Ponieważ przymierzam się do wstawienia wątku o kamieniołomie Pieczyska jeszcze raz wstawiam zapytanie o listkowaty porost z pnia wierzby iwy. W 2008 roku w dyskusji wyszło, że może to być Hypogymnia physodes, ale wciąż mam pewne wątpliwości. Niestety, tak się jakoś złożyło, że ponownie tej okolicy nie odwiedziłem.







Najbardziej nie pasuje mi tutaj fioletowa barwa plechy od spodu.

Gatunek o podobnie ukształtowanej plesze, ale bez podanej nazwy jest pokazywany jako porost naskalny na przykład w tym artykule - http://www.wigry.win.pl/kwartalnik/nr16_porosty2.htm
Inna możliwośc, która mi się nasunęła po przejrzeniu wielu grafik to coś z Parmelia lub Parmeliopsis

(wypowiedź edytowana przez piotr_grzegorzek 09.października.2012)

Pozbądź się tych wątpliwości - to Hypogymnia physodes w całej krasie (no, może nie całej, bo soraliów nie ma...). Na 1000 i 1 procent :-) Czarne obwódki na brzegach odcinków, widoczne na górnym zdjęciu, charakterystyczne są dla obszarów o niezbyt czystym powietrzu.
Parmelia jest płaska (nie taka "nadmuchana") i przymocowuje się do podłoża chwytnikami (wygląda to jak szczoteczka na spodniej stronie). Parmeliopsis jes bardzo cienki, jakby "rozsmarowany" na podłożu.
W artykule przez ciebie przytaczanym też jest Hypogymnia physodes - wyjątkowo rosnąca na podłożu skalnym (czasem to się zdarza).

W takim razie do dwu dni wstawiam stosowny wątek w moich wędrówkach zw pliku na rok 2008. Moje wątpliwości i chęć pewnej perfekcji bierze się przed obawą stwarzania kolejnych kościołów p.w. św. Wawrzyńca w Chrzanowie. Tutejszy kościół ma za patrona św. Mikołaja ale kiedyś prof. Jerzemu Szablowskiemu coś się pomyliło i napisał, że jest nim rzeczony Wawrzyniec i tak już zostało we wszystkich encyklopediach po dzień dzisiejszy od 1952 roku, kiedy ukazał się redagowany przez niego zeszyt chrzanowski Katalogu Zabytków Sztuki w Polsce.