wczoraj na krótko wszedłem do lasu w okolicy Rawicza
Bog Grzybowy mi pobłogosławił ( może jest i taki)
Pierwszy w tym roku
i podgzybki złotawe
zdjęcia załączę później bo muszę już wyjść do pracy
Nareszcie:-) U nas zaczynają dopiero ceglaki wychodzić. W piątek jade do lasu z aparatem:-)
Ja dzisiaj też znalazłem pierwszego borowika innego niż ceglastopory. Uważa, że jest to borowik jadalny i szlachetny lecz mam problem z dokładnym ustaleniem nazwy, przypomina trzonem sosnowego, lecz nie jest nim wg mnie. Proszę znawców tematu o ustalenie jaki to gatunek.
Borowik usiatkowany, pojawia się bardzo wcześnie zaraz po ceglastoporym
Usiatkowanego zbieram od lat, jednak ten mi na niego nie wyglada, usiakowany miał zawsze kolor płowy zarówno trzonu jak i kapelusza ale skoro tak twierdzisz............
Chyba jednak sosnowy.
Nie upieram się ale usiatkowane często są takie grube i pękate
Borowik sosnowy jak się patrzy. Na Kaszubach pojawia się nawet przed ceglakami. Dla mnie znakie rozpoznawczym, że mogą byc b. sosnowe są muchomory narcyzowe, których na Kaszubach nie brakuje.
Mój wygląda na Sosnowy chociaz rósł w okolicy debów
drugi borowik był malutki ale tez jest w koszyku
poza tym były juz spore i lekko skapciałe
w zbiorach znalazł sie jeszcze pieniązek dębowy który też dokończył w potrawce
zwłaszcza że musiałem borowikiem i podgrzybkami podzielić się z tłumem chętnych co sie w trzoie zadomowiły
ale i tak wszystko było bardzo smaczne :)
Stój jak widać mam zaiste rasowego grzybiarza :)
Normalnie bez krawata to do lasu nie wychodzę
Krzysiek i słusznie! Każde grzybobranie to święto, więc strój stosowny obowiązuje!:-)
Krzysiu ładnie to tak bez pytania po moich lasach chodzić? Jedyne co Cię usprawiedliwia to ten krawat.
Borowik sosnowy rośnie też w liściastych np. w Lasach Oliwskich
Mirku, zgadzam się z Tobą, że jest to borowik sosnowy.
Borowik sosnowy ma taki nieprzyjemny zapach zgniecionej trawy.
do tessa:
no to się musimy jakoś razem wybrać, to może przepustkę stałą mi wyrobisz
ale ja to niestety raz tu raz tam
wczoraj byłem w Przesiece w miejscu podobno prawdziwkowym
i koło Bolesławca
i nic
a Rawicz mnie miło zadziwił
A na ceglaki to nie znam w okolicy zadnego miejsca