Przydrożny klon. Rzgów, woj łódzkie.

Jak dla mnie to Phaeophyscia orbicularis - Orzast kolisty.

takie to zmaltretowane i ciężko stwierdzić czy to na pewno izidia na środku, ale i tak bardzo przypomina Parmelia saxatilis :)

Wydaje mi się jednak, że jak na Ph orbicularis to ma to za szerokie odcinki, (stawiam na tarczownicowate). ale tak jak mówiłem , osobnik jest po ostrych przejściach i ciężko dokładnie go określić. Może ktoś jeszcze się by na ten temat wypowiedział? Mamy dwójkę porościarzy specjalistów na forum przecież :)
Witku, i jeszcze masz Amandinea punctata dookoła (ta szara skorupeczka z czarnymi kropkami owocników).

W poszukiwaniu porostów jestem raczkujący i pewnie wiele z nich jeszcze omijam. Jak na razie poza terenem dużo chodzę w necie po różnych porostowych stronkach do których linki m.in. podajecie na forum, to tak by nabyć ogólnego rozeznania. Zdaję sobie sprawę że temat bywa niekiedy trudny gdyż nawet forumowi specjaliści niejednokrotnie mają kłopot z określeniem gatunku a nawet rodzaju. Podobnie jest z owadami, co do niektórych gatunków, bez ich "wypatroszenia" to też można sobie tylko pogdybać co to za gatunek. No cóż, jak to niektórzy powiadają: "przyroda" ;-)

Ta skandynawska strona wiele mnie nauczyła. Tu też znalazłem fotkę Phaeophyscia/orbicularis_G=Norway+Oslo_D=20050522_O=Timdal_C=ET_I=1.jpg" target="_blank">http://www.nhm.uio.no/botanisk/lav/Photo_Gallery/Phaeophyscia/orbicularis_G=Norway+Oslo_D=20050522_O=Timdal_C=ET_I=1.jpg orzasta kolistego, który stanowił podstawę wypowiedzi. Cała reszta to podobno "mędrca szkiełko i oko". Tak, czy inaczej Witek przy najbliższym spotkaniu otrzymasz płytę DVD Fotoprzyroda w wersji NET.