Z góry przyznam się, że detali tego okazu dokładnie nie wymiarowałem. W każdym bądź razie zarodniki zgadzają się, na strzępki czasu nie traciłem bo mam nadzieję, że może kogoś zainteresuje i zrobi to za mnie?
Wygląda mi na ten gatunek chociaż opatrzenia w tym rodzaju ogromnie mi brakuje. Skoro tak to w sumie nic ciekawego... ale ja ją mam razem z anamorfą a jak w pracy Erikssona czytam, to nieznana... ale czy do tej pory nikt jej by nie znalazł???
W każdym bądź razie jakby ktoś chciał materiał to żałować nie będę:-)