bio-forum.pl

Śląsk-wrzesień 2008

bez logowania - można przeglądać
#61

od paź.2007
#0

1. Śląsk-wrzesień 2008
3.wrz.08 19:39
Jan Smyczek "emeryt57"

Od wczoraj media podają wiadomość o wysypie grzybów w lasach północnej i zachodniej Polski. Na Forum tego nie widać. Na Górnym Śląsku cieniutko. Byłem dzisiaj 4 godziny w suchym i gorącym lesie. Piątkowy deszcz to byla kropla w morzu potrzeb. Coś tam sie jednak znalazło. Rosną pojedyncze podgrzybki brunatne i borowiki oraz trochę żółtych maślaków, pod modrzewiami oczywiście. Wziąłem też do domu trzy gołąbki o łagodnym smaku. Chyba są z gatunku gołąbek wyborny?

Razem 4 borowiki, 8podgrzybków brunatnych, 12 maślaków zółtych, 1 kurka no i te 3 nieszczęsne łagodne gołąbki. Fotę wstawię póżniej. Czekam na wysyp fotorelacji z zachodniej i północnej Polski gdzie nieuważni grzybiarze depczą po borowikach i podgrzybkach.

Dla zainteresowanych. O ile dobrze rozpoznałem pojawiło się sporo opieniek miodowych. Sam nie zbieram tego grzyba.

(wypowiedź edytowana przez emeryt 03. września. 2008)

(wypowiedź edytowana przez emeryt 03. września. 2008)

od paź.2007
#0

2. Śląsk-wrzesień 2008
3.wrz.08 21:07
Jan Smyczek "emeryt57"

Dwie fotki z dzisiejszego zbierania. Chyba było dzisiaj za dużo słońca.

od paź.2005
#0

3. Śląsk-wrzesień 2008

Opieńki?? Masz fotki?

To jest wspaniały grzybek. Te to nawet teraz w czasie suszy mnie ruszą z domu.

od paź.2007
#0

4. Śląsk-wrzesień 2008
4.wrz.08 10:59
Jan Smyczek "emeryt57"

Niestety Rysiu nie mam fotek opieniek i nie wiem na 100%, ze to były własnie te grzyby. Moze tylko bardzo podobne. Mnie te grzyby wogóle nie smakują. Próbowałem kilka razy. To już ceglaki są o wiele smaczniejsze. Rysiu najlepiej przejść się do lasu. Ja w lesie jestem przynajmiej raz w tygodniu przez cały rok z wyjątkiem okresu ostrej zimy.

od maj.2008
#0

5. Śląsk-wrzesień 2008

W okolicach Gliwic opieńki niestety jeszcze się nie pojawiły (wczoraj byliśmy w lesie). Jest sucho, ale borowiki i kozaki rosną (nawet sporo maluchów)

od paź.2005
#0

6. Śląsk-wrzesień 2008

Janek - Ty wsiadasz na rowerek i jesteś w lesie. Ja rowerka nie mam a do lasu mam samochodem 16 km. Paliwo drogie:- (( (

od paź.2007
#0

7. Śląsk-wrzesień 2008
4.wrz.08 20:07
Jan Smyczek "emeryt57"

Nawet nie muszę wsiadać na rowerek bo las mam 300 metrów od bloku. Kiedyś chodziłem pieszo na grzyby, ale na rowerze zwiedzę 10 razy więcej miejsc potencjalnie grzybowych niz na piechotę. Jutro zrobię fotki tych domniemanych opieniek. Odpoczywaj Rysiu dalej a grzybki wyzbierają inni. Znowu nas deszcz ominął. Mocno padało np. pod Tarnowem. Mieszka tam rodzina żony.

od paź.2007
#0

8. Śląsk-wrzesień 2008
5.wrz.08 21:10
Jan Smyczek "emeryt57"

W środe pomylilem opieńki miodowe z maślanką, chyba wiązkową. Tłumaczy mnie to, że opieniek nie zbieram. Kilka razy jadłem. Nie smakowały mi. Przeczytanie uwag o przyrządzaniu tego grzyba w atlasie Marka S. jeszcze bardziej mnie zniechęciło do tego grzyba. Innym smakuje i niech im idzie na zdrowie. Włąsciwie ten post nadaje się do działu: Jaki to grzyb? Mykologia? Uważam jednak, że za mało wiem i robię kiepskie zdjęcia żeby już odwiedzać ten dział. Może po Zlocie. Poniżej 3 zdjęcia moich Maślanek.

od paź.2005
#0

9. Śląsk-wrzesień 2008

Janku - zaskakujesz mnie coraz fajniejszymi fotkami. Środkowa fota jest extra. Nie jestem specjalistą od maślanek i gąsek, więc nie wydam werdyktu. Ja takich grzybów też nie zbieram.

od sie.2007
#0

10. Śląsk-wrzesień 2008

Jeśli kolorystka zdjęć nie jest przekłamana, to raczej napisałbym, że to maślanka ceglasta (Hypholoma sublateritium).

od paź.2007
#0

11. Śląsk-wrzesień 2008

Od godz 1: 00 w nocy z niedzieli na poniedziałek do godz 8: 30 na Śląsku lało, teraz też co jakiś czas siąpi deszcz. Mam nadzieję że teraz i w okolicznych lasach coś urośnie. Na targowiskach miejskich mnóstwo grzybów i to w cenach takich że ktoś kto przelicza wypad na grzyby pod kontem ekonomicznym to lepiej mu pozostać w domu a grzyby kupić na targu.

podgrzybek - 6-8 PLN

Borowiki - 10-12 PLN

Grzyby i ceny na targowiskach cieszą bo widać że grzybów jest dużo, jednak nie ma to jak zbierane własnoręcznie a czas spędzony na łonie natury - bezcenny, tego sie na targowisku nie kupi.

od paź.2007
#0

12. Śląsk-wrzesień 2008
8.wrz.08 12:20
Jan Smyczek "emeryt57"

Ireneuszu myślę, ze masz racje. Silna burza z godzinną ulewą i potem kilka godzin lekkiego deszczu pobudzą grzybnię do wydania owcników. Od środy, czwartku powinno byc w ślaskich lasach sporo grzybów przede wszystkim podgrzybków brunatnych. W sobotę byłem w lesie i mimo dwugodzinnego szukania nie znalazłem nic, pierwszy raz od dłuższego czasu. Było strasznie sucho. Od najbliższej niedzieli mają na południu Polski być zimne noce z przymrozkami, a to bardzo żle wrózy dla grzybów. Według mnie na grzyby trzeba pojechać w najbliższy czwartek lub piątek. W środę zrobię darmowe rozpoznanie ( na rowerze) w pobliskich lasch. Jak znajdę wystarczająco ilościowo (ponad 30 sztuk) to w czwartek lub piątek wykosztuje się na pociąg i autobus (razem 14 zł) do Kobióra. W zeszłym roku we wrześniu dwa razy znalazłem tam po ok. 8kg. grzybów (podgrzybki, borowiki, maślaki). Moi krewni, którym darowałem zawsze grzyby, których miałem w nadmiarze w tym roku przestali na mnie liczyć. Kupują tanie grzyby na targowisku. W tym tygodniu mam zamiar odzyskać dobre imię Grzybiorza.

od paź.2007
#0

13. Śląsk-wrzesień 2008
8.wrz.08 13:08
Jan Smyczek "emeryt57"

Właśnie przeczytałem fotorelację z wielkigo grzybobrania Piotra Józefowicza w lubuskich lasach. Z zazdrości i złości (zdrowej bo grzybiarzowej) prawie się popłakałem. Wygrzebałem płytkę z zeszłorocznymi fotami z gzrybobrania. Tak na pocieszenie poniżej jedna fotka. Druga w wątku,, Rozmowy towarzyskie" zlot kaszubski. Mój wygląd zachowuję tylko dla Forumowiczów.

od paź.2007
#0

14. Śląsk-wrzesień 2008
10.wrz.08 22:16
Jan Smyczek "emeryt57"

Popadało w poniedziałek i dzisiaj myslałem, że bedzie lepiej. Okazuje sie, że sierpień nie był najgorszy dzięki czemu mam trochę suszu grzybowego. W wrześniu juz zaliczyłem jeden raz bez efektu czyli zero grzybów:- (( ( Dzisiaj w cztery godziny 12 grzybków i to wiekszość z,, robczywymi" trzonami:- (( Zmieniam plany i nigdzie dalej nie wyjeżdzam na grzybobranie. Szkoda forsy na dojazd. Pieniążki lepiej zostawić na Zlot:-))) Poniżej dzisiejszy zbiorek. Zdjęcia grzybków w lesie wyszły nieostre.

Nastepny mój post dopiero po wyrażnie lepszym grzybobraniu:-))

(wypowiedź edytowana przez emeryt 10. września. 2008)

od lip.2008
#0

15. Śląsk-wrzesień 2008
11.wrz.08 23:57
Ryszard Chmielny "rijo"

W lasach w okolicy Mikołowa i Rudy ŚL. bardzo cieniutko z grzybami. Mam swoje miejsca w okolicach Dobrodzienia, jeśli ktoś był w tym rejonie to proszę o wiadomość czy warto ta ruszyć już teraz czy lepiej jeszcze poczekać. Pozdrawiam.

od maj.2008
#0

16. Śląsk-wrzesień 2008

Byliśmy w lesie koło Rachowic i co? Dwa kozaki nie pierwszej młodości (słownie dwa), parę blach niejadalnych (tydzień temu nazbieraliśmy ze 3 kilo borowików w tych miejscach). w lesie wilgotno. Jedno jest pocieszające - na jednym z pni były resztki nóżek po grzybkach. Może pojawiły się opieńki?

od paź.2005
#0

17. Śląsk-wrzesień 2008

Opieńki? Chyba za wczesnie. Nie miałem czasu na zwiedzanie lasów. Martwi mnie jedynie brak opadów. Co ja na zlot zawiozę? Moje słoiczki puste!!!

od maj.2008
#0

18. Śląsk-wrzesień 2008

Chyba nie za wcześnie. W zeszłym roku w Tworogu były na początku września.

od maj.2008
#0

19. Śląsk-wrzesień 2008

Widziałam, jak żuczki wcinają borowiki. Ciekawe - na zewnątrz wszystko ok, odwróciłam kapelusz, a tu same trociny. Dziwne, skórki kapelusza nie ruszają, może nie lubią. A tną jak sieczkarnia, nawet słychać.

od paź.2005
#0

20. Śląsk-wrzesień 2008

Dzisiaj rano miałem pojechać do lasu. Niestety. Całą noc kropi deszcz, zimno. Rozmawiałem z Jolką - nie wróżyła grzybów. Jeszcze myślałem, że i tak pojadę. Spotkałem dzisiaj wcześnie rano kolegę Andrzeja. Ten mi mówi, ze byli w niedzielę aż w Oleskich lasach i nie było grzybka. Ta wiadomość mnię dobiła. Teraz jest +5*C i kropi deszcz. Jestem zmarzluch, ale gdyby były grzyby, to pojechałbym. Połazić po lesie w taką pogodę jakoś mi ciężko a i paliwa szkoda. Poczekajmy zatem - czwartek ruszam w las, nawet jakby tam miało nic nie być.

od paź.2007
#0

21. Śląsk-wrzesień 2008
17.wrz.08 13:21
Jan Smyczek "emeryt57"

Byłem po zakupach pół godziny w przyosiedlowym lesie ( miejscami to bardziej przypomina śmietnik niż las...). W lesie bardzo mokro, ale oprócz małych gołabków nic nowego. Nazbierałem na zupkę 10 sztuk. Jutro może być cieniutko. Trzeba chyba poczekać na wiecej grzybów do poniedziałku - wtorku. Nic mnie nie utrzyma w domu i jutro kosztem zdrowia pojeźdzę kilka godzin po lesie na rowerze. Już prawie nie pada, a jutro ma byc aż plus 10 stopni to nie zmarznę.

(wypowiedź edytowana przez emeryt 17. września. 2008)

od paź.2007
#0

22. Śląsk-wrzesień 2008
19.wrz.08 00:55
Jan Smyczek "emeryt57"

Dzisiaj 18. 09 między 13. 30-17. 30 objeździłem kawał lasu na rowerku. Trochę zmokłem, ale padało krótko, byłem naubierany więc nie zmarzłem. Zresztą dzisiaj w Rudzie-Halembie było popołudniu aż 11 stopni ciepła. Mimo, ze znalazłem tylko 16 grzybków to nie żałuję wycieczki: 8 kozaków babka w tym 4 solidne, 2 kurki i 6 gołabków winnych (pozostanę przy tej nazwie zbieranego przeze mnie gatunku przynajmiej do ZLOTU). Dalej kompletny brak podgrzybków, borowików, maślaków... Duzo gołąbków w róznych kolorach, różnych gatunków. Zielonych gołąbków też dużo, ale gorzkie czyli nie są to gołąbki zielonawe, podobno smaczne. Na razie rozpoznaje 2 gatunki; gołabek winny i gołabek wyborny czyli jadalny. Tak mi się przynajmiej wydaje. ZLOT to zweyfikuje. Wstawiam zdjęcie dzisiejszego zbioru wykonane komórką córki. Wiecej nie będę, ale moją cyfrówkę trafił sz...

Jeszcze przed Kaszubami raz wybiorę się do lasu, chyba we wtorek. Może,, puszczą" w końcu pdgrzybki brunatne?

od paź.2005
#0

23. Śląsk-wrzesień 2008

Janku, czy te winne pachną śledziem?

Zimno. Dzisiaj rano znowu 7*C. Coś mi się widzi, że zacznie się zbiór w okresie naszej nieobecności tutaj. No ale i tak Kaszuby mają priorytet. Cały rok się z tego wyjazdu tam cieszę. Nie wiem, czy mamy tam dostęp do kuchni - dobrze byłoby popróbować różnych gołąbków w obecności fachowców.

Co do aparatu - no to teraz sobie kupisz maszynę z dobrym makro:-)))

od paź.2007
#0

24. Śląsk-wrzesień 2008
19.wrz.08 12:57
Jan Smyczek "emeryt57"

Rysiu te moje gołąbki winne trochę pachną śledziem, ale nie jest to zapach mocny i odrażający. Gołabek winny to inaczej gołabek śledziowy-russula erythropoda.

Oprócz zamiaru odwiedzenia Kaszub, gdzie nigdy nie byłem jstem zainteresowany oceną zebranych grzybów przez fachowców. Mam zamiar trochę się podszkolić z sposobów rozpoznawania grzybów. Gorzej jak będzie tam kiepsko z grzybami i pozostanie tylko teoria. Jakoś nie ma meldunków z Kaszub. Może są zajęci organizacja ZLOTU?

U mnie w tej chwili plus 10, a to wystarczy by rosły grzyby. Sprawdzę jeszcze w lesie w poniedziałek bo potem trzeba się przygotować do wyjazdu. Czeka nas kawał drogi. Wysyp jak się zacznie powinnien potrwać conajmiej do 10 października to jeszcze zdążymy nazbierac ful. Cyfrówka, dopiero na przyszły sezon, oczywiście zdecydowanie lepsza od tej Prakticy, którą miałem ponad rok:-)))

od sie.2008
#0

25. Śląsk-wrzesień 2008
To chyba Żółciak?

Witam koledzy :) Znalazłam coś w drodze na zabiegi:

oraz to:

//bffot 202259 jpg 21 384 288 133 100?" WIDTH="384" HEIGHT="288"?//

Natychmiast zapragnęłam jadalnych grzybków i udałam się w tym celu na targ i zakupiłam to:

A tak serio czy ten drugi grzybek to nie jest Opieńka?

od sie.2008
#0

26. Śląsk-wrzesień 2008

Przepraszam, pierwszy raz wysyłam wypowiedz ze zdjęciami i zgubiłam jedno po drodze :)) Nadrabiam to teraz

od paź.2005
#0

27. Śląsk-wrzesień 2008

No i mamy wreszcie malutkie podgrzybki. Małgosiu - gdzie zbierane?

od sie.2008
#0

28. Śląsk-wrzesień 2008

Jak pisałam wyżej (nieudolnie zresztą;p) poszłam na bazar i sobie kupiłam. Niestety pani która mi je sprzedała nie potrafiła powiedzieć skąd są. Ale widziałam więcej straganów z takimi podgrzybkami i jak widzisz nie są zleżałe, więc możliwe że są zbierane gdzieś koło Ciebie albo koło Lublińca. Zadzwonie jutro do ojca bo on ma zawsze najlepsze wiadomości od ludzi pracujących w lesie. A wiesz może Rysiu, jeśli mogę tak się do ciebie zwracać, czy te grzybki powyżej to opieńki?

od paź.2007
#0

29. Śląsk-wrzesień 2008
21.wrz.08 00:48
Jan Smyczek "emeryt57"

Leśne grzybki kupowane na bazarze. Nigdy nie kupiłem żadnego leśnego grzyba w sklepie czy na targu. Co innego pieczarki. Bez obrazy Małgosiu, ale ja wolę po lesie zrobić na rowerze kilkanaście km, drugie tyle chodząc po miejscach i przynieść parę grzybków. Taki ze mnie uparty grzybiorz. W poniedziałek znowu będę w lesie. Napiszę jak było. Życzę Tobie znalezienia w lesie takich podgrzybków jak ze zdjęcia.

(wypowiedź edytowana przez emeryt 21. września. 2008)

od paź.2005
#0

30. Śląsk-wrzesień 2008

Małgosiu - tutaj wszyscy się tak zwracają do siebie:-)

Czy opieńka? Nie wiem. Z tej fotografii nikt nie powie. Myślę oczywiście o foto nr2 ( środkowe).

od maj.2008
#0

31. Śląsk-wrzesień 2008

Kupować czy nie kupować...... Chyba nie to jest najważniejsze. My wyjeżdżamy do lasu, jeżeli na to tylko czas i pogoda pozwalają. Chodzenie po lesie pozwala oderwać się od codziennych problemów - jedyny stres, jaki tam może człowieka spotkać, to wyskakująca nagle z zarośli sarenka. No i niestety kleszcze. A jeżeli przy okazji nazbieramy grzybków to jeszcze lepiej.

Małgosiu, opieńki zbieram od kilkunastu lat, ale wydaje mi się, że grzybki ze zdjęcia to nie opieńki.

od sie.2008
#0

32. Śląsk-wrzesień 2008

Ja również uwielbiam chodzić po lesie. Niestety z powodu problemów z nogą nie mogę nawet na rowerze jezdzic, (samochodu nie posiadam) a do lasu mam kawałek. Chcę dobrze poznać Opieńkę bo zamierzam w zimie je zbierać. Jeśli chodzi o grzybek na zdj. nr. 2 to mam więcej zdjęć ale są nie wyrazne, więc ich nie zamieszczam. Chcę dobrze poznać te grzybki bo zamierzam w zimę je zbierać. Pozdrawiam wszystkich.

od paź.2005
#0

33. Śląsk-wrzesień 2008

Małgosiu - w zimie już ich nie będzie. Raczej poznawaj zimówkę aksamitnotrzonową - ta to rośnie w zimie:-)

(wypowiedź edytowana przez old_rysiu 22. września. 2008)

od paź.2007
#0

34. Śląsk-wrzesień 2008
22.wrz.08 12:14
Jan Smyczek "emeryt57"

Małgosiu nie wiedziałem, że masz problem z nogą, więc przepraszam, za zwracanie uwagi na kupowanie grzybów na targu. Chyba kiedyś o tej swojej nodze juz pisałaś. Ja na szczęście nogi mam zdrowe, gorzej z żołądkiem. Lekarz odradził mi wogóle jedzenia grzybów. Oczywiście nie stosuję się do jego zaleceń. Na ZLOCIE będę musiał się hamować z nadmierną konsumpcją grzybów w wszelkiej postaci. Wyszło słońce to za godzinkę przejadę się do lasu. Dam znać czy już jakieś podgrzybki brunatne się pokazały.

od maj.2008
#0

35. Śląsk-wrzesień 2008

Czy te zimówki gdzieś na Śląsku rosną?

od wrz.2006
#0

36. Śląsk-wrzesień 2008

Jako że jestem z woj. śląskiego to się wtrące. Małgorzato ta "opieńka" na pewno opieńką nie jest, może zasłonak glinkowaty?.

od paź.2005
#0

37. Śląsk-wrzesień 2008

Basiu - oczywiście. Zwana jest też wierzbówką. Jeśli wiesz gdzie rosną wierzby, zimówkę masz bankowo!!!

Wejdź na grudzień 2007 rok - tam są nawet fotografie.

od paź.2005
#0

38. Śląsk-wrzesień 2008

Krzysiu - to Ty myślisz, ze w tym poście piszą osoby tylko ze Ślaska??:-)))

No co Ty!!!

od paź.2007
#0

39. Śląsk-wrzesień 2008
23.wrz.08 07:32
Jan Smyczek "emeryt57"

Tak jak obiecałem sprawdzilem wczoraj stan zagrzybienia w pobliskich lasch. Minął tydzień od początku deszczów, powinien być już wysyp. Jest, ale gołabków wszelkich gatunków i kolorów oraz innych gatunków niejadalnych lub nieznanych przeze mnie grzybów. Znalazłem nawet kilka łagodnych w smaku gąsek. Czy mozna je próbowac smakowo? Z tymi tradycyjnymi kiepsko. Za zimno, trzeba poczekac do weekendu. (ma byc ciepło) Kompletny brak podgrzybka brunatnego i borowika. W znalazłem fajne kozaki a wczoraj ani jednego. Wczorajszy efekt trzygodzinnego szukania po grzybowych miejscach to: 1 spora kania, 3 podgrzybki zajączki, 3 maślaki zółte, 1 rydz i 10 gołabków (g. winne). Gołąbki zjem za godzinę upieczone na oleju według przepisu Mirki2. Już je jadłem kilka razy i dobrze sie czuję więc na pewno są jadalne. Znowu pada, na Kaszubach też. Od czwartku słońce i tony grzybów w lasach, najwięcej w okolicach Krzesznej na Kaszubach. Rysiu odpowiem jutro na Priva. Robię jeszcze plany wyjazdowe.

(wypowiedź edytowana przez emeryt 23. września. 2008)

od paź.2005
#0

40. Śląsk-wrzesień 2008

:-) Te tony to mi się podobają:-) Wolałbym jednak, aby te tony były u nas od poniedzałku:-)

Mam tylko nadzieję, że różniste gołąbki smakować będziemy.

od sie.2008
#0

41. Śląsk-wrzesień 2008

Dobrze Rysiu będę poznawać Zimówkę :)

od paź.2005
#0

42. Śląsk-wrzesień 2008

Musisz zatem z zimówką poczekać do pierwszych przynrozków:-) Już teraz rozgladaj się - gdzie w Twoich okolicach rosną wierzby:-)

od maj.2008
#0

43. Śląsk-wrzesień 2008

Wreszcie na chwilę wybraliśmy się do lasu (ciemnawo, mokro). Efekt: 1 prawdziwek, 1 podgrzybek, 1 kozak i 1 wystraszona sarna. Na pniach rosną różne grzybki, ale opieniek ani śladu. I co gorsza, żadnej wierzby (teraz rozumiem, dlaczego w zimie nie mogliśmy znaleźć tam zimówek - a zachęceni wypowiedziami na forum dzielnie szukaliśmy)

od paź.2005
#0

44. Śląsk-wrzesień 2008

Wierzby? Szukaj u brzegu rzek, ciurków, wód... Czasami jak u nas - na osiedlu. Tak - wystarczy wierzba, nie musi być w lesie, bo tam ich nie znajdziesz:-)

od wrz.2006
#0

45. Śląsk-wrzesień 2008

Tak tylko jakoś chciałem zagadać:-)). Zimówki często można znaleźć również na przydrożnych topolach, niekoniecznie w lesie.

od paź.2005
#0

46. Śląsk-wrzesień 2008

Moi drodzy Ślązacy - przypilnujcie ten watek grzybowy. Janek i ja wyjeżdżamy na zlot, gdzie będziemy godnie reprezentować nasz rejon. Tymczasem Wy, wstawiajcie tutaj fotki ze ślicznymi grzybami, które i u nas można znaleść. Do zobaczenia po zlocie:-)

od wrz.2008
#0

47. Śląsk-wrzesień 2008
25.wrz.08 13:35
Mirella Kanik "mikuska"

Szkoda że nie mogę być z Wami, życzę wszystkim pelnego wrazeń pobytu,

oraz zdobycie jak najwiekszej wiedzy, no i ładnej pogody.

piszcie po powrocie jak bylo.

od sie.2008
#0

48. Śląsk-wrzesień 2008

Ja się podpinam do życzeń i już się nie mogę doczekać relacji.

od paź.2007
#0

49. Śląsk-wrzesień 2008
25.wrz.08 21:16
Jan Smyczek "emeryt57"

Jeszcze meldunek z grzybobrania w lasie między Halembą a Śmiłowicami gdzie miedzy 15-18. 00 szukałem grzybów. Efekt 17 maślaków zółtych. Dalej zero podgrzybków brunatnych. Nie znalazlem też kozaków, borowików, rydzy, kani itd. Marnie, ale pogoda się poprawia i powinno być dużo grzybów na Śląsku za 2-3 dni.

Trzeba dokonczyć pakowania i w drogę. Na Kaszubach ze znalezieniem kilku kg jadalnych grzybów nie powinno byc problemu. Dzięki za życzenia:-))) Będa relacje ze ZLOTU w sekcji,, Rozmowy towarzyskie":-)))

od lip.2008
#0

50. Śląsk-wrzesień 2008
28.wrz.08 21:58
Ryszard Chmielny "rijo"

sobota, lasy w okolicy Dobrodzienia - podgrzybka brak, parę starszych kozaków jedynie wysyp maślaków żółtych (modrzewiowych) miejscowi mówią, że wystarczy parę cieplejszych dni i podgrzybek wyskoczy i ja też tak myślę. pozdrawiam.

od wrz.2004
#0

51. Śląsk-wrzesień 2008
30.wrz.08 01:31
Grzegorz Zynek "zyniu"

W prawdzie to granica śląska z małopolską, ale zawsze :) Więc dopisuję się: Poniedziałek, 29. 09 Sosnowiec/Strzemieszyce, taki park przechodzący w las... chodzę tam często od kilku lat. dziś same kozaki wieksze i mniejsze, ale młodych brak, poza tym pojawiły się moje ulubione czernidłaki kołpakowate, już pływają w zalewie, jakieś pół kilo kolczaków obłączastych no i pierwszy raz zabrałem do konsumpcji piestrzycę kędzierzawą. Potwierdzam brak podgrzybka który tu zawsze występuje.

od maj.2008
#0

52. Śląsk-wrzesień 2008

Wczoraj w okolicach Gliwic pojawiły się małe podgrzybki (sporadycznie). Borowików nie ma, za to spod trawy wyjrzało 5 kozaków. Do tego 1 maślak. Miejmy nadzieję, że będzie lepiej

od maj.2006
#0

53. Śląsk-wrzesień 2008
30.wrz.08 20:55
Wojciech Tomsia "wojto"

Tegoroczny wrzesień niestety był tragiczny grzybowo. Prawie zupełny brak borowików, podgrzybków i innych. Już dawno nie było tak źle. Jedyny tegoroczny wysyp był w lipcu a potem w sierpniu i wrześniu bezgrzybie pomimo opadów. Nawet jak coś będzie jeszcze w październiku to już nie dorówna poprzednim sezonom.

od wrz.2006
#0

54. Śląsk-wrzesień 2008

Dziś na grzybobraniu między Częstochową a Radomskiem (pogranicze śląskiego) dwa kosze maślaków zwyczajnych i żółtych, przy modrzewiach i młodych sosnach nie trzeba było ich szukać. Sam ich raczej nie zbieram, ale dzisiaj skoro znalazł się chętny do oczyszczania:-). Kilka borowików i koźlarzy, kanie również są. podgrzybka zero. Chyba można powiedzieć, że kanie nieźle obrodziły - porównując "moje" stanowiska do poprzednich lat, a może jak jest fama o braku grzybów to konkurencja po prostu mniejsza.

od wrz.2004
#0

55. Śląsk-wrzesień 2008
1.paź.08 00:12
Grzegorz Zynek "zyniu"
słoiczki

No i stało się, wrzesień za nami, ja dziś z moją drugą połówką wybralismy się w okolice Hutek, Kluczy (Okolice Olkusza). Korzystając z ładnej pogody wybyliśmy na około 5 godzinek :) Efekt: kilka słoików maślaków żółtych i zwyczajnych, a także 14 kozaków babek i czarnobrązowych które suszę. Także ostatni dzień września uważam za udany.

od maj.2008
#0

56. Śląsk-wrzesień 2008

Nazbieraliśmy dziś czernidłaków kołpakowatych. Zachęceni wypowiedziami na forum zaraz je usmażymy i zjemy. Damy znać, jaki efekt (jeśli zdążymy....). Nigdy tych grzybów nie zbieraliśmy.

od lis.2005
#0

57. Śląsk-wrzesień 2008
2.paź.08 19:03
Marek Ciszewski "grant"

Basiu, musicie mieć 100% pewności, że to Czernidłaki kołpakowate (Coprinus comatus) i muszą być bardzo młode.

Odsyłam do atlasu Marka grzyby.pl

Jadłem - młode dość smaczne...

od paź.2007
#0

58. Śląsk-wrzesień 2008
2.paź.08 22:57
Jan Smyczek "emeryt57"

Pierwsza uwaga do Basi. Posłuchaj Granta jednego z autorytetów grzybowych na Forum. Korzystając z tego, ze z powodu braku aparatu na II ZLOCIE Bio-Forum nie muszę męczyć sie obróbką fotek pojechałem w kobiórskie lasy, które przeczesałem w ciagu 5-ciu godzin. Pierwszy raz w tym sezonie dobry efekt bo około 2kg przywiezionych do domu grzybów: podgrzybków i maślaków zwyczajnych. Drugie tyle wyrzuciłem z powodu pleśni i robaków. Prognozy pogody na najbliższy tydzień są dość optymistyczne. Może jeszcze coś nazbieramy w tym sezonie. Rysiu i Jolu zebrałem nawet sporo słoikowych podgrzybków i maślaków. Jest sporo muchomorów czerwonawych, które nauczyłem sie rozpoznawać na ZLOCIE, ale dam sobie na razie spokój ze zbieraniem tego grzyba. Mam zdjęcie dzisiejszego zbioru zrobione komórką (jakość tragiczna). Mogę je wstawić jak ktos sobie zażyczy.

od paź.2007
#0

59. Śląsk-wrzesień 2008
3.paź.08 00:40
Jan Smyczek "emeryt57"

Forumowicze z Górnego Śląska mamy juz 3 październik. Bez cyfrówki nie będę prowadził wątków o grzybobraniach w poszczególnych miesiącach. Na nową cyfrówkę u mnie się na razie nie zanosi. Proszę o poprowadzenie październikowego wątku o grzybach na Górnym Śląsku.

od maj.2008
#0

60. Śląsk-wrzesień 2008

Marku, dzięki, ale przed wyjazdem do lasu sprawdziliśmy w atlasie czernidłaki kołpakowate (kto im wymyślił taką nazwę?), potem w lesie jeszcze je kroiliśmy. Muszę przyznać: bardzo dobre. Co prawda, moje drugie "pół", stwierdziło, że poczeka z jedzeniem aż zobaczy efekty u mnie.

Jasiu, gdzie te grzyby? Znaleźliśmy 1 kozaczka i 1 maślaczka.

od paź.2007
#0

61. Śląsk-wrzesień 2008
3.paź.08 12:54
Jan Smyczek "emeryt57"

Bacha patrz Śląsk-październik 2008.

na tej stronie jest za dużo wypowiedzi (61) - proszę założyć nowy wątek poziom wyżej lub w innym dziale forum oznaczonym ⊙
to strona wątku; nowy wątek/zapytanie można dodać na stronie działu lub w innym dziale forum
bio-forum.pl służy nam od 2001 roku; swój kształt zawdzięcza prostym zasadom:
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :)szerzej o zasadach i coś jak regulamin
ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji