Martwa topola częściowo już zbutwiała i usiana wszelakim grzybem prawie do samego czubka. Maślanka wiązkowa, boczniak, kilka skupisk łuskwiaka złotawego a na samym dole, tuż nad ziemią prawdopodobnie jeszcze inna odmiana maślanki.
Kilka nocy z przymrozkami i tyleż samo suchych i słonecznych dni niestety mocno wpłynęły na wygląd grzybków.
Swoja droga to nigdzie nie znalazłem wzmianki żeby maslanki miały jasne ostrza blaszek. Niektóre kruchaweczki mają takie???