bio-forum.pl

Oxyporus?

bez logowania - można przeglądać

od wrz.2006
#0

1
2
3
4
5
6
7

2014. 05. 10. Las jodłowy, nieliczne domieszki, na pniu.

od lip.2004
#0

Z dużą dozą nieśmiałości "strzelałbym" w młodego Oxyporus latemarginatus - napień kruchy (???)

Pod mikroskop, tylko może za młody (?) na zarodniki, są jednak inne cechy;-)

od wrz.2006
#0

1
2
3
4
5
6

Zarodniki 4, 7-6, 4x2, 8-3, 5 um. Liczne cystydy z krzyształkowymi czapkami, sprzążek nie ma.

od lip.2004
#0

Jeżeli dobrze zrozumiałem, to co w poniższym artykule oraz dobrze interpretuję to, co widzę na Twoich zdjęciach mikrocech wychodziłby mi:

Oxyporus latemarginatus - napień kruchy (E. J. Durand & Mont.) Donk

Polish Botanical Journal 48 (1): 63–68, 2003

NOTES ON POLISH POLYPORES. 2. OXYPORUS LATEMARGINATUS Marcin Piatek

http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=13&cad=rja&uact=8&ved=0CH8QFjAM&url=http%3A%2F%2Fwww.researchgate.net%2Fpublication%2F259215052_Notes_on_Polish_polypores._2._Oxyporus_latemarginatus%2Ffile%2F60b7d52a7326594c4d.pdf&ei=C3KPU6GKAoHrygPe-IHgDQ&usg=AFQjCNGhbHHjZZWfuxjjgGJF22MtROEwBg&sig2=U-3e1uOB0Q6gVZRUQH6zIg&bvm=bv.68235269,d.bGQ[google.pl]

"TAXONOMY AND IDENTIFICATION. In general view, Oxyporus latemarginatus is characterized by resupinate, often nodular basidiomes covered by brownish gelatinous matter in dry conditions.

Macroscopically it is very similar to Oxyporus corticola (Fr.) Ryvarden, which, however, has often pileate basidiomes without gelatinous matter on the surface of the hymenophore. Under the microscope O. latemarginatus is immediately distinguished from O. corticola by the presence of only one type of cystidia and by the size and shape of the basidiospores, which are narrowly ellipsoid and always single. In contrast, Oxyporus corticola has ovoid basidiospores often glued in groups of 2–4, and gloeocystidia in addition to encrusted cystidia typical for the genus Oxyporus (Bourdot & Galzin) Donk. The remaining European species of the genus have smaller basidiospores, usually less than 5 um long...."

"KEY TO POLISH SPECIES OF OXYPORUS, PHYSISPORINUS AND RIGIDOPORUS

"... 6. Cystidia of two types: apically encrusted cystidia and non-encrusted gloeocystidia, basidiospores broadly ellipsoid to ovoid, 5. 0–6. 0 × 3. 5–4. 5 um, often glued in groups of 2–4, basidiomes resupinate or with small reflexed pilei........................ Oxyporus corticola (Fr.) Ryvarden

6.*. Cystidia of one type: apically encrusted cystidia, basidiospores narrowly ellipsoid, always single, 5. 5–7. 0 × 3. 0–4. 0 um, basidiomes resupinate or with false nodular pilei........................... Oxyporus latemarginatus (E. J. Durand & Mont.) Donk..."

Jak widać wielkości zarodników nic nam nie dają, zresztą potwierdza się to w innych opisach tych gatunków.

Jeżeli jednak z moją percepcją coś nie do końca tak, to prócz Oxyporus corticola (Fr.) Ryvarden - napień wypłowiały (włosak korowy) wchodziłby także w grę, różnie łączony i rozdzielany Oxyporus ravidus (Fr.) Bondartsev & Singer.

Z ciekawości, jak był miał ochotę zmierzyć średnicę strzępek, bo na jednej z włoskich stron znalazłem informację, że jest wyraźna różnica w ich średnicy, pomiędzy O. latemarginatus a O. corticola.

Może jednak trafi na ten watek Marcin lub Darek, wtedy sprawa stanie się prosta i oczywista;-)

od wrz.2006
#0

1
2

Podstawek z zarodnikami nie widziałem, może jest ich mało albo najprawdopodobniej kiepski preparat :). Cystydy bez kryształków są, w mniejszości, nie myślałem, że to cecha charakterystyczna. Preparatu chyba zbytnio nie maltretowałem, strzępki od 2, 5 do 4 um. Daleko mi do określania systemu strzępek, ale te wyglądają na jeden typ.

od lip.2004
#0

Pytałem o grubość strzępek ponieważ na stronie:

naturamediterraneo.com

znalazłem takie informacje:

"... Pero guarda cosa suggerisce Yu-Cheng Dai in questa sua chiave sulle specie presenti in Cina. guarda cosa suggerisce Yu-Cheng Dai in questa sua chiave sulle specie presenti in Cina.

O. corticola: Encrusted and smooth cystidia present, subicular hyphae 3–5 um in diam

Spore (4. 5–) 4. 9–6. 2 (–7) × (2. 9–) 3–4 (–4. 1),

L=5. 53, W=3. 37, Q=1. 60–1. 74 (n=120/4)

O. latemarginatus: only encrusted cystidia present, subicular hyphae 5–7 um in diam

Spore (4. 8–) 5–8. 5 (–9) × (2. 9–) 3–3. 7 (–4) um,

L=5. 76 um, W=3. 31 um, Q=1. 65–1. 79 (n=60/2)...

Jest taka pozycja:

"Oxyporus piceicola sp. nov. with a key to species of the genus in China"

Authors: Cui, Bao-Kai; Dai, Yu-Cheng

Source: Mycotaxon, Volume 109, October-December 2009, pp. 307-313 (7)"

jednak na "Cyberliber" jej nie ma, a wg poniższej strony trzeba zakupić dostęp do całego artykułu:- (

ingentaconnect.com

Czyli, dalej nie wiem co sądzić o informacjach dotyczących średnicy strzępek?

Edit:

Niby porównując dane "mistrza" Yu-Cheng Dai i Twoje pomiary, wszystko wskazuje niejako na O. corticola???

(wypowiedź edytowana przez bogdan 10. czerwca. 2014)

od wrz.2006
#0

I jeszcze cystydy bez kryształków. Szala przechyla się na stronę O. corticola :)

Dzięki.

od lip.2004
#0

Pomimo, że uważałem (wg. różnych danych,) że wielkość zarodników nie ma znaczenia, to według Yu-Cheng Dai, górna granica ich długości wydaje się dosyć istotna;-)

od wrz.2004
#0

od lip.2004
#0

Mam wrażenie, że Marcin obserwował nasze dywagacje w tym wątku i czekał na ich efekty końcowe;-)

Muszę dokładnie, na spokojnie i "ze zrozumieniem" wczytać się w cały ten artykuł:"NOTES ON POLISH POLYPORES. 2. OXYPORUS LATEMARGINATUS" (niestety j. angielski w oparciu o translatora wymaga szczególnej ostrożności i staranności w korzystaniu z tego rodzaju tłumaczeń):- (

Czy w przypadku danych chińskiego profesora Yu-Cheng Dai możemy mówić o nadinterpretacji podawanych przez niego danych?

Wyglądałoby, że w oparciu własne o pomiary na posiadanych i badanych owocnikach obydwu gatunków dokonał niejako generalizacji wyników nie biorąc pod uwagę dotychczasowych badań innych naukowców (pomijając, lekceważąc je)???

od maj.2002
#0

11. Oxyporus?

Nie, po prostu podał wymiary jakie miał w badanych przez siebie okazach i tyle. Wyników innych badaczy nie uwzględniał, bo w pracy wymienił konkretne okazy jakie zbadał, a co pomierzyli i opublikowali inni to ewentualnie mógołby być elementem dyskusji, a włączanie danych uzyskanych przez innych badaczy do opisów morfologii owocników to chyba tylko praktyka niektórych polskich badaczy, na ogół się tego nie robi, chyba że cytując lub dyskutując zaobserwowane różnice.

Ponadto zwróć uwagę, że chodzi o szerokość strzępek subikularnych, z łożyska (subicular hyphae), a Krzysztof prawdopodobnie dokonał pomiarów strzępek z tramy rurek, a te są węższe.

Poza tym O. corticola i O. latemarginatus bardzo różnią się makroskopowo.

Okaz z tego wątku to bez wątpienia O. latemarginatus (chociaż pewnie bezpiecznej byłoby napisać O. latemarginatus-complex lub, że reprezentuje europejski morfotyp O. latemarginatus:-)

Co do cystyd to widać na zdjęciach, że ich przeważająca większość miała czapeczkę kryształków na szczycie. Ta inkrustacja łatwo ulega destrukcji w czasie przygotowywania preparatów i moim zdaniem używanie tego jako cechy kluczowej jest niezbyt szczęśliwym pomysłem. Ale tutaj chodzi o coś innego. W O. corticola cystydy bez inkrustacji mają inny kształt niż te z inkrustacją - są wąsko maczugowate i zazwyczaj większe niż te inkrustowane więc łatwo je odróżnić i wyróżnić jako drugi rodzaj cystyd.

⇒ dodaj wypowiedź
to strona wątku; nowy wątek/zapytanie można dodać na stronie działu lub w innym dziale forum
bio-forum.pl służy nam od 2001 roku; swój kształt zawdzięcza prostym zasadom:
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :)szerzej o zasadach i coś jak regulamin
ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji