Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
Diderma radiatum
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Śluzowce « Archiwum « Archiwum 2011 «
i

#3394
od października 2007

2011.11.21 20:00 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jacek Nowicki (gonzo)
Znaleziony w minioną sobotę, w brzozowo-olchowym pasie lasu, na spodniej stronie olchowej gałęzi leżącej w ściółce.

1
2

3
4
5

Po ok 10 godzinach w domu
6

#371
od maja 2010

2011.11.21 20:49 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Maciej Romański (wolf)
Wygląda na Dioderma radiatum, ten gatunek jest najpospolitszy z podobnie wyglądających i jest gatunkiem późnym. Ale w zanadrzu jest kilka podobnych gatunków... Wewnętrzna strona ściany zarodni wygląda na białą (?), co wykluczyć powinno Diderma floriforme. Ale z podobnych gatunków mamy jeszcze Diderma travelyani i D. asteroides. Cechy makro raczej wskazują na D. radiatum... ale wiadomo, najlepiej było by obejrzeć włośnię i zarodniki okiem uzbrojonym w mikroskop ;-)
i

#3424
od października 2007

2011.12.05 13:59 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jacek Nowicki (gonzo)
Na wstępie małe sprostowanko :) Oczywiście po nazwie w tytule wątku powinien widnieć pytajnik, a którego zapomniałem wstawić :)

Dorzucę jeszcze kilka zdjęć, część spod mikroskopu, i może one pozwolą rozwiać wątpliwości.
Na początek zbliżenia wyschniętych owocników

1
2

zarodniki, kuliste lub prawie kuliste, dość duże -x1000
1
4

i z włośnią -x400
5
6

#377
od maja 2010

2011.12.05 17:11 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Maciej Romański (wolf)
Po włośni można odrzucić Diderma travelyani i D. asteroides, zarodniki eliminują ostatecznie D. floriforme. Zostaje więc D. radiatum. W nasadowej części włośnia u tego gatunku powinna mieć błonkowate łączniki. Końcówki z obu stron powinny być nieco jaśniejsze niż środek. Rozmiar zarodników powinien być w okolicach (9) 10-11 (12) um.

Żeby lepiej wypreparować włośnię dobrze jest preparat zalać nie wodą tylko spirytusem (może być denaturat) - u wielu gatunków włośnia i zarodniki są hydrofobowe, spirytus eliminuje ten problem i umożliwia lepsze wypreparowanie włośni (ale zarodniki wtedy się nie nadają do niczego). Przed przygotowaniem włośni do zrobienia preparatu można czasem spróbować delikatnie wydmuchać zarodniki, jeśli to się uda, znacznie lepiej jest wyodrębnić włośnię w całości (choć nie zawsze to się jednak udaje). Czasem trzeba długo i cierpliwie stukać czymś w szkiełko żeby oddzielić zarodniki od włośni... choć to strasznie nudne zajęcie i często kończy się destrukcją preparatu ;-).
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Śluzowce « Archiwum « Archiwum 2011 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji