Małe, pomarańczowe czareczki na grudce ziemi
Chyba wątek dotyczący tego grzyba już się tu pojawił, ale jakoś nie umiem go odnaleźć. Zamieszczam zatem ponownie. Czy bez mikroskopu można powiedzieć co to? Znalezione dzisiaj w lesie mieszanym m. in., sosny, brzozy, dęby. Dość wilgotno. Rosło to to na liściu i kilku gałązkach wymieszanych z ziemią.
Pimpek się ucieszy:-)
Znalezisko z 6 kwietnia, mokry i połamany las mieszany.
Moje maleństwa dziś wyglądają tak:
I z trochę bardziej bliska:
Póki co nie bardzo wiem, jak nanieść skalę, żeby była wiarygodna, ale myślę, że moja pierwsza fotka daje pogląd o wielkości tego workowca, jak mniemam:-)
No na pewno Byssonectria fusispora - czym robiłaś powiększenia?
Mój aparat to nie jakieś tam cudo, jesli chodzi o (bardzo) małe obiekty. Te powiększenia robiłam przez dwa obiektywy. Jeden z cyfrówki, a drugi odkręcony od tradycyjnego aparatu. Dlatego fotka wygląda, jakby byłą robiona przez dziurkę od klucza <lol>
Znowu mikroskop??
Kotalbaea towarzyszy wczesnym stadiom rozwjowym mchów, nie wiem czy są one (mchy w postaci zielonych niteczek) zawsze widoczne.
Nie ma rady, Joasiu, Waldku - podeślijcie po próbce swoich grzybków. U Walgkowych widoczne jest wyraźne subiculum (ta biała "mata" łącząca owocniki), Joasiowe rosną na liściach- raczej nie Kotalbaea. Ale - trzeba sprawdzić.
przypomnij mi gdzie są tamte majowe - nie mogę się dokopać do nich:- (
zarodniki nie pasują:- (
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :) ⇒ szerzej o zasadach i coś jak regulamin