bio-forum.pl

Kaszuby-koniec jesieni i zima...

bez logowania - można przeglądać
#20

od gru.2003
#0

1. Kaszuby-koniec jesieni i zima...

11 listopada to było kiedyś definitywne zakończenie sezonu grzybowego. Od jakiegoś czasu to taki "sylwester" przed nowym rokiem grzybowym, który się za chwilę zacznie.

W owe święto tradycyjnie grzybkowanie. Całkiem przyzwoicie, bo i pogoda dopisała (w miarę) i grzyby-również niekoszykowce. Nazbierało się gąsek zielonych i niekształtnych i wodnich. Zaskoczył mnie kompletny brak kani... zawsze były.

Uzbierało się pół koszyka, czyli cały garnek:-)

Sporo rośnie podblaszka ale jakoś nie mam przekonania:- (

Oczywiście są też typowo "zimowe" grzyby:-))))

Napewno jeszcze do grudnia nazbiera się gąsek, szczególnie siwych (są pysznościowe). Jest ciepło, mokro i dużo świeżych grzybów:-)

od paź.2007
#0

2. Kaszuby-koniec jesieni i zima...
12.lis.09 13:57
Jan Smyczek "emeryt57"

Mirek pięknie, ale trzy pierwsze zdjęcia to wodnichy a może zielonki? Na czwartym to siwki (gąski niekształtne). Nie namierzyłem u mnie tych grzybów, ale dalej będę szukał. Teraz muszę poczekać z pójściem do lasu parę dni aż wody opadną po kilkudniowych solidnych deszczach.

od gru.2003
#0

3. Kaszuby-koniec jesieni i zima...

Te pierwsze to oczywiście wodnichy:-)

od paź.2009
#0

4. Kaszuby-koniec jesieni i zima...

Pięknie. Ja w środę tylko 2 "garści" siwek.

Niby mało ale jajecznicą wszyscy się najedli :)

Może jutro coś...

od gru.2003
#0

5. Kaszuby-koniec jesieni i zima...

Wysyp boczniaka. Ogoliłem tylko dwie topolowe kłody i już było 10 kg....

Jutro pojadę po jeszcze i porobię zaprawy i zasuszę jak dobrze poradziła mi Ania.

od gru.2003
#0

6. Kaszuby-koniec jesieni i zima...

Zimówek i uszaków sporo. Boczniaki narazie omijam....:-))

Dziś musiałem rozpkować "Niewiadowa" bo myślałem, że dopiero w maju go użyję do smardzy... Dwa duże sita do suszenia:-)

Oprócz tego spotkac można jeszcze gąsówki mgliste, masę trąbek, grzybówki różniste, hełmówki, zasłonaki, trzęsaki... kurczę to zima??? bo ja znalazłem 15 wiosennych grzybów

chyba się przejdę w niedzielę na miejsca smardzowe...

od lis.2006
#0

7. Kaszuby-koniec jesieni i zima...

W Górach Świętokrzyskich, wczesnowiosenne Morchella conica tej nietypowej jesieni nie pojawiły się. Czyli zupełnie bez niespodzianki pojawią się wczesną wiosną.

Nie należy przekreślać innych, korzystniejszych termicznie regionów, w których spadł w połowie października śnieg (np. Jelenia Góra). Pewną wskazówką jest kwitnący w pełni od ok. 3 tygodni wawrzynek wilczełyko:-) Gdyby było słonecznie i ciepło (ok. 10-15 C) do sylwestra, sprawa ze spotkaniem smardzy byłaby bardziej realna.

od lis.2006
#0

8. Kaszuby-koniec jesieni i zima...

Jeśli w któryś regionach Polski zakwitły zawilce gajowe, a najlepiej forsycje, to poszukiwania smardzy byłyby bardzo sensowne.

od paź.2007
#0

9. Kaszuby-koniec jesieni i zima...
11.gru.09 17:54
Jan Smyczek "emeryt57"

Spokojnie... idą spore mrozy do - 20 stopni i to przez 10 dni co najmniej. Przyroda wróci do normy. Na smardze w maju, no może w kwietniu:-)) Oczywiście tylko pofocić.

od lis.2006
#0

10. Kaszuby-koniec jesieni i zima...

Jeśli przed opadami śniegu ktoś miałby szczęście w tym roku spotkania z piestrzenicą kasztanowatą...

Prawdopodobieństwo jest tu znacznie większe niż w przypadku smardzy;-)

od gru.2003
#0

11. Kaszuby-koniec jesieni i zima...

Piestrzenica w lutym? czemu nie... już spotkałem;-)

od lip.2004
#0

12. Kaszuby-koniec jesieni i zima...

Mirki, o czarkach (Sarcoscypha) jeszcze nic nie możesz powiedziec, bo były tylko takie młode?

Ja o swoich też jeszcze na 100% nie wskażę gatunku, jakoś strasznie powoli dojrzewają.

Zastanawiam się czy nie wiziąc tego jednego zebranego owocnika z balkonu do mieszkania?

od lis.2006
#0

13. Kaszuby-koniec jesieni i zima...

Piestrzenice w drugiej połowie marca spotykam często na jednej z miejscówek

[bf#80733]

Może uda mi się zajrzeć tam z ciekawości jutro.

W lutym jeszcze nie miałem szczęścia.

Jeśli chodzi o smardze nie znalazłem informacji by pojawiły się w Polsce jesienią.

Wyczytałem, że ze smardzowatych Morchella rufobrunnea jest znajdowana od listopada do kwietnia w egzotycznym dla nas Izraelu. W tej chwili (grudzień) najczęściej przypada szczyt wytwarzania jego owocników, ale to już inna bajka;-)

od gru.2003
#0

14. Kaszuby-koniec jesieni i zima...

Bogdan te czarki austriackie obserwuje od 5-ciu lat i są w zielniku u Ani;-)

Straszą tymi mrozami a tu ciągle na plusie. Nieśmiertelne - całoroczne łysiczki trujące-w głębi jakieś kępkowce-Lyophyllum

są też i zmęczone życiem łysostopki:-)

zimówek i boczniaków sporo (mam już zasuszone trochę)

i żeby było śmiesznie zaczęły się pojawiać młode piestrzyce kędzierzawe:-)

od lis.2006
#0

15. Kaszuby-koniec jesieni i zima...

Krótki wyskok w dwa miejsca.

Piestrzenic, olbrzymiej i kasztanowatej brak.

Zawilce się nie nabrały. Przylaszczki także.

Tylko wawrzynek wilczełyko odebrał listopadowe ocieplenie po krótkiej październikowej aurze zimowej, jako termiczną odwilż lub przedwiośnie;-)

Wniosek jest jeden. Nie było szans na owocnikowanie smardzy pod koniec listopada/początku grudnia.

Jako ciekawostkę znalazłem, że owocnikowanie smardzy miało miejsce w Europie w lipcu, wrześniu i październiku. Choć to bardzo rzadkie przypadki.

od gru.2003
#0

16. Kaszuby-koniec jesieni i zima...

W nadmorskim lesie wysyp uszaka. Są jeszcze zmarznięte wodnichy późne.

A znalazłem takie cudo-szyszkolubka syjamska-trzy w jednym

Po całym dniu chodzenia człowiek jest zgrzany więc co na plażę:-))

Ja miałem dziś wolne... za tydzień może albo morze:-)))

od wrz.2008
#0

17. Kaszuby-koniec jesieni i zima...
15.gru.09 22:11
"chrisfir"

brr ale mnie zmroziłeś;)

od wrz.2008
#0

18. Kaszuby-koniec jesieni i zima...
15.gru.09 22:16
"chrisfir"

Mirku masz jescze jakies fotki

łysiczki trującej

Czy sa duze roznice z zimówką?

Teścoiwa mi zbiera zimówke i niechciałbym żeby sie pomyliła

bo te wyglądaja na jakies podobne???

od gru.2003
#0

19. Kaszuby-koniec jesieni i zima...

Myślę, że bardziej podobna jest hełmówka jadowita i tu trzeba uważać. Po łysiczce zaliczysz kibel trochę męki

a po hełmówce... brrrr:- (

Ja tak kiedyś nazbierałem....

[bf#65462]

Jeśli chodzi o łysiczki to rozpoznasz po blaszkach żółtozielonych, ostatecznie wysyp zimówki biały łysiczki brąz

mirki.kaszuby.pl

od maj.2009
#0

20. Kaszuby-koniec jesieni i zima...

Dwa tygodnie temu miałem podobny przypadek.

Zbierając zimówki które porastały złom wierzby sterczący z ziemi moje podejrzenia wzbudziły grzybki wyrastające u nasady pnia, na pierwszy rzut oka bardzo podobne do tej pożądanej zimówki ale po wyrwaniu całego owocnika złudzeń nie było. Łysiczki w całej okazałości.

Rada na to jest dość prosta. Pomimo że, praktycznie w zimówkach zbieramy same kapelusiki nie zapominajmy rzucić okiem na całe owocniki (szczególnie blaszki i trzon).

Obejrzawszy cały owocnik pomyłki raczej być nie powinno, natomiast w już ściętych kapelusikach różnice mogą być nie uchwycone i o wypadek nie trudno.

⇒ dodaj wypowiedź
to strona wątku; nowy wątek/zapytanie można dodać na stronie działu lub w innym dziale forum
bio-forum.pl służy nam od 2001 roku; swój kształt zawdzięcza prostym zasadom:
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :)szerzej o zasadach i coś jak regulamin
ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji