Za to na wyprawie z Włodkiem poznaliśmy troche ciekawych roślinek np. rosiczki
ale i nazbieraliśmy ciut grzybów. Pierwszy raz jedliśmy łuszczaki. Gdyby nie Włodek, który je zbiera od lat pewnie byśmy się nie skusili. Bardzo smaczne:-)
Połaziliśmy po bagnach na których znalazłem hełmówki błotne a Mirkę interesowały... rosiczki
Jeszcze raz podziękowania dla Włodka za wyprawę i lekcje biologii oraz fajne zakończenie imprezy na działce, gdzie obok kiełbasek były żółciaki... z ogniska.
bio-forum.pl służy nam od 2001 roku; swój kształt zawdzięcza prostym zasadom:
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :)
⇒ szerzej o zasadach i coś jak regulamin
ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji