bio-forum.pl

ucho bzowe - ale czy napewno?

bez logowania - można przeglądać

od lis.2005
#0

1. ucho bzowe - ale czy napewno?
ucho bzowe
ucho bzowe
ucho bzowe

7 marca wybrałem się na zamarznięte rozlewiska Pilicy, gdzie w okresie letnim i po roztopach nikt sie nie zapuszcza. Brzegi przylegają bezpośrednio do lasu, oddzielone jedynie drogą, porośnięte sosną, dębami, obficie leszczyną, wierzbami, jarzębiną i dzikim bzem. Trudno dostać się w te miejsca, bo wszędzie jest gąszcz jerzyn. Penetrując to środowisko natrafiłem, tak mi sie wydaje, na ucho bzowe. Tak to wygląda:

\

\

\

Nie zbierałem wszystkiego, oprocz tej probki, nie będąc pewien, czy ten gatunek jest pod ochroną.

od sie.2002
#0

2. ucho bzowe - ale czy napewno?
7.mar.06 23:36
"pimpek"

Marku,

bezsprzecznie ucho bzowe - po prostu podeschło mi się trochę.

od lis.2005
#0

3. ucho bzowe - ale czy napewno?
ucho bzowe

Właśnie to wyschnięcie i matowy czarny kolor wzbudzały moją wątpliwość. W międzyczasie doczytałem się, że takie suszki zamoczone w wodzie przywracają swój pierwotny wygląd. Właśnie takie miałem wyobrażenie o uchu bzowym. Pimpek, dzięki za ocenę...

\

od lis.2005
#0

4. ucho bzowe - ale czy napewno?
15.mar.06 22:07
Marek Ciszewski "grant"
ucho bzowe
tutaj występuje

Dzisiejszy zbiór był nieco bogatszy

\

A to środowisko, gdzie występuje w miare obficie, ale dojście po tych nie do końca zamarzniętych rozlewiskach jest bardzo utrudnione.

\

⇒ dodaj wypowiedź
to strona wątku; nowy wątek/zapytanie można dodać na stronie działu lub w innym dziale forum
bio-forum.pl służy nam od 2001 roku; swój kształt zawdzięcza prostym zasadom:
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :)szerzej o zasadach i coś jak regulamin
ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji