Okolice Baraniej Góry na stercie gnijącego drewna takie staruszki




w okolicy tego znaleziska takie młode

Przydałaby się fotka w większym zbliżeniu i z boku...
Jakkolwiek druga fotka wskazywała by, że to Lycogala, tak wątpliwośći moje wzbudzają te czarne jakby narośla na niektórych osobnikach z pierwszej fotki. Ponadto, czy ta mechowatość jest taka, jak na fotkach, czy są takie pomarszczone?...Tylko że Lycogala sybie na brązowo - brunatno...
Trzecia fotka - za młody...

Niestety lepszych fotek nie posiadam. Śluzki były w bardzo nieprzyjaznym miejscu od spodzie belki na samym dole sterty drewna..;-) ledwo tam włożyłem aparat. Zrobiłem inny wycinek z całości

Stawiam ostatecznie na Arcyodes incarnata

łoj męska decyzja...;-) dzięki.
jutro wstawię następne zagwostki...tylko karty w domu zapomniałem. Pozdrawiam

Zdjęcie 1 i 2 - Cribraria argillacea,
zdjęcie 3 - Ceratiomyxa fruticulosa.

U Cribraria argillacea takie coś ciemne od góry tworzy się gdy podczas formowania zarodni coś/ktoś je uszkodzi.

Tego akurat nie wiedziałem...

1. Arcyria incarnata jest koloru różowego - http://pick5.pick.uga.edu/mp/20q?search=Arcyria+incarnata

2. Nie wiem czy te przebarwienia są jakąś cechą - ja takie osobiście obserwowałem po tym jak palec w nie wetknąłem.

3. Stawiam na rodzaj Cribraria bo zarodnie są okrągłe, a nie pałeczkowate i ze względu na wcześniejsze obserwacje

Piotrek - ja typowałem Arcyodes incarnata, a nie Arcyria incarnata - nazwy podobne, choć gatunkowo inne...chociaż całkowicie zgadzam się z Tobą co do Cribraria argillacea,
Już była prezentowana na Forum przez Roberta:
https://www.bio-forum.pl/messages/11142/104892.html

alllle mi się przewidziało :-) przepraszam

Ale się namieszało. Dzięki