Druga jaworznicka miejscówka na ten dzień obejmowała tytułową okolicę. to była konsultacja przyrodnicza dla lokalnej aktywiski. Na punkt startu zajechaliśmy polnym przedłużeniem ulicy Wyzwolenia. W dalszym ciągu w kierunku wschodnim przechodzi ona w ulicę Stojałowskiego w górach Luszowskich.
Zatrzymaliśmy się przy skrzyżowaniu z pierwszą polną drogą. W pobliżu znajduje się uprawiane pole uprawne.
Rozwija się dziki bez hebd - Sambucus ebulus.
Jest mak - Papaver rhoeas.
Jest wrotycz - Tanacetum vulgare.
Jest rumian - Anthemis. W tym momencie dla celów tego wypadu gatunek jest nieistotny.
Są nawłocie - Solidago canadensis.
Jest rajgras - Arrhenatherum elatius.
W grupie drzew dominuje robinia - Robinia pseudoacacia.
Jest konyza - Conyza canadensis.
Jest stulicha - Descurainia sophia.
Jest dzwonek - Campanula rapunculoides.
Wśród krzewów pojawia się dereń - Cornus sanguinea.
Są orlice - Pteridium aquilinum.
Jest szakłak - Rhamnus cathartica.
Jest dziurawiec - Hypericum perforatum.
Jest szelężnik - Rhinanthus serotinus.
Na uprawianym polu uprawnym wyróżniają się maki - Papaver rhoeas oraz chabry - Centaurea cyanus.
Osiągamy drogę odbijającą na północ w kierunku Przygonia. Kolorytu okolicy nadają maki - Papaver rhoeas.
Jest nostrzyk - Melilotus officinalis.
Jest konyza - Conyza canadensis.
W tej okolicy jest sporo dziewanny - Verbascum lychnitis.
Jest groszek - Lathyrus tuberosus.
Jest koniczyna - Trifolium campestre.
W oddali widać Przygoń. Pierwszy plan zajmują dziewanny - Verbascum lychnitis.
Jest chaber - Centaurea scabiosa.
Lokalnie dziewanny - Verbascum lychnitis dominują.
Zawracamy. Przy drodze pojawia się rozłożysta, nie kwitnąca dziewanna - Verbascum lychnitis.
W gęstwinie trywialnego zielska pojawił się ośmiał - Cerinthe minor. Generalnie widujemy się rzadko. W Jaworznie ma tylko kilka stanowisk. Określam go mianem "Łyska z rodziny szorstkolistnych".