Rudy kielichowaty blaszkowiec

24. 09. 2017 r. - Puszcza Bukowa (Dolina Ponikwy). W młodniku bukowym ze starymi przestojami. Wysyp biały

Nie ukrywam, że ten grzybek podniósł mi poziom adrenaliny ale... nie świeci w ciemności;-) Przejrzałam gąsówki, lejkówki i... żaden z gatunków, do których miałam ilustracje mi nie pasuje. Co to może być?

Grażynko, nie chciałbym Ciebie zasmucać i też chciałbym żeby było to coś ciekawszego ale wszystkie cechy wskazują na Lepista flaccida (w szerokim ujęciu).

Warto sprawdzić, chociaż podejrzewam, że znasz tę gąsówkę a zwiodły Ciebie te żółte blaszki?

Z tak jaskrawo żółtymi jeszcze nie spotkałem ale literatura o takich wspomina (żółte, pomarańczowe).

Obym się mylił:-)

Było dokładnie tak, jak napisałeś Mirku:-) - całemu zamieszaniu z oznaczeniem jest winna barwa blaszek.

U nas w Krakowie śnieg a u Was jeszcze zielono:-) Climate warming:-)

To taka trochę przetrzymana zieleń, żebyśmy nie zapomnieli jak wygląda;-)

Ale śniegu to u nas faktycznie jeszcze nie było tej jesieni.

L. flaccida