bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
Kilkanaście różnych porostów
« »
Porosty « Archiwum « Archiwum 2007 «

#68
od sierpnia 2006

Kilkanaście różnych porostów #1

2007.01.30 21:07 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Cobretti
"sprzątam" w fotkach, właśnie wydzieliłem dział z porostami (raptem 13 sztuk), wdzięczny byłbym za rzut oka, może kilka dałoby się łatwo oznaczyć:
http://algorytmy.pl/foto/index.php?k=1_3

#36
od grudnia 2006

Kilkanaście różnych porostów #2

2007.01.31 16:42 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Grzegorz Gajkowski (grino1)
Witam.Na pierwszy rzut oka masz tu kolekcję chrobotków,pustułkę pęcherzykowatą,mąklę tarniową czyli najpospolitsze w Polsce gatunki.Jako informatyk i entuzjasta porostów napisałem ostatnio program komputerowy zawierający materiał porównawczy ponad 600 gatunków porostów i jeśli opierać się wyłącznie na czynniku wizualnym więcej trudno coś powiedzieć.Z porostami bez chemii nie jest to takie proste.Czytałem,że analiza genetyczna również jest zawodna...

#69
od sierpnia 2006

Kilkanaście różnych porostów #3

2007.01.31 17:21 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Cobretti
O, a jak w tym programie porownujesz zdjecia? Pokazujac obok oznaczanego wszystkie pozostale np. z danego rodzaju/rodziny? Po cechach makro, czy cos wiecej? Gdybys wrzucil taki system online, bylby to niezly zasob do podpatrywania.

#37
od grudnia 2006

Kilkanaście różnych porostów #4

2007.01.31 21:31 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Grzegorz Gajkowski (grino1)
Witam ponownie.Odpowiedź próbowałem przesłać wykorzystując prywatne łącze z forum, ale brak akceptacji zmusza do wypowiedzi na forum.Obawiam się, że nie wszyscy będą zainteresowani-temat jest dosyć obszerny.Ogólnie mówiąc opieram się na strukturze taksonomicznej ITIS uzupełnionej opisami wszystkich jej gałęzi oraz fotografiami.Każda fotka może mieć opis indywidualny.Szczegóły na mojej stronie www.grino.webpark.pl w dziale Zapowiedzi lub Oferta.

#26
od lipca 2005

Kilkanaście różnych porostów #5

2007.02.04 20:23 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

paulina stepień (diatoma)
niestety na tej stronie nie znalazłam żadnego programu o porostach

#175
od września 2005

Kilkanaście różnych porostów #6

2007.02.05 17:01 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Błażej Gierczyk (ramayana)
A więc po kolei, rzedami:
1. Xanthoria parietina
2. Cladonia cornuta (?)
3. Cladonia coniocraea
4. Peltigera (jeśli zdjęcie z Bialowierzy - praetextata)
5. Lepraria aeruginosa
6. Hypogymnia physodes
7. Cladonia coniocraea
8. Cladonia coniocraea (?)
9. Hypogymnia physodes
10. Hypogymnia tubulosa
11. Parmelia caperata
12. Cladonia fimbriata
13. Cladonia coniocraea

#70
od sierpnia 2006

Kilkanaście różnych porostów #7

2007.02.05 17:09 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Cobretti
Błażeju - dzięki wielkie! Tak, 4 jest z Białowieży.

#38
od grudnia 2006

Kilkanaście różnych porostów #8

2007.02.05 19:29 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Grzegorz Gajkowski (grino1)
Witam wszystkich.Faktycznie programu na tej stronie nie ma ponieważ dopiero 'rośnie'.Opis natomiast jest,a od dzisiaj dosyć szczegółowy...
i

#13
od marca 2006

Kilkanaście różnych porostów #9

2007.02.09 09:04 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Michał Węgrzyn (mihau)
Nie będę się wymądrzał, bo nie jestem częstym gościem na tym forum. Ale zwracam się do was z wielką prośbą nie oznaczajcie gatunków na siłę, tych których po samej fotografii się nie da. Powód: na stronie Cobretti mamy zbiór zdjęć opisanych gatunkami. Te zdjęcia jak i miliony innych zdjęć porostów (nie tylko porosty oczywiście) są traktowane przez uczniów jak pewnik, bo jak dotąd żaden z nauczycieli nie wytłumaczył uczniom że zasoby internetu to nie podręcznik szkolny. W Internecie są zarówno dobre informacje jak i totalne bzdury. Nie zdziwię się jak któryś biologiczny olimpijczyk wykorzysta któreś zdjęcie Cobrettiego do swojej pracy olimpijskiej. Praca trafi do mnie do poprawy na szczeblu wojewódzkim i zobaczę zdjęcie Lepraria aeruginosa auct. Drodzy Forumowicze!! Gatunek obecnie o takiej nazwie nie istnieje. Jeśli już, to poprawnie jest to Lepraria incana (L.) Ach., ale na podstawie zdjęcia nie da się tego stwierdzić. Można zawęzić oznaczenie do kilku gatunków, ale nie dawać ostatecznego oznaczenia. W przypadku Hypogymnia physodes (L.) Nyl. można spokojnie po zdjęciu powiedzieć tak to jest ten gatunek. Ale przy okazach w których trzeba zrobić chemię, barwienia, a czasami i to nie wystarcza, nie można na podstawie zdjęcia sondować gatunku.
Co do oznaczeń Cladonia zdjęć Cobrettiego, też nie odważyłbym się w każdym przypadku na pewne oznaczenia. I to wahanie jest zaznaczone pytajnikami przez Błażeja, na stronie Cobriettiego już nie ma pytajników, a więc jest to na pewno Cladonia cornuta, a może jednak inna? Przy przygotowywaniu posterów naukowych o tematyce porostowej, każdy gatunek na zdjęciu musi być zebrany w kawałeczku i sprawdzony, czy to rzeczywiście ten gatunek. I dopiero wtedy można podpisać zdjęcie. Tak jak wspominałem na wstępie nie piszę tego wszystkiego aby się wymądrzać albo kogoś obrażać. Forum jest świetną zabawą i pomocnym narzędziem, ale jest formą otwartą, do której każdy ma dostęp. Proszę was jeżeli jakiegoś oznaczenia nie jesteśmy pewni to nie nazywajmy gatunków porostów na siłę. Bo nie zdajemy sobie z tego sprawy jaką to może szkodę przynosić.
Pozdrawiam

#71
od sierpnia 2006

Kilkanaście różnych porostów #10

2007.02.09 09:23 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Cobretti
Oczywiscie, ze taki problem istnieje. U mnie i w tysiacach roznych zasobow (np. Wikipedia), a nawet naukowych. Moznaby o tym sporo pisac (plusy i minusy), sprawe uproscilem informujac na stronie, ze moga wystapic pomylki z uwagi na oznaczanie ze zdjec (zwykle) i moja amatorszczyzne.

Lepraria aeruginosa sprawdzalem:
http://www.speciesfungorum.org/Names/NamesRecord.asp?RecordID=393228

Tak, zdaje sobie sprawe z bledow w oznaczaniu, bije z tym w myslach od roku. Po bardzo dlugich przemysleniach, zdecydowalem sie mimo wszystko podpisywac gatunki, a z czasem i pomoca innych udaje sie je precyzowac lub modyfikowac.

Piszac wprost, ze nie jest to wiedza w 100 proc. pewna, pozostaje fair w stosunku do ogladajacych.
i

#15
od marca 2006

Kilkanaście różnych porostów #11

2007.02.09 11:38 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Michał Węgrzyn (mihau)
Ten gatunek podawany w linku został opisany 1932 roku, obecnie figuruje on pod inną nazwą Lepraria incana. Lepraria aeruginosa to był worek taksonomiczny do którego wrzucano wszystko co było mączysto pylaste i bez owocników. Na tej stronie kliknij w hiperłącze Lepraria, tam są podane szersze informacje. Każdy kraj ma swoją checklistę z w miarę aktualnym nazewnictwem. Polecam stronkę
http://www.varts.pl/porosty/?d=check
jest tam lista porostów występujących w polsce.
Pozdrawiam

#177
od września 2005

Kilkanaście różnych porostów #12

2007.02.09 16:05 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Błażej Gierczyk (ramayana)
Michale, masz rację ale...
1. Sądze, że przy łagodnych szacunkach, z 70% grzybów i tyle samo (albo i więcej) porostów, pewnie z 50% wątrobowców i mchów oraz 10% roslin naczyniowych nie daje się jednoznacznie oznaczyć na podstawie zdjęcia (z punktu widzenia logiki, nawet dokładne zbadanie okazu nie pozwala na pewne stwierdzenie przynależności gatunkowej). Z drugiej strony nie widzę nic złego w próbie oznaczenia, wytypowania jakiegoś bardziej prawdopodobnego gatunku.
2. Wpajajmy uczniom krytycyzm w stosunku do pozyskiwanych przez nich informacji, nie sądze aby internet był bardziej "zaśmiecony" niż podręczniki szkolne i mózgi nauczycieli (tylko prosze mnie nie linczować za podważanie autorytetu i wiedzy pracowników oświaty - oczywiście są chlubne wyjątki, ale średnia jest, no słaba).

Przyznaje, że nazywając Lepraria się zapędziłem i zamiast wpisać sp. dałem nazwe taksonu, worka (przyzwyczajenie wynikające z wieloletniego uzywania Porostw Polskich). Choć, z drugiej strony nie ukrywam, iż przeraża mnie "triumf" chemotaksonomii. Nie wiem czy róznice w składzie metabolitów wtórnych są wystarczającym argumentem do wydzielenia nowego gatunku (ostatnio analizowałem próbki Amanita virosa od Marka S. - osobniki z jednego stanowiska różnią się ewidentnie od całej reszty brakiem jednej (głównej) falotoksyny - nowy gatunek? - dla mnie nie).
i

#16
od marca 2006

Kilkanaście różnych porostów #13

2007.02.09 20:39 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Michał Węgrzyn (mihau)
Ale nam rozgorzała dyskusja, przez przypadek, ale bardzo się z tego cieszę, bo sprawa jest warta dyskutowania. W odpowiedzi na Twój wpis, zacznę od końca. Wyznaczanie nowych gatunków np. u porostów na podstawie różnego chemizmu, jest dla mnie całkowicie niezrozumiałe i nie do końca się z nim zgadzam, ale tak się dzieje. Cały czas dochodzi do synonimizowania gatunków jak i rozwalania już istniejących na składniki pierwsze. Dzieje się tak bo w dalszym ciągu nie ma ostatecznej definicji gatunku ( a u porostów to szkoda gadać). Nauka przyrodnicza jest subiektywna, bo tworzą ją ludzie. Jednak wydaje mi się, że wiedza podręcznikowa jest pod kontrolą, a to co jest w internecie już nie. Systematyka botaniczna jaką się uczyłem na studiach, obecnie jest już zupełnie inna. W glonach: krasnorosty są w protista, brunatnice wrzucono do gromady razem z okrzemkami. U grzybów dawne podgromady zostały podniesione do rangi gromad. Nic nie jest stałe. Jest wiele innych przykładów na ten temat. W próbie wytypowania gatunku nie ma nic złego pod warunkiem, że jest jasno powiedziane, że oznaczenie nie jest 100%. Jak już pisałem, to forum to świetny sposób wymiany doświadczeń i wiedzy na temat świata roślin i grzybów, chciałbym tylko abyśmy w swoich oznaczeniach na podstawie zdjęć zachowali trochę ostrożności.

#41
od grudnia 2006

Kilkanaście różnych porostów #14

2007.02.09 21:30 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Grzegorz Gajkowski (grino1)
Witam Panów.Z dużą uwagą śledzę dyskusję na łamach forum,gdzie oprócz kolejnych etapów zgłębiania wiedzy powstają również refleksje.Jestem przedstawicielem zupełnie innej nauki,jaką jest informatyka.Moim zdaniem,z punktu widzenia laika nie ma większego znaczenia szczegółowa informacja dotycząca gatunku,a tym bardziej odmiany.Cieszę się,że jako jeden z nielicznych przedstawicieli nauk ścisłych potrafię powiedzieć co to jest porost i wymienić ich kilkadziesiąt gatunków.Od kilku miesięcy przygotowuję program prezentujący zdjęcia porostów przeznaczony dla takich jak ja,amatorów.Analiza porównawcza na tym etapie ma chyba sens.Czyżbym miał właśnie teraz wstrzymać swoją pracę i temat pozostawić fachowcom? Chylę czoła wobec biegłych w temacie specjalistów w danej,wąskiej dziedzinie,ale gdzie jest miejsce dla pozostałych? Progres edukacji polega również na dopuszczeniu do tajemnic naszej młodzieży.Ktoś,kto dzisiaj wie jak wygląda chrobotek może zacznie interesować się tematem głębiej i z czasem osiągnie poziom prof.Fałtynowicza? Może tacy jak on wpłyną na kolejne zmiany w taksonomii? Uczenie się na błędach to też jest nauka nie wspominając o satysfakcji osiąganej przy jej zgłęnianiu... Daleki jestem od jednoznacznego definiowania gatunku na podstawie zdjęcia, ale informacje naprowadzające są chyba jak najbardziej na miejscu.

#72
od sierpnia 2006

Kilkanaście różnych porostów #15

2007.02.09 21:40 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Cobretti
Myślę, że to niepisany zwyczaj, iż wszystkie typowania gatunków z fotek, szczególnie w trudnych przypadkach (mało czytelnych zdjęciach czy gatunkach z natury bardzo podobnych) są ustalane z jakimś prawdopodobieństwem. Może być ono większe lub mniejsze, może graniczyć z pewnością, ale każdy zdaje sobie z tego sprawę i nie wymaga 100 proc. poprawności oznaczenia, bo nie jest to możliwe.

Nawet gdy następuje pomyłka i zdjęcie zostanie podpisane innym, identycznie wyglądającym gatunkiem, nic się nie stanie (bo cechy makro się zgadzają, a podstawą jest fotka, nie eksykat). Jest może jeden wyjątek - gdy podpisze się gatunek pospolity gatunkiem rzadkim i gdy ktoś na tej podstawie stwierdzi np. masowe występowanie gatunku rzadkiego/zaginionego.

Tak więc w przypadku zdjęć pewne błędy nie są krytyczne i nie niosą ze sobą negatywnych konsekwencji.

Wychodzę z założenia, że warto typować, bo lepszy jest jakikolwiek strzał naprowadzający niż jego brak. A błędy? No cóż, nie znam ludzi nieomylnych i nie znam żadnych większych zasobów pozbawionych błędów.

Co do świadomości błędów, tu trzeba mieć po prostu wyczucie. Po zawartości serwisu zwykle widzisz na ile autor przywiązuje wagę do jakości materiału. Wystarczy, że przejrzę kilka stron i mniej więcej wyrabiam sobie zdanie o jakości danych. Bez względu na to, czy oglądam zasób amatorski czy naukowy.

Zauważ, że ruch amatorski (głównie ten obarczony błędami) napędza chęć zgłębienia tematu. Co oznacza, że po pewnym czasie autor zasobu (i/lub jego użytkownicy) stają się bardziej świadomi i zaczynają dostarczać danych lepszej jakości. To typowe uczenie się na błędach (własnych i cudzych).

Myślę więc, że to dobrze, że cokolwiek się dzieje niż mielibyśmy wszyscy odpowiadać sobie "tylko mikroskop":-) Niech amatorzy robią serwisy, podpisują fotki, podpatrują, pytają, poprawiają siebie i innych, a od bardziej doświadczonych użytkowników otrzymują nie zawsze pewne typowania gatunków. To pomaga. Zmusza do poszukiwań i zgłębiania tematu. W żaden inny sposób nie pozyskaliby takiej wiedzy.

Po stokroć wolę duży serwis amatorski z błędami, niż pustostan naukowy, gdzie oprócz kilku nazwisk z tytułami i abstraktami prac naukowych, nie znajdę poszukiwanej i przydatnej wiedzy.
i

#17
od marca 2006

Kilkanaście różnych porostów #16

2007.02.10 08:00 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Michał Węgrzyn (mihau)
Wydaje mi się że padło za dużo mocnych słów po obu stronach dyskusji. A jak padają nazwiska to się trzeba powoli wycofać. Zainteresowanie młodych ludzi każdą formą nauki jest bezdyskusyjne i nikt nie blokuje im do niej dostępu. Amatorstwo w pewnym momencie osiąga stopień pełnego profesjonalizmu, co ma miejsce w przypadku serwisu Marka Snowarskiego. Po prostu róbmy swoje i pomagajmy sobie wzajemnie, bo przecież oto chodzi w tym serwisie internetowym.
i

#18
od marca 2006

Kilkanaście różnych porostów #17

2007.02.10 08:18 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Michał Węgrzyn (mihau)
Przeczytałem opis programu przygotowywanego przez Grzegorza. Jest to wspaniała rzecz, więcej takich inicjatyw, a życie byłoby prostsze. Jeśli tylko mogę coś pomóc to daj znać. W swoich zbiorach fotografii mam dużo zdjęć mikroskopowych przekrojów owocników. Pokazanie jakie zarodniki ma dany gatunek byłoby fajnym rozwiązaniem, zwłaszcza że takich zdjęć w sieci jest jak na lekarstwo. Zobaczenie dużych murkowatych brunatnych zarodników Rhizocarpon, lub 2 komórkowych brunatnych Buellia, lub bezbarwnych 1 komórkowych Lecidea daje pewne wyobrażenie. Wrzucę dzisiaj parę zdjęć na forum.
i

#1559
od kwietnia 2001

Kilkanaście różnych porostów #18

2007.02.10 11:55 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Snowarski (marek)
niewątpliwie, to co na co zwrócił uwagę Michał, dobrą praktyką jest aby na tej samej stronie co zdjęcie była też inoformacja wskazująca na stopień pewności co do oznaczenia - choćby ?? lub "prawdopodobnie X" jeśli są wątpliwości

to niewiele więcej wymaga wysiłku a zwiększa jakość (wiarygodność) informacji

wyszukując w google użytkownik trafia na konkretną jedną stronę www, jeśli na tej stronie jest tylko nazwa gatunku X i fotka to "szary statystyczny uzer" bezkrytycznie założy, że to jest fotografia przedstawiająca gatunek X
a czasami może to być kłopot dla niego - przykład z pracą na olimpiadę biologiczną

#73
od sierpnia 2006

Kilkanaście różnych porostów #19

2007.02.10 14:46 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Cobretti
Myślę, że nie musi być takiej notki przy każdym zdjęciu, wystarczy ogólne info na stronie. Tak to jest praktykowane zwykle. Ustalanie prawdopodobieństwa też jest złożone, bo kilka osób (specjalistów), może to samo zdjęcie identyfikować inaczej:-)

Ten nasz przykładowy olimpijczyk, to jakaś straszna ofiara losu musi być:-) To już zwykły nieuk i prosty człowiek (jak ja) bardzo szybko łapie, że to co spotyka w sieci lub czyta w gazetach nie musi być w 100 proc. zgodne z rzeczywistością i wymaga potwierdzeń w kilku źródłach do poważniejszych zastosowań. To w zasadzie kluczowa umiejętność trenowana codziennie po wiele razy (nie tylko w sieci, również w sklepie, pracy, czy informacji kolejowej):-)
« »
Porosty « Archiwum « Archiwum 2007 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji