Dopiero startuję "w porostach" i dla tego mogę coś niewłaściwie opisać.







Zdjęcia na kolana nie rzucają, ale warunki były naprawdę podłe, a ja miałem tylko aparat i szkło powiększające od...lunetki (z którą podglądam ptaki), jeśli to coś ciekawego, to wrócę tam ze statywem i zrobię lepsze.

Te szare odcinki będą od jakiejś Physcia, ale niestety jakość nie pozwala na dokłądniejsze typowanie (rzęsek brak, to może być P. dubia ?, chyba że rzęski były, tylko są tu niewidoczne). Żółty nalot to coś w stronę Chrosotrix candelaris, a Candelariella xanthostigma. Jednak trzeba by to było obejrzeć na zbliżeniu, na lepszej jakości.

a nie jest to aby Xanthoria parietina - złotorost ścienny?

Złotorost wygląda tak


Jedyny porost,który rozpoznaje :-)

W tym rzecz - na moim drugim zdjęciu -w wersji oryginalnej, czyli bez kompresji - przy silnym powiększeniu zaczyna wyglądać podobnie - będę się musiał w miejsce przejść jeszcze raz - przy tak słonecznej pogodzie jak dziś, ze statywem, wtedy będzie można coś więcej powiedzieć.

Normalnie PLAMA!!!!!
Byłem tam dziś specjalnie - nacykłaem kilka fotek w RAW - efekt powinien być 100% - tymczasem klapa! NIC się do publikacji nie nadaje! Oddam aparat do sierocińca ubiorę sie w worek po nawozach sztucznych i zaszyję w piwnicy wieżowca...;-)

Jedyne co udało się zrobić to złotorost - ale na innym drzewie.

te zdjęcia z początku, to Candelariella, moim zdaniem prawdopodobnie Candelariella reflexa