bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
Grzyby - czerwiec 2008
« » bio-forum.pl « Grzybobranie « starsze wątki (do 03 września 2017) « Archiwum «
i

#1140
od października 2005

Dzisiaj byłem w lesie. Szukałem ceglastoporych. Niestety - susza. Ku mojemu zdziwieniu, znalazłem żółciaka w tym samym mierjscu, co zerwany w tamtym miesiacu. Niestety ten też wyglądał już na zbyt dużego i nie zrywałem go.



Przypadkiem odkryłem inne kolonie. W dziuplach piskleta domagały się papu i wzrok poleciał ku górze. Tam zaś - szok! Są żółciaki, niestety niedostępne.



Były też młodziutkie, które można by już zerwać na kotleciki. Niestety, nawet na szczudłach nie były w zasięgu.



No i zliżenie:



Mam pecha. Nie spróbuję żółciaka takiego jak trzeba. Czy ktos mi może napisać, ile dni się spóźniłem, aby zerwać tego pierwszego?

W miesiącu czerwcu wstawiajcie foty nie większe niż 580 pikseli - za co bardzo dziękuję.

#195
od maja 2005

susza fakt - ale coś tam znaleźć można
pomarańczowożółty w ilości szt. 1- odmiana suszona

podgrzybek brunatny w ilości szt. 1 - również odmiana suszona
i

#1145
od października 2005

Wśród wędkarzy jest również wielkie zainteresowanie grzybami. Mój kolega Esox był na mazurach i zdał nam relację z lasu. Oto jego cytat:
''Na Mazurach zaobserwowałem świeży wysyp wspomnianych papierzaków pospolitych. Są też różne gatunki szklaków, puszniki wyniosłe, foliaki pstre, a miejscami przy drogach widuje się gumiaki bezwstydne. Ponadto są też rzadsze okazy rdzawców wannowców, rdzawców wiadrzaków i oponiaków gładkich.''

Tak sobie myślę, czy te gatunki występują w lesie, gdzie zawsze wybieram się na grzyby. Okolice Leboszowy - tak, tam jest ich spory wysyp. Tworóg - tam byłem z Jolką, jest o wiele lepiej. Lepiej, to w tym przypadku mały wysyp lub śladowy.

#1
od czerwca 2008

2008.06.05 19:00 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Andrzej (jendrek)
Witaj Rysiu. Tu Wincenty (pogawedki wedkarskie....kilka lat temu). Jestem w lesie codziennie, od poczatku czerwca znalazlem ok.25 ceglastoporych i ok.20 kozakow, w tym 10 pomaranczowych. w okolicach Walbrzycha jak narazie jest ok.Mam nadzieje ze sezon bedzie udany. pozdrawiam. JENDREK
i

#3135
od stycznia 2007

2008.06.06 19:24 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Barbara K. (topazzz)
Miast ceglastoporych napotkałam liczne, choć bardzo skupione stanowisko pampersiaków najbardziejbezwstydnych - naprawdę! - a bywają też workowce, szczególnie często teraz występują workowce trawokoszone (odmiana czarna, miąższ, jak łatwo się domyślić - zielony) :-O
i

#1155
od października 2005

Witam kolegę Jędrka :-) Jak się cieszę, że mam teraz wtykę na grzyby w Twoich okolicach. Jak ceglaki zakryją całe runo, od razu napisz - jadę jak w dym !!!
Jędrek - popatrz do forum ''rozmowy towarzyskie''. Jest zlot grzybowy!!

#9
od maja 2008

2008.06.09 01:17 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Tadeusz Tomik (hombark)
Byłem dzisiaj w Gorcach nad Łopuszną. Efekt:3 ceglastopore w tym 1 ususzony i lekko robaczywy! Zaczyna się ...

#1159
od października 2005

Gorce, Turbacz - kiedy ja tam byłem? Za kawalera :-) Pozdrawiam te śliczne okolice :-)

#10
od maja 2008

2008.06.10 21:04 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Tadeusz Tomik (hombark)
Zapraszam więc w każdej chwili. Jutro też tam zerknę, ale generalnie idę zobaczyć storczykową Jonkówkę. Niedługo zdjęcią (mam analog).
i

#219
od lipca 2007

Takiego znalazłam w parku w niedzielę.



Chyba jest sucho

#4832
od sierpnia 2002

2008.06.10 21:58 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Perz (pimpek)
Gdyby nie nazwa pliku to długo bym kombinował, co to jest <rotfl>

#94
od listopada 2007

Czwarty czerwca br.

1

2

- borowik ceglastopory odmiana ogryziona

3

- koźlarz pomarańczowożółty odmiana suszona

4

- muchomor czerwonawy i .... powrót do domu

#95
od listopada 2007

Dziesiąty czerwca br. (trzy dni temu gdzieś nad lasem przeszła burza )

1

2

3

Przy leśnej ścieżce dwa usiatkowane w niezłym stanie,

4

5

nieco głębiej w lesie cztery ceglaki,

6

7

8

9

kilka stadek całkiem sporych kurek,

10

pierwsze w tym roku pieprzniki blade,

11

oraz na deser koźlarz odmiana żaroodporna .
Czekam na dalsze burze...

#50
od marca 2007

2008.06.11 07:48 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Józefowicz (yousek)
A niech to! Wiem że to grzech ale zżera mnie blada zazdrość jak widze te piekności -w lubuskim susza aż trzeszczy w lesie-nawet mrówki jakieś wątłe z braku wody-mam nadzieje że najbliższe dni przyniosa jednak opady i 10 dniowy urlop pozwoli na zrobienie podobnych fotek!

#1160
od października 2005

Kurcze - u nas też sucho. Chyba pójdę na nocny połów ryb :-))

#31
od listopada 2006

2008.06.12 11:11 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

t.przechlewski (hrpunio)
Wszędzie sucho, ale czasami coś urośnie.
Z cyklu grzyby miejskie - pieczarka + jak
mniemam -- całkiem duża -- żagiew łuskowata



i

#1162
od października 2005

Kurcze - żagiew tak duża, że rozwaliła mi forum. A tak prosiłem - fotki do 580 pikseli szerokości. No trudno. Będę musiał się teraz męczyć z przesuwaniem obrazu jak coś będę chciał przeczytać. No chyba, że kolega zmieni te fotki na mniejsze, za co z góry dziękuję.

#4971
od grudnia 2003

Rysiu,ustaw rozdzielczość monitora na 1024x768 i po bólu...:-)

#32
od listopada 2006

2008.06.14 08:38 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

t.przechlewski (hrpunio)
Na pewno ma być mniej niż 580? Bo w zaleceniach jest:
Obrazek musi być w formacie JPG, GIF lub PNG. Jego "ciężar" nie może przekraczać 100kb (1) a szerokość 800 pikseli. Ww ma właśnie 800x600.
A to i tak jest już dość mało... ale mogę zmniejszyć bardziej...
i

#4837
od sierpnia 2002

2008.06.14 10:29 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Perz (pimpek)
Bo na forum mamy 3 regulacje dotyczące wkładania zdjęć:

1. Administracyjna - ją właśnie cytowałeś jest ustalona przez właściciela i administratora forum jako maksymalny rozmiar zdjęć. Jest to 800 na xxxxx (bez limitu)

2. Old_rysiowa - czyli syłynny "regulamin 580". Ta regulacja została stworzona przez Old_rysia dla własnej wygody i polega ona na tym, iż 580+tyle co zawierają stałe elementy graficzne forum = dokładnie Jego rozdzielczość ekranu i nie trzeba nic już więcej przesówać. Wynika z tego, że Old_rysiu miał, ma i chce mieć rozdzielczość nie wyższą niż 800x600. Zasada ta została stworzona przez Niego na potrzeby konkursu choć propaguje ją nieustannie w innych wątkach :)

3. Regulacja_dla_moderatorów - jest to ograniczenie chyba do 1024 dla użytkowników z prawami administracyjnymi
i

#1165
od października 2005

Zgadza się Piotrze. Gdy ustawię rozdzielczość 1024, to mam tak małe literki ( ekran 17' ), że muszę zakładać okulary.
Wiem, że można wkładać 800 pikselowe szerokości. To była tylko taka moja prośba na poczatku otwarcia tego postu. Oczywiście, że nie musicie się tego trzymać. Jeśli Hrpunio nie zmniejszy fotek, to już po prośbie. Następne mogą być wklejane 800-tki, nic to już nie zmieni.
Ważne jest jednak, aby fotki z grzybami się pokazywały. Troche popadało ( jeden dzień u nas ), to pewno za kilka dni zagrzybi się nasz ekran ;-).
Bądźcie w pogotowiu, ceglaki już szykują się do wyskoku :-)

#33
od listopada 2006

2008.06.15 08:41 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

t.przechlewski (hrpunio)
Wersje 580; chciałem zmienić oryginalny wpis ale
nie bardzo wiedziałem jak...





A propos małych liter. Moja przeglądarka (Firefox) ma możliwość ustawienia minimalnej wielkości stopnia pisma którym będzie wyświetlany tekst...
Może to jest lepsze rozwiązanie niż skalowanie rysunków?

(wypowiedź edytowana przez hr.punio 15.czerwca.2008)
i

#1166
od października 2005

Mój drogi Hrpunio. Jesteś naprawdę wspaniałym kolegą. Niestety nie wykasowałes poprzdnich fotek i całe forum i tak jest rozszerzone :-)
Jednak się tym nie martw. Wyobraź sobie że mój monitor LG spłonął :-( Zrobił się błysk na ekranie i wyleciało kupa dymu. :-)))) No i mam teraz nowy monitor Belinea 19'' o.displey''3''. Jak zwał tak zwał - ale nie panorama ( bo zniekształca obraz ). Płaski ( teraz mam wiecej miejsca na biurku ), super cyfrowe łącze do monitora ( bo się okazało, że mam taką kartę graficzną :-), ) no i na koniec pusto w kieszeni :-((( .
Mam teraz 1024x768 ( coś w tym stylu ) gdzie wchodzą fotki o szerokości 800 pikseli :-)))
Odwołuję zatem old_rysiowe normy pikselowe :-)

#4451
od kwietnia 2004

2008.06.16 20:48 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jolanta Kozak (jolka)
Powiedzcie mi, co to jest za grzyb Margo?

#523
od marca 2006

Grzyb Margo - to borowik usiatkowany - teraz już wiem, jak poczytałem na innym forum :-)
i

#220
od lipca 2007

On ci to. Wyjedzony przez robaki i zasuszony, zanim urósł to zapadł się w sobie i taki płaski jak rozdeptany został.

#96
od listopada 2007

18 czerwca - czas najwyższy sprawdzić co w lesie piszczy. Dość późno, bo około 17 godziny wybrałem się do lasu (na grzyby?).

1

Na powitanie prezent - kępka przepysznych pachnących leśnych poziomek.

2

Potem było duuużo więcej...

3

4

5

...kilka ślicznych muchomorów...

6

...tu i tam duże kurki w grupach po kilka...

7

8

...całkiem ładna zapowiedź nadchodzącego wysypu,,,

9

10

...i niezawodne pieprzniki blade, jako uzupełnienie przepysznego sosiku z czerwcowych grzybów.

11

Mnóstwo borówek , które w tym roku obficie obrodziły....

12

13

...a pośród borówek pierwszy w tym roku B. edulis.

14

Na pożegnanie spotkanie ze sprawcą charakterystycznych ubytków w większości przedstawionych wyżej obiektów.

#1169
od października 2005

Jutro rano biorę aparat i jadę do lasu.

#4984
od grudnia 2003

Nie zapomnij o koszu na ceglaki :-)
i

#34
od marca 2008

2008.06.19 20:17 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Małgorzata Tęsna (malgi)
Ja 17.06. postanowiłam sprawdzić co w moim LESIE piszczy, wszak kilka dni temu troszkę polało???
W moich BANKOWYCH miejscówkach pokazały się już pieprzniki:
Moje pierwsze kurki
Następnie odwiedziłam miejscówkę CEGLASTOPORYCH i tu moje zdziwienie wielkością znalezionych owocników:
Pierwszy CEGLASTOPORY
Następny był REKORDOWY:
Rekordowy CEGLASTOPORY
Rekordowy CEGLASTOPORY

#79
od października 2007

2008.06.20 22:47 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jan Smyczek (emeryt)
Byłem dzisiaj w lesie. Na pewnych stnowiskach kozaków,borowików i podgrzybków zero grzybów. Nie ma nawet niejadalnych. W poniedziałek i wtorek dosyć mocno padało i myslałem ,że coś grzybowego się pokaże.Niestety dalej nic. W zeszłym roku o tej porze pierwsze kozaki babki juz zaliczyłem. Trzeba chyba poczekać na większe deszcze.Troche żal ,że inni juz znajdują dorodne okazy i to między innymi borowików szlachetnych i ceglastoporych. Na pocieszenie podjadłem jagód prosto z krzaków. Może niezdrowo ,ale jak smakuje.

#498
od września 2006

W Beskidach grzybki są, nawet nie na grzybobraniu, idąc szalkiem można cos znaleźć. Na bukowej kłodzie znalazłem kilkadziesiąt boczniaków, małych i dużych. Próbował ktoś z Was boczniaków łyżkowatych?

1
2
3
4
i

#1172
od października 2005

Ale śliczny ceglak!!!
Piszesz w Beskidach. Kurcze to prawie całe południe Polski. Możesz bardziej precyzyjnie? Chociaż Beskid Ślaski, Żywiecki ...
Na fotografii widzę boczniaka ostrygowatego ( fot 2 ). Nie wiem co to jest na pierwszej focie. Nie jestem takim znawcą a o boczniaku łyżkowatym nawet nie słyszałem :-(((

#500
od września 2006

Beskid Sądecki. Na zdjęciu nr2 to właśnie według mnie boczniak łyżkowaty, ostrygowaty nie rośnie latem.
Na pierwszym zdjęciu twardziak tygrysi.

#1174
od października 2005

Wreszcie dzisiejszej nocy popadało trochę. Jest ciepło. Jutro na grzyby? :-)))
i

#1175
od października 2005

Byłem w moim lesie. Stare żółciaki jeszcze na drzewach, obgryzione przez ślimaki. Żółciaki już beżowe i nie podobne do żółciaków ( to te z fotografii w pierwszym tutaj poscie ). Pełno kleszczy fruwających. Znalazłem na moim stanowisku ceglaków dwa muchomorki - pewno twardawe, bo nie było poświaty różowej, tylko całe bielusienkie w środku - no i całe robaczywe. Ceglaków brak. Innych koszykowych - też brak. Starzy górale mówią, że jak bedzie taka pogoda ( słonecznie i przelotne opady ), to dopiero w lipcu można się spodziewać wysypu. To z tej przyczyny, że dopiero 19 lipca mamy pełnię księżyca a podobno na taką pełnię czekają grzyby. Ile w tym prawdy - zobaczymy.

(wypowiedź edytowana przez old_rysiu 27.czerwca.2008)

#81
od października 2007

2008.06.27 13:25 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jan Smyczek (emeryt)
Wczoraj znalazłem dwa rozlatujące się gołąbki nieznanego mi gatunku.Według atlasu Marka S. były to chyba gołąbki wyborne. Jadąc do lasu biorę słoik na jagody. Nazbierałem wczoraj półtoralitra w 3 godziny.To już nie ten wzrok. Nie ma grzybów, ale za to urodzaj borówki czarnej zwanej na Śląsku jagodami. Oczywiście nie miałem apartu. Prognozy co do wysypu w lipcu zgadzają z opiniami synoptyka, profesora z IMGW Kraków.W połowie lipca na południu Polski mają przejść kilkudniowe deszcze i potem znowu gorąco. Grzybnia dobrze nasiąknie wodą i pokażą sie owocniki wszystkich ,,koszykowych" grzyby, równiez podgrzybki i maślaki. Pełnia księżyca też w tym pomoże.Najbliższy tydzień ma być jeszcze bardziej gorący i suchy. Do lasu i tak warto chodzić (jeździć). Chociażby po ochłodę.Pozdrowienia dla wszystkich grzybiarzy i grzybofisiów z całej Polski i tych z wyschniętej Wielkopolski też. Pani Aniu można u was w ogóle wchodzić do lasów czy obowiązuje zakaz?
Emeryt
i

#3202
od stycznia 2007

2008.06.28 07:23 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Barbara K. (topazzz)
Mieszkańcy Mazowsza górą? Wczoraj nad Mazowszem przeszło oberwanie chmury, byłam świadkiem, choć nie wiem, jaki zasięg miał ten opad, jednak odczułam to na własnej skórze niemal w centrum Warszawy :(
Ale jeśli grzybiarze się ucieszą z tego deszczu, to warto było nawet przemoknąć do suchej nitki, życzę obfitych znalezisk grzybowych!!! :-)))

A i rolnicy też są pewnie wdzięczni naturze za ten deszcz :)

#82
od października 2007

2008.06.28 11:35 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jan Smyczek (emeryt)
Chodzi nam o dłuższy, nawet słaby deszcz. Woda musi mieć czas wsiąknąć do gleby i póznej pobierają ja rośliny i grzybnia. Tak gwałtowne ulewy jak wczoraj ( w Rudzie Śląskiej też lało 5 minut)powodują ,że 90% opadu spływa do niższych miejsc zamiast wsiąkać do wyschniętej gleby.Dzięki za życzenia dobrego grzybobrania.Jakieś pojedyncze grzybki powinny się jednak pokazać.
i

#3204
od stycznia 2007

2008.06.28 12:44 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Barbara K. (topazzz)
To oczywiście racja, gwałtowna ulewa przynosi często sporo szkód :(
Wczorajszy mazowiecki deszcz trwał w Warszawie, z mniejszym lub większym nasileniem blisko godzinę.

Właśnie zaczęło powoli "siąpić" w Gnieźnie :)

#1179
od października 2005

Brak opadów. Chyba czerwiec zakończymy na pustych koszykach :-(((

#2
od maja 2008

Na szczęscie mamy już lipiec...Bądzmy dobrej myśli ! Pozdrowienia dla wszystkich zapalonych grzybiarzy :)
« » bio-forum.pl « Grzybobranie « starsze wątki (do 03 września 2017) « Archiwum «
Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji