
Kolejna wizyta w mieście. Musiałem sprawdzić coś w spalonym domu przy ulicy Sławkowskiej. Chodzi o duże liście pośrodku ruiny.


Na koronie muru wyrasta sałata - Lactuca serriola w towarzystwie mniszka - Taraxacum oraz ostrożnia - Cirsium arvense.

Sałata - Lactuca serriola jest pod budynkiem.

Jest nawłoć - Solidago canadensis.

Jest mlecz - Sonchus oleraceus.

Jest konyza - Conyza canadensis.

Jest ligustr - Ligustrum vulgare.

Jest malwa - Alcea rosea.

Jest babka - Plantago lanceolata.

I znowu lipa - Tilia cordata.

I znowu mlecz - Sonchus oleraceus.

Tutaj zauważam pępawę - Crepis biennis.

Jest perz - Elymus repens.

Jest lucerna pośrednia - Medicago ×varia.








Oto ulica Mickiewicza i bardzo długa sesja zdjęciowa z santoliną - Santolina chamaecyparissus. Nie mogłem się powstrzymać.