Wczoraj je znalazłem w środku P. Knyszyńskiej gdzie było składowane drewno. Gruba warstwa wiórów pokrywająca ziemię. Nie znam się zupełnie na smardzach bo ich do tej pory nie znajdowałem, a w tym roku juz któreś z kolei stanowisko.
Do tej pory znajdowałem raczej smardze stożkowe o typowych kształtach.
Te jednak budzą moje podejrzenia.

Przepraszam za słaba jakość zdjęć ale niestety przy słabym świetle auto-fokus mojego sprzętu robi mi psikusy.
Grzyby są ochlapane błotem przez samochody ponieważ rosły przy koleinie w której stała woda.

Dla mnie to smardze stożkowate.Niektóre owocniki zapewne można uznać za smardze wyniosłe (np.3 zdjęcie),ale dla mnie ten podział jest sztuczny.

Raczej smardze stożkowe.

Ok! To już mam kilka jego ładnych stanowisk na Podlasiu:-)
Wczoraj znalazłem jeszcze inne, chętnie zaprezentuje, ale muszę nadrobić zaległości bo mi padła głupia kość pamięci RAM, wczoraj wieczorem w kompie i dopiero doszedłem do przyczyny awarii.

A ja zgadzam się z opinią Jacka, to prawie wszystko smardze wyniosłe, a nie stożkowate

No i mam "galimatias" w głowie ale myślę że, go da się rozwiązać.
Proszę mnie poprawić jeśli się mylę ale z moich obserwacji wynika że smardz stożkowaty ma główkę mniej spiczastą niż u s. wyniosłego.
Druga zasadniczą różnicą zaobserwowaną przeze mnie a której nie ma w literaturze to jest grubość trzonu u samej podstawy. U s. stożkowatego podstawa jest z reguły szersza od samego trzonu natomiast u s. wyniosłego, wynikałoby z moich znalezisk że albo równa, a wręcz w większości przypadków trzon u podstawy znacznie się zwęża???

Na odwrót,
smardz stożkowaty ma trzon dołem szerszy, a przy kapeluszu się zwęża,
smardz wyniosły ma trzon przy kapeluszu prawie albo tak szeroki jak podstawa kapelusza.

Może i dobrze że temat powrócił, pozwoliło mi to jeszcze raz przyjrzeć się fotką grzybów już w zejściowym stanie.Jest to na pewno Morchella pragensis.
Ktoś zapyta z kąt ta pewność znam kilkaset stanowisk Morchella conica,kilka Morchella elata i kilka Morchella pragensis.Wiele stanowisk obserwuje przez lata.

Piotrze ja napisałem dokładnie to samo co Ty:-)
Różnica polega na tym że, Ty piszesz o podstawie kapelusza, ja natomiast o podstawie trzonu , czyli części trzonu którym styka się on z podłożem.

Ryszardzie, czy ja dobrze zrozumiałem.
Twierdzisz że, to te moje to Morchella pragensis?

(wypowiedź edytowana przez mirek63 18.maja.2010)

Mówisz Rudek,że smardze rosnące na korze to Morchella pragensis?
np.takie

Mirku G.tak to są Morchella pragensis.
Twoje Mirku R również ale u Ciebie są w takiej fazie wzrostu że na każdym foto da się je rozpoznać.Podłoże jest ważne ale wiele gatunków rośnie na korze,więc to nie jest aż tak ważne przy określaniu gatunku,są pewne różnice w wyglądzie zewnętrznym które można wychwycić.

To i ja dorzucę swoje z 24 maja. Też rosły na cienkiej warstwie kory wysypanej wśród miniaturowych iglaków wysadzonych w centrum miasta Rzgów k. Łodzi. Da z tych fotek radę oznaczyć?