Dzisiaj na spacerze w parku znalazłam mnóstwo żagwi rosnących na martwym pniu drzewa liściastego. Owocniki są bardzo młode, miękkie i pięknie pachnące. Smak łagodny, po dłuższym żuciu ma posmak migdałów lub orzechów. Wzięłam do domu kilka sztuk. Czy to jadalna żagiew łuskowata?
Nie może być inaczej :)
U mnie pierwsze żagwie łuskowate pojawiają się przeważnie w tym samym czasie co żółciaki siarkowe, koniecznie trzeba sprawdzić chociaż podejrzewam, że jeszcze trochę za wcześnie.
Wczoraj obserwowałem u mnie bardzo ładne młodziutkie żółciaki siarkowe