Czy przy KOH jest kapnięte na trzon? przebarwiło się na żółto, czy ja źle widzę?
garbek był, tak? A wziąłeś go w ogóle, czy wklejasz, żeby pozgadywać? bo pleśń go przyatakowała i chyba jeden owocnik zmasakrowany chemią: D
KOH tak jak widać na trzonie. Mam zasuszony.
Po tym, co zobaczyłam i co widać na poniższym zdjęciu, musiałam jeszcze raz obejrzeć gołąbka Jacka (tam primor były mniej obfite) oraz znalezionego przez Włodka w Koszelówce. Wszystko się zgadza, reakcja trzonu z SV również, więc wątpliwości rozwiane. Po prostu inny sprzęt, inne patrzenie na gołąbki;) Uff.
:-)
Nieustannie podziwiam i oby tak dalej;-)