Też obstawiam muchomora czerwieniejącego ale trzeba zwracać uwagę na prążkowany pierścień i zaokrąglony, gładki koniec trzonu
Kapelusz jak u czerwieniejącego. Najlepiej sprawdzić, czy po drobnym uszkodzeniu np blaszek po jakiejś godzinie nie sczerwienieje w tym miejscu. Jeśli tak - znaczy czerwieniejący.
Dziękuję Wam, tak podejrzewalam.
Sprawdzę dokładniej przy najbliższej okazji.
Jeśli jednak okaże się czerwieniejacym, sądzicie że warto go spróbować czy szału nie ma i lepiej zostawić go leśnym stworzeniom?
Warto
Tak wygląda na czerwieniejący. Szału nie ma 😉, ale coś tam co roku sobię pozbieram. Czasem mi się trafią wielkie prawie jak kania to je smażę jak sowy a w marynacie porobiłem kiedyś takich młodych i nam je do dziś bo jakoś mi ten smak nie podchodzi. A narazie wszystkie co spotkałem to robaczywe a wtedy dobrze widać bo miejsca gdzie czerwie drążą to są czerwone.
Jak główny Master Chef tego forum pisze, że szału nie ma to dam sobie spokój. Jest tyle pysznych grzybów 😋 Dziękuję Ci za wiadomość 👋👋👋
Muchomorek czerwieniejący. Przydało by się zdjęcie pierścienia