Las jest bardzo zróżnicowanym ekosystemem. Nie tylko grzyby, rośliny, porosty czy śluzowce są ciekawymi obiektami do obserwacji. Zwierzęta leśne są bardzo fascynujące, a podglądanie ich jest świetnym zajęciem. Dzisiaj będąc w lesie udało mi się podejść sarenkę, a oto foto:
Piękne zwierzątko gratuluję! mnie nigdy nie udało się zdążyć, są bardzo płochliwe zanim podniosłam rękę z aparatem już ich nie było. Raz miałam spotkanie z jeleniem, był ogromny"pierwszego stopnia" w odległości 2 metrów. Wrażenie niesamowite. Pozdrawiam
Adrian, przerzuć to paskudztwo do "Owadów".
Ohyda!
Dandy, tu niema nic ohydnego! Rak to wspaniały bezkręgowiec!
Na I fotce prawie jak kobra :)
I do Marcina. Jakim aparatem go zdjąłeś? Chyba, że wykadrowałeś. A swoją drogą foto na gałązce są bardzo fajne. Jak daleko siedział od obiektywu?
"Dandy, tu niema nic ohydnego! Rak to wspaniały bezkręgowiec!"
Brr, chyba, że w garnku :)
Adrian, wracając do sarny, ostatnia fotka. Ona wyraźnie Ciebie prowokuje, żebyś z nią poszedł. Wyraźnie mówi: "chodź ze mną, ja Ciebie polubiłam a Ty mnie?".
A Ty co??? :)))
Raków jeszcze nie jadłem, ale wiele razy łapałem je gołymi rękoma. One siedzią przeważnie między korzeniami i wtedy trzeba włożyć tam rękę i złapać raczysko! Dosyć boleśnie szczypią! Dandy nie wiem co masz do raków, są to przedstawiciele nielicznych polskich skorupiaków:-)))
Dandy, już odpowiadam na pytanie. Aparat to tylko Canon Powershot Pro1, ale marzy mi się porządna profesjonalna lustrzanka. Zero kadrowania. Jeśli chodzi o obiektyw, to użyłem tele conventera (winetowanie na pierwszej fotce), który dał optical zoom: 15. 2 lub 440mm. Na foto 1, był ok. 30 metrów, fotkach 2, 3, 4 ok. 5 metrów.
Ogólnie robienie tych fotek to była super przygoda!!!
Mirki świetne fotki żmii (nie jest to zbyt łatwe). Piszesz, że "... a ten obiekt zapewne by go wciągnął jednym łykiem...", oj nie byłbym tego taki pewien, bo po pierwsze
Zimorodek (Alcedo atthis) jest arcyszybki i po drugie to mały
Wielki Łowca Ryb!!!
(wypowiedź edytowana przez Grzybiorz 02. czerwca. 2007)
Qrcze, skoro z niego taki łowca to może i raki lubi? :)
P. S. Adrian, ja osobiście do raków nic nie mam oprócz tego, że są brzydkie :))
A co do Twojego aparatu, Marcin, w grupie aparatów kompaktowych ten canon wcale nie jest taki zły, matryca całkiem wystarczająca a przez to i szum niewielki a i zoom optyczny, chyba 7X, pozwala automatem szybko ustawiać głębię ostrości. Dla mnie jedyna wada to brak stabilizacji. Trzeba mieć dość pewną rękę. Lustrzanki są fajne ale skompletowanie obiektywów jest jednak bardzo drogie.