Las mieszany. Sądzę że to zbutwiała i omszała brzoza. Śluzowiec wyróżniał się kolorem oraz dość sporym rozmiarem (główka ponad 1mm).
Pytanie - czy dzisiejsza ulewa mu nie zaszkodzi, oraz jak szybko będzie się rozwijał (jeśli istnieje szansa przewidzieć)

Straszny młodziak. Prawdopodobne są Trichia decipiens, Hemitrichia clavata i inne.

Ulewa - może zaszkodzić, jak najbardziej. Deszcze bardzo często zmywają śluźnię formującą zarodnie.

Co do tempa rozwoju - zależy od gatunku i warunków. Jeśli to będzie Trichia decipiens, to ona potrafi bardzo długo dojrzewać.. wręcz denerwująco długo ;-). Zdarzało mi się czekać do 3 tygodni na dojrzenie zarodni.. ale wiele zależy od pogody i zapewne wielu innych czynników.

Te na zdjęciu ulewa zniszczyła, ale są świeże. Na zdjęciu to osobniki które były pod konarem .

Zaczynają dojrzewać. Jakby bardziej to wyglądało na Hemitrichia clavata? Ale... bez mikroskopu niewiele da się powiedzieć. może jak wystrzeli włośnię coś da się więcej powiedzieć... ale te gatunki są bardzo zmienne i podobne do siebie

na pewno przeczytam "mikroskop" :-))

Oczywiście że ostateczna diagnoza to tylko "Mikroskop" ;-). Ale tak na oko bliżej chyba temu do Hemitrichia clavata/calyculata niż Trichia decipiens...