bio-forum.pl

Grzybobranie w Norwegii

bez logowania - można przeglądać

od maj.2008
#0

1. Grzybobranie w Norwegii
410b1e8b95ade13cmed

Rok temu w wakacje pracowałem w Norwegii. Miałem okazję zbierać tam grzyby (głównie prawdziwki i kozaki) w ilościach wręcz przemysłowych:] Nikt tam ich nie zbiera a rosną wszędzie. Jako że znałem tylko grzyby polskie, więc zbierałem tylko takie jak w Polsce... i właśnie tu moje pytanie - spotkałem bardzo dużo grzybów wyglądających jak koźlarz czerwony - pomarańczówka, tylko że z nogą bardziej podobną do borowika. Nie zbierałem ich. Kapelusz w kolorze brązowo-pomarańczowym, noga bardzo często gruba jak u borowika, ale pokryta tymi charakterystycznymi dla kozaków czarnymi liniami. W miejscach nadgryzienia przez ślimaka lub uszkodzenia grzyb robił się lekko niebiesko-fioletowy. To głównie mnie odstraszało. Co to może być za gatunek?

od wrz.2005
#0

2. Grzybobranie w Norwegii
17.maj.08 19:19
Artur Rysch "arysch"

Prawdopodobnie Leccinum versipelle - koźlarz czerwony. Koźlarze z czerwonym/czerwonawym kapeluszem znam cztery:

- Leccinum versipelle

- Leccinum quercinum

- Leccinum carpini

- Leccinum aurantiacum

wszystkie są jadalne, bardzo smaczne...

Pozdrawiam serdecznie, Artur.

od kwi.2004
#0

3. Grzybobranie w Norwegii
⇒ dodaj wypowiedź
to strona wątku; nowy wątek/zapytanie można dodać na stronie działu lub w innym dziale forum
bio-forum.pl służy nam od 2001 roku; swój kształt zawdzięcza prostym zasadom:
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :)szerzej o zasadach i coś jak regulamin
ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji