bio-forum.pl

Jesień w Małopolsce

bez logowania - można przeglądać

od sie.2006
#0

1. Jesień w Małopolsce

Wybaczcie ale nie wziąłem ze sobą aparatu na grzyby, są więc tylko zdjęcia "domowe". No ale nie muszę chyba przekonywać, że grzyby są!!! Tym razem wziąłem swoją żonę na wyprawę z góry upatrzone pozycje, wiecie, wezmę ją pokażę, kto tu rządzi :) No i jaki efekt? znalazła ponad kilogramowego borowika szlachetnego... To ten co go w łapie trzymam... Nie wspomnę o całej masie borowików jakie znalazła, mniej więcej dostałem w całym "meczu" 20: 2: ( Myśl dnia: Nie bierz żony na grzyby bo cię wyżre: D.

Ja mam wytłumaczenie na to jej znajdowanie grzybów, jest po prostu niższa, ja mam 185 ona 172, no to ma bliżej do ziemi :)

No a poza tym cieszą mnie niezmiernie gąsówki fioletowawe, już się marynują, Jola mnie pewnie zrozumie. Znalazłem po raz pierwszy lejkowce dęte, mniamuśne. Pozdrawiam z Małopolski...

od wrz.2006
#0

2. Jesień w Małopolsce

Witam Forumowiczów!

Sobota zapowiada się dość ciekawie (cieplej i bez opadów, chociaż noce nadal chłodne) i chętnie bym wyskoczył na jakieś grzybki :) W związku z tym mam pytanie - czy w okolicach Krakowa po niedawnych przymrozkach coś jeszcze jest? Byłem półtora tygodnia temu koło Dobczyc i niestety niezbyt obfity zbiór - młodych owocników jak na lekarstwo. Tak sobie myślałem na sobotę o dwóch różnych lasach, właśnie koło Dobczyc albo na północ koło Olkusza - zupełnie inny klimat i podłoże (piasek).

Ktoś ma jakieś propozycje?

⇒ dodaj wypowiedź
to strona wątku; nowy wątek/zapytanie można dodać na stronie działu lub w innym dziale forum
bio-forum.pl służy nam od 2001 roku; swój kształt zawdzięcza prostym zasadom:
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :)szerzej o zasadach i coś jak regulamin
ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji