W końcu opracowałem jeden ze swoich zeszłorocznych zbiorów - ciekawy dość gatunek - Badhamia lilacina. Pojawia się w kilkuletnich cyklach, na moim terenie wybitnie przywiązany do torfowisk wysokich i przejściowych - głównie na mszarze otaczającym jeziora dystroficzne,rzadziej na granicy mszaru i boru bagiennego, więc w miejscach które raczej nie są zbyt lubiane przez śluzowce. W zeszłym roku było go nawet dość dużo...















Pełna dokumentacja:
http://www.myxomycetes.wolf-5.cyberdusk.pl/index.php?wyb=gal&rodzaj=Badhamia&gat=1

Ja go też w zeszłym roku spotkałam w dużych ilościach na około jeziornym torfowisku. Czy to, że uważasz go za "dość ciekawy" wynika z kilkuletnich cykli w jakich się pojawia?

Ciekawe bardziej chyba wydaj mi się nietypowe siedlisko. Niewiele śluzowców 'zapuszcza' się na torfowiska wysokie i przejściowe. Nawet kontynentalne bory bagienne (Vaccinio uliginosi-Pinetum) nie są zbyt lubiane przez śluzowce i zwykle niewiele można tam znaleźć - zwykle, co najwyżej Ceratiomyxa fruticulosa i Lycogala epidendrum.
Bo kilkuletnie cykle występują i u innych gatunków, choćby i u pospolitego Leocarpus fragilis. Jednak same w sobie również są dość ciekawym zagadnieniem, bo chyba nie ma dobrego ich wytłumaczenia.