bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
Uprawa Opieńki miodowej - jakieś rady dla początkującego?
« » bio-forum.pl « Grzybobranie « starsze wątki (do 03 września 2017) « Uprawa grzybów «

#9
od maja 2006

2008.02.26 22:33 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Łukasz Nowacki (lukasz_n)
Witam wszystkich :) Ostatnio przeczytałem gdzieś że opieńka miodowa ma pewną bardzo ciekawą cechę, chodzi o bioluminescencję!!! Widziałem nawet kilka fotek w necie, wygląda to niezmiernie ciekawie. W związku z tym że trochę się tym zafascynowałem, chciałbym prosić o jakieś porady, czy opieńkę można samemu uprawiać np. w warunkach terrariowych coby podziwiać piękno jej świecenia w nocy. A już byłoby super gdyby ktoś zechciał się podzielić zarodnikami tegoż grzyba. :)

oto link do fotki świecącej opieńki:

www.nauka.katalogi.pl/bioluminescencja-t79.html

Pozdrawiam

#5
od marca 2007

2008.03.05 09:34 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

grzegoslaw
Witam, radzę zaopatrzyć się w czystą kulturę grzybni opieńki niż korzystać z zarodników. To powinno przynieść lepsze efekty.
Pozdrawiam!

(wypowiedź edytowana przez grzegoslaw 05.marca.2008)

#14
od czerwca 2008

2008.08.15 12:26 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

P.K. (pietrek)
Witam,

ja jestem w trakcie eksperymentu. Zeszłego roku wypełniłem pojemnik na żywność mokrymi trocinami. Wstawiłem do mikrofali i sterylizowałem 3 dni po ok pół godziny gdziennie. Jak wystygło na wierzch położyłem dorodny kapelusz opieńki. Po "wysypaniu" się go - wyrzuciłem, pojemnik zamknąłem i odstawiłem do ciemnego miejsca w kuchni. Po kilku miesiącach sprawdziłem - grzybnia skolonizowała jeden z 5 pojemniczków - trociny przerośnięte bardzo mocno pachnącą grzybnią - coś jak boczniak. W analogiczny sposób przygotowałem jakieś 2l trocin, dodałem do nich przerośnięte już troty - po jakichś 2 miesiącach (teraz) mam zbity, twardy worek grzybni - biała grzybnia wyłazi już na wierzch. Grzybnia chyba bardzo odporna - poradziła sobie z pleśnią. Wszystko starałem się przygotowywać możliwie starannie i... na samym końcu dałem ciała. Powinienem był odkazić worek (taki dziurkowany z chleba). Niemniej jednak grzybki sobie poradziły. Na tym etapie nic nie "świeci". Albo za wcześnie, albo wyrosło coś innego niż opieńka ;).

I jeszcze jedno - nie radzę trzymać tego w domu. Czuć to bardzo mocno, tym bardziej jeśli miało być w terr... grzybarium ;). Może nie być to zbyt dobre dla zdrowia.

Następny etap eksperymentu - próba skolonizowania podłoża w postaci sieczki słomy i drewna (trociny, gałązki, większe kawałki gałęzi - z przecinania sadu). Mam dużo kiepskiej jakości starej słomy (tak z 20lat). Trzeba coś z tym zrobić. W głowie siedzi mi już pomysł na parnik na słomę do boczniaka. Może opieńki też to ugryzą.

pozdrawiam,
Piotrek

#158
od grudnia 2006

Witam. Ja sadziłem grzybnię nie z zarodników a z ryzomorfów. Z tzw. sznurów grzybni. świeżo wyjęte z pod kory świerkowej sznury wkładałem między warstwy wilgotnej tektury. Całość do czystego słoiczka i w ciemne cieple miejsce.
i

#1271
od października 2005

Pokazany link - nie działa. Jakiś błąd? Jeśli możesz - popraw.
Zrób kilka fotek swojej hodowli - bardzo ciekawy temat.
« » bio-forum.pl « Grzybobranie « starsze wątki (do 03 września 2017) « Uprawa grzybów «
Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji