bio-forum.pl

Samotny pod brzozami

bez logowania - można przeglądać
Russula

od gru.2003
#0

1. Samotny pod brzozami

28/06/2016 Gdańsk osiedle przyleśne VII Dwór. Brzoza, mirabelka. Kapelusz ok. 4 cm, trzon biały, zapach słaby, smak łagodny, choć po długim żuciu można wyczuć lekką ostrawość

chemia :)

fenol w kolejności:

zaraz, po 2 min, po 5 min, po 10 min.

oj bardzo rzadko mi się zdarza, aby na jednym owocniku (niewielkim do tego) pokazać wszystko-pokrój, przekrój, skórka, 4 odczynniki i jeszcze wysyp udany :)

od wrz.2005
#0

2. Samotny pod brzozami

Mirku, tylko tak przypomnę - owocniki popaprane odczynnikami NIE NADAJĄ SIĘ do zachowania w zielniku i nie mogą być podstawą zgłoszenia w GREJ.

Jakbyś tę połówkę trzonu podzielił na kawałki, to by Ci starczyło na 10 testów chemicznych, a i materiał zielnikowy by był (druga połówka). A test z KOH można zrobić na kawałku kapelusza 1 x 1 cm: D

(wypowiedź edytowana przez ramayana 29. czerwca. 2016)

od gru.2003
#0

3. Samotny pod brzozami

Postaram się o owocniki świeże-na pewno się pokażą, pewnie jutro. W Gdańsku co dzień pada. Faktycznie dobra rada przy jednym owocniku-trzeba oszczędzać: D

od lis.2008
#0

4. Samotny pod brzozami
29.cze.16 22:38
ala mikołaj "wink"


cytat:

oj bardzo rzadko mi się zdarza, aby na jednym owocniku (niewielkim do tego) pokazać wszystko-pokrój, przekrój, skórka, 4 odczynniki i jeszcze wysyp udany :)


Dumna jestem z Ciebie strasznie: D (KOH sobie daruj na skórce, nie potrzebuję go wcale a wcale)

ale widziałeś co Kustosz napisał, tak więc nawet jak będzie grejowy, to doopa: D no chyba, że znajdziesz następnego.

Pisałam kiedyś o kreseczkach rysowanych na kawałku trzonu za pomocą plastikowej bagietki (odpornej na chemię), tylko trzeba by targać wodę i ją spłukiwać dobrze po każdym odczynniku, albo mieć jedną oddzielną do każdego z nich. Oj, jest wiele sposobów, żeby nie upaprać całego materiału. Ja wiem, że Ty i tak masz przerąbane, bo nie dość, że zbierasz tych grzybów mnóstwo, focisz, nosisz cały majdan, chemię i inne takie, ale są sprawy ważniejsze i te mniej ważne w SPRAWIE: D

od wrz.2005
#0

5. Samotny pod brzozami

Alu - wiesz jaka jest wg mnie najlepsza metoda? Przynosisz do domu, robisz na spokojnie testy, fotki nawet z lampą i jest OK. Nic nie targasz do lasu, nic nie śmierdzi, nie rozlewa się w plecaku, jak sobie poplamisz palce, to jest jak umyć, możesz ocenić przebarwienia nawet po godzinie etc.: D

od lis.2008
#0

6. Samotny pod brzozami
29.cze.16 23:05
ala mikołaj "wink"

No dokładnie, a Ty myślisz, że ja z tymi bagietkami i butelkami po lesie ganiałam? dlatego podziwiałam Mirki, że to wszystko ze sobą targa. Ja zawsze robiłam testy z chemią w domu, tylko wówczas wkurzałam się, że nie mam 5 rąk i dodatkowych godzin z doby. No bo ileś tam sztuk grzyba podzielone na kawałki, trzeba ogarnąć fotograficznie etapami i jeszcze, żeby się nie pomieszały, zachowując chronologię oczywiście, to też stresujące: D

A tak prawdę mówiąc to ta cała chemia jest przereklamowana (mówię o Russula), owszem, w kilku (!) newralgicznych przypadkach może się przydać, ale tylko może.

od wrz.2005
#0

7. Samotny pod brzozami

rzadko kiedy sięgam po coś więcej niż FeSO4

od lis.2008
#0

8. Samotny pod brzozami
29.cze.16 23:18
ala mikołaj "wink"

gdzie reakcja zawsze jest +/- różowa: D jak ma być zielona to albo widać (po owocniku), albo czuć

od wrz.2005
#0

9. Samotny pod brzozami

ale ja mam alergię i nie czuje teraz prawie nic, więc ciapam tym FeSO4: P

od gru.2003
#0

10. Samotny pod brzozami

Mam tą odrobinę luksusu, że nie muszę targać plecaków i sprzętu oraz laboratorium chemicznego :) nie wyobrażam sobie abym monitorował z laczka grzyby w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym, który rozpościera się na długości 50 km. To samo się tyczy Borów Tucholskich czy Pasa Nadmorskiego od Mierzei Wiślanej do Łeby. Jakbym miał zbiory przywieźć do domu i wtedy fotografować itp. to nie wiem czy większość grzybów nadawała by się do tego (Coprinus, Psathyrella, etc.) Na te gatunki mam patent-na pokrywie silnika jest takie fajne zagłębienie, gdzie można umieścić torebki z grzybami i zacząć pierwszy etap suszenia, aby do domu nie dowieźć zupy: D

Druga sprawa to przyjemność obcowania z przyrodą, uwalenie się w ściółce, obserwowanie, wąchanie i fotografowanie na jakimś przyzwoitym poziomie, odreagowanie na stres. Czasem mam tak dość trójmiejskiego zgiełku, hałasu, pogoni za nie wiem czym-wtedy najbliższy szlaban leśny i parę kilometrów w głąb i 200 m w górę i znów jest pięknie...: P

od wrz.2005
#0

11. Samotny pod brzozami

Nie zrozumiałeś mnie Mirku, nie chodzi mi o fotografowanie owocników. Chodzi o fotografowanie "chemii" - to warto robić (wg mnie) na spokojnie w domowym zaciszu: D

od lis.2008
#0

12. Samotny pod brzozami
29.cze.16 23:39
ala mikołaj "wink"

E, no trochę targasz, przecież auto tak czy siak zostawiasz i dalej idziesz z laczka Z TYM majdanem. Mirki, pięknie to wszystko brzmi, ale przyznasz, że z tym wąchaniem to trochę przesadziłeś: D

od gru.2003
#0

13. Samotny pod brzozami

Trochę się targa, ale nie wszystko naraz :) Samochód zostawia się a oddala się na góra 100-200 m. Inna sprawa jeżeli las jest słabo dostępny albo rezerwat, to wtedy insza sprawa. Czemu przesadziłem z wąchaniem? Wchodzisz do liściastego lasu po deszczu i unoszą się wszystkie zapachy lasu... torfowisko - zapach bagna, las iglasty - zapach żywicy. Od czasu jak rzuciłem palenie wszystko inaczej pachnie nawet to czego kiedyś nie wyczuwałem. No chyba, że miałaś na myśli Joachima Loewa: D

od lis.2008
#0

14. Samotny pod brzozami
30.cze.16 01:16
ala mikołaj "wink"

Z Loewem, to fakt, pomyślałam, jak napisałam, że warto by było go dawać jako przykład, że grzyby trzeba wąchać. I to właśnie miałam na myśli z wąchaniem: D

⇒ dodaj wypowiedź
to strona wątku; nowy wątek/zapytanie można dodać na stronie działu lub w innym dziale forum
bio-forum.pl służy nam od 2001 roku; swój kształt zawdzięcza prostym zasadom:
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :)szerzej o zasadach i coś jak regulamin
ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji