Poczatkowo chciałem napisać jedynie "thx", jednak postanowiłem Ci odpowiedziec pełnym zdaniem.
A więc (aczkolwiek zdania nie powinno sie rozpoczynac od "A") - dziękuje Ci za udzielenie mi odpowiedzi w tym temacie. Rozwiała ona moje wątpliwości, ba! nauczyła mnie czegoś; wypełniła lukę i jestem z tego bardzo zadowolony.
Chrobotek Floerkego. Cladonia macilenta (chrobotek cienki) ma jaśniejszą plechę i bardziej mączystą. A te czerwone "kwiaty" to chyba apotecja, czyli owocniki. Z tego wynika, że ten przystojniak owocnikuje...;)) Ładny.
Ta ślicznotka to prawie na pewno nie jest, niestety, ani chrobotek cienki, ani ch. Floerkego. Na podstawie zdjęcia można, co najwyżej wykluczyć i co nieco pogdybać. Nie ch. cienki, bo rzeczywiście powierzchnia podecjów powinna być mączysta, z kolei u ch. Floerkego - ziarenkowato-gruzełkowata. Tu są łuseczki i do tego - tak to wygląda - w górnej części. Najbardziej trafnym wydaje się być przypuszczenie, że jest to ch. koralkowy Cladonia coccifera, ale w szerokim znaczeniu - s.l. Gdybyś mógł jeszcze zrobić dobrze wyostrzone zdjęcie pojedynczego podecjum, to może by coś można było powiedzieć precyzyjniej.
