba nie jest naturalna, tylko zmieniona, sądzę, że pory są barwy żółtej lub miodowej.

pory
pory 2

Nieopodal wyrastały jeszcze inne dwa inne owocniki, jakby z ziemi, lecz myślę, że z korzenia lub przysypanego pniaka, to jest do sprawdzenia, jak i inne szczegóły z niezmienionych przechowywaniem owocników.

Będę kroić owocnik, jak tylko będzie potrzeba oraz testować chemicznie, jeśli będzie to wskazane.
i

#3289
od stycznia 2007

2008.08.02 14:28 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Barbara K. (topazzz)
Jeszcze jedno - kapelusz jest miękki na tyle, że ugina się pod naciskiem.
Teraz frapuje mnie, jak wygląda miąższ w przekroju, ale te informacje podam po moim obiedzie, dobrze? ;)

#2767
od września 2004

zapach?

#1020
od września 2006

2008.08.02 16:59 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Sprawia wrażenie Hapalopilus nidulans, o ile pod wpływem zasady zaróżowieje.
i

#3290
od stycznia 2007

2008.08.02 17:06 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Barbara K. (topazzz)
Zapach? Owocnik z zewnątrz - zapach jakby grzybowy, po przekrojeniu miąższ pachnie przyjemnie, jakby owocowo.

Owocnik jest miękki, daje się łatwo przekroić, miąższ ma strukturę, którą nazwałabym włoknistą.

Tak wygląda przekrój mojego owocnika w dwóch ujęciach, cały przekrój oraz wycinek z lewej strony, gdzie fragment owocnika odpadł i nie ma przekłamań wynikających z "wygładzenia" ostrzem noża podczas przekrawania:

przekrój

wycinek przekroju

Długość porów nie przekracza 2 mm, grubość skórki jest nieco większa, ok. 3 mm.

Oglądanie kapelusza pod lupą 10 x ujawnia strukturę jego zamszowej powierzchni - można to opisać jako splątane włoski.
i

#3291
od stycznia 2007

2008.08.02 17:13 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Barbara K. (topazzz)
Nie pasują mi do Hapalopilus nidulans obecność trzonu, barwa i długość porów...
Czym może być ten mój?
i

#3292
od stycznia 2007

2008.08.02 17:34 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Barbara K. (topazzz)
Przeglądam: zgodnie z sugestią Piotra miękusz rabarbarowy, poza tym brunatkę Trogiusza, murszaka rdzawego i jak na razie nie stwierdzam, by wszystkie cechy mojego pasowały do któregoś z tych gatunków :(

(wypowiedź edytowana przez topazzz 02.sierpnia.2008)
i

#1105
od listopada 2006

.

(wypowiedź edytowana przez grzybiorz 03.sierpnia.2008)
i

#1106
od listopada 2006

.

(wypowiedź edytowana przez grzybiorz 03.sierpnia.2008)
i

#3293
od stycznia 2007

2008.08.02 19:00 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Barbara K. (topazzz)
W moim owocniku pory są nieregularne (są również podłużne) i mają różny rozmiar: bliżej brzegu owocnika są drobniejsze i może być kilka (2-3) na mm, a bliżej środka poszczególne pory mają rozmiar nawet 1-2 mm.

Szkoda, że nie mam w domu KOH, ale ten kłopot mam tylko do poniedziałku :)

#527
od września 2006

Jak nie murszak to może onnia, KOH może zastąpić rozpuszczona w wodzie soda kuchenna
i

#3294
od stycznia 2007

2008.08.02 20:31 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Barbara K. (topazzz)
Mam sodę, ale oczyszczoną :) czyli wodorowęglan sodu, pH roztworu 8,6.
Jeśli soda kuchenna to węglan sodu, to wówczas r-r ma wyższe pH, ponad 10.

Ale niecierpliwie chcę sprawdzić chociaż tym słabiej alkalicznym roztworem.

Potraktowałam roztworem sody oczyszczonej dwa fragmenty tej części owocnika, którą pokazałam o 17:06 - pierwsze zdjęcie.

Wydłubałam dołek w miąższu i to miejsce (1) polałam kapką roztworu, także polałam roztworem to jasnożółte zagłębienie (2) widoczne na wymienionym zdjęciu.

Efekty: po niecałej minucie miąższ (1) przyjął brązową barwę podobną do tej, jaką mają "wygłady" po nożu widoczne na wymienionym zdjęciu. Również po niecałej minucie to żółte zagłębienie )2) przyjęło barwę wyraźnie ciemnobrunatną.

Po kolejnych kilku minutach miąższ (1) ściemniał do blisko, lecz nie całkiem, czarnego, natomiast barwa drugiego (2) nie uległa zmianie.

#1022
od września 2006

2008.08.02 21:47 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Z tym Hapalopilus to strzeliłem ot tak sobie. Teraz skłaniałbym się do Onnia tomentosa
i

#1107
od listopada 2006

Ciekawe jakby dalej potoczyłaby się nasza dyskusja z dalszymi coraz ciekawszymi typowaniami :D, przy milczącej postawie wszystkich wiedzących z jakim grzybkiem mamy do czynienia?

Odpowiedź: <rotfl>

Na marginesie dodam, że widziałem je tylko żywe i zejściowe, ale już dojrzałe i rozwinięte przy sosnach i modrzewiach. Natomiast nigdy spotkałem martwego i do tego w młodym stadium.
i

#3297
od stycznia 2007

2008.08.03 14:30 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Barbara K. (topazzz)
Jako rzekłam wcześniej, w pobliżu rosną nadal dwa kolejne owocniki, na nich poobserwuję cechy starszych owocników, gdy podrosną. Może wtedy poradzę sobie sama z oznaczeniem i nie będę zawracać głowy na forum :(
i

#2769
od września 2004

._.

ale się wątek rozwinął...

Marcinie, jeden grzyb - jeden wątek, nie powinno się tak podczepiać pod inne wątki z czymś podobnym, bo to niekoniecznie to samo.

Grzyb Barbary to prawdopodobnie Gloeophyllum odoratum, jeśli ten owocowy zapach przypominał anyż. Proponuję poczekać na nowe owocniki, bo to może być jeszcze jakiś zeszłoroczny trupek, ewentualnie coś co wyrosło tej wiosny i została po tym taka sobie zabawna, bo wprowadzająca wszystkich w błąd mumia.
i

#1113
od listopada 2006

Racja, nabroiłem. Dzięki Spinczer, że mi zwróciłeś uwagę. Czasem zapominam o panujących zasadach kultury na bio-forum.

Poprawię się, pokora, przepraszam.
i

#3299
od stycznia 2007

2008.08.03 23:30 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Barbara K. (topazzz)
;) Ta mumia ;) leżąca aktualnie w moim ogrodzie, w dodatku pokrojona i traktowana chemikaliami w postaci NaHCO3 znów dziś miała takie słonecznożółte przyrosty(?)/nie przyrosty(?) - od razu przyznam, że moja "wiedza" o grzybkach nie starcza nawet na to, by sobie wytłumaczyć, co to może być.... :( Dlatego proszę o wyrozumiałość dla mnie, wciąż jeszcze totalnego grzybowego amatora, a ja ze swej strony uzbrajam się w cierpliwość :)

Bo bez dalszych sprawdzeń oraz bez pomocy ani rusz...

*****
Zapach anyżu jest na tyle charakterystyczny, że gdy spotkałam wrośniaka anyżkowego to zarówno ja, jak i wspomniani w linkowanym wątku "niezależni testerzy" wyczuliśmy ten zapach, choć nie był intensywny :)
Powtórzę, że obiecuję sobie zbadać dokładnie te dwa rosnące nadal w moim lesie owocniki: i zapach, i barwę porów, i inne szczegóły.
:)

#1082
od października 2007

2008.08.04 23:40 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Paula Probucka (mykola)
Basiu, mogę Ci przysłać KOH. Mam tego wciąż ponad 900 g, do końca życia nie zużyję. Do tego mam superdokładną wagę złotniczą i woreczki z odpowiedniego plastiku... Czyli możesz dostać poporcjowane i z rozszerzoną instrukcją obsługi, bo kiedyś trafiłam na rewelacyjną stronkę w necie: http://www.tworzywa.com.pl/poradnik/poradnik_normy.asp

Skarbnica wiedzy, ponurkuj kilkanaście sekund po witrynie, a znajdziesz na przykład to: http://www.tworzywa.com.pl/poradnik/poradnik.asp?ID=1944

I już (wreszcie!) wiadomo, w czym co można przechowywać po rozcieńczeniu :-)

Moje KOH jest kupione w centrum zaopatrzenia szkół, mam certyfikat i wszelką dokumentację. Polecam. :)
i

#3301
od stycznia 2007

2008.08.04 23:47 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Barbara K. (topazzz)
Paulo, wielkie dzięki za chęć pomocy, ale z racji mojego zawodu mam dostęp do tego odczynnika, dlatego wspomniałam, że mój kłopot to tylko do poniedziałku... Ale raz jeszcze dziękuję :-)))

#1083
od października 2007

2008.08.05 00:06 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Paula Probucka (mykola)
A grzybek to Phaeolus schweinitzii, murszak rdzawy. On tak denatowato zawsze potrafi wyglądać, kiedy sucho, ale kiedy deszcz spadnie, to od razu żywszy się zdaje. Poza tym — kameleon, po prostu kameleon. W październiku jego rdzawość przybiera barwę brązową, potem, w ciepłym listopadzie - fioletową; ale przedtem, we wrześniu, kusi burgundem, często do tego nasiąka niczym gąbka, a w młodziutkim lipcu drażni kaczuszkowatą żółcią, rdzewiejącą dopiero stopniowo w sierpniu... Lipcowo-sierpniowe okazy są na fotkach Basi.
Byłam na miejscach "swoich listopadowych", to wiem, jakie to podstępne i piękne nadrzewnoiglaste. Nawet wtedy, kiedy pozornie nie rosną na drzewie, a do tego dookoła same liściaste :-)

Jeszcze raz — dzięki, Darku, za pomoc przy moim pierwszym murszaku!

#1084
od października 2007

2008.08.05 00:16 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Paula Probucka (mykola)
Basiu, to naprawdę fajny kameleonowaty, dopiero po pierwszej pewnej identyfikacji skojarzyłam, co to za gąbki spotkałam wcześniej w lasku sosnowym i jakie kaczuszki w połowie lata... Naprawdę fajny grzybek. Mi się bardzo podoba, nie znam jak dotąd żadnego innego tak zmieniającego kolory w ciągu swojego krótkiego życia. Ma fantazję :-)
i

#3302
od stycznia 2007

2008.08.05 00:34 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Barbara K. (topazzz)
A niech mnie, przy takiej zmienności miałam przypuszczać, że jedyny dotychczas przeze mnie widziany murszak rdzawy (spotkany w połowie lipca) i bohater niniejszego wątku to ten sam gatunek? :(

Dzięki, Paulo :)
i

#3303
od stycznia 2007

2008.08.05 19:29 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Barbara K. (topazzz)
Jeszcze wrócę, Paulo, do KOH i jego r-rów, świetnie sobie poradziłaś - jak rasowy chemik :) z przygotowywaniem r-rów i wyszukaniem informacji, jak przechowywać tak silnie alkaliczny roztwór, który atakuje szkło, a w pojemnikach z odpowiedniego tworzywa może być właściwie przechowywany :-)))
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Jaki to grzyb? Mykologia « Archiwum - starsze wątki « Archiwum 2008 « Archiwum 2008 sierpień «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji