W ten ostatni lipcowy dzień odwiedzałem przed południem między innymi okolice Jaworzna Szczakowej. To tak w dużym uproszczeniu, dlatego od razu zerknijmy na mapę firmy Compass.
Na początku Długoszyn i drugi koniec Koziego Brodu. W okolicy biegnącej nad rzeką linii kolejowej woda sączy się wolno. Na zdewastowanym dnie rosną kępy traw.
A to już Biała Przemsza poniżej ujścia do niej Koziego Brodu. Jak widać, rzeka nie jest taka biała, jakby to wynikało z nazwy.