bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
2004
« » bio-forum.pl « Grzybobranie « starsze wątki (do 03 września 2017) « Archiwum « Archiwum 2007 « Grzybowe rekordy «

#14

2004.10.09 22:33 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Krzysztof Wnuk (yachoo)
Witajcie chodzi mi o rozmiary znalezionych przez
was okazów każdy z gatunków miałby osobne rekordy.
Pomiaru dokonuje znalazca i publikuje fotkę znalezionnego okazu jeśli zostanie on pokonany aktualny jest nowy rekord
Co o tym myslicie ... ???

#57

2004.10.10 10:48 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Maciej Malec (maciej_m)
A jeśli ma się taki rekord, a nie ma się zdjęcia, to co? Ja na przykład nie mam aparatu cyfrowego.
Mój największy grzyb to była kania o średnicy kapelusza 32 cm. Znalazłem ją na łące przy rzece w miejscowości 30 km od Białej Podlaskiej. Fotografii nie mam i podejrzewam, że większość osób także nie ma zdjęć swoich największych okazów.
Pozostaje tylko największy sfotografowany grzyb.

#15

2004.10.10 15:03 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Krzysztof Wnuk (yachoo)
Pierwsza kandydatura kania 23,5 cm
Szkoda że rozmiar fotek musi być poniżej 100 kb
fotka była o wiele wyraźniejsza
kania 23,5

#16

2004.10.11 11:45 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Krzysztof Wnuk (yachoo)
lepsza fotka :-)
kania 23,5

#379

2004.10.11 14:22 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jolanta Kozak (jolka)
Ja też z podobnych powodów, jak maciej_m nie mogę uczestniczyć. Bawcie się dobrze. Będę sobie czytać i oglądać. \ clipart{happy}

#380

2004.10.11 14:23 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jolanta Kozak (jolka)
Taki uśmiech też ładny, prawda?:)

#60

2004.10.11 15:37 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Maciej Malec (maciej_m)
Moja kania i tak była większa. A jak sobię kupię cyfrówkę, to znajdę takiego potwora, że wam szczęki opadną!

#17

2004.10.11 15:39 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Krzysztof Wnuk (yachoo)
Jolu może warto zakupić cyfraka terez to
naprawdę nie takie pieniądze a przyda się
nie tylko przy grzybkach

#183

A ten ranigast bierzesz po zjedzeniu kani?

#391

2004.10.11 16:56 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jolanta Kozak (jolka)
Może kobylak lepszy?:-)))

#18

2004.10.11 23:32 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Krzysztof Wnuk (yachoo)
nie nie trzeba brać na kanie mam apetyt zawsze

#70

2004.10.11 23:38 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Maciej Malec (maciej_m)
A mi się kanie przejadły. Właśnie w tamte lato. Codziennie znajdowałem kilka i już mi zbrzydły. Nawet dzisiaj już mi tak bardzo nie smakują jak kiedyś.

#0

2004.10.29 05:11 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

andyk
Takie cos juz istnieje i nazywa sie Ksiega rekordow grzybow:
http://grzyby.feedle.com/ksiega_rekordow_grzybow.html

#19

2004.10.29 12:40 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Paweł Paulus (pat)

#579

2004.10.29 13:48 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Anna Kujawa (ania)
Ależ piękny :-))) Gratulacje :-)

#594

2004.10.29 15:44 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jolanta Kozak (jolka)
Paweł!!! Zabrałeś mi moje marzenie! Śliczności! I co czułeś, jak go znalazłeś? Opowiedz ze szczegółami. Jeżeli nie chcesz na forum to na mojego maila. :)

#1

2004.10.30 16:42 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

andy (andyk)
OK. Dodalem kanie oraz borowika do KRG Ksiegi rekordow grzybow:
http://grzyby.feedle.com/ksiega_rekordow_grzybow.html
W przyszlosci prosze wysylac takie zgloszenia na adres e-mail podany na w/w stronie.
Prosze takze o wykonywanie fotografii zgodnie z podanymi tam zaleceniami, tzn. z widocznym odczytem z tasmy mierniczej/linijki oraz skali wagi.

Pawle czy Twoj borowik to borowik ponury? Zdradz nam teraz jak mocno byl robaczywy? ;)

Prosze o ew. uzupelnienie brakujacych danych w tabeli na w/w stronie.

#20

2004.10.30 16:52 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Paweł Paulus (pat)
Nigdy nie zapomnę dnia kiedy znalazłem mojego borowiczka(najprawdopodobnie usiatkowanego). To było w lipcu 2003. Wybrałem się wtedy rowerem na krótki rekonesans do lasu. Było bardzo sucho, od kilku tygodni nie padało, wiec i grzybiarzy nie było. Po spenetrowaniu kilku moich dobrych miejsc doszedłem do wniosku, że jedyną atrakcją będzie podziwianie krajobrazu. Nie wiedZiałem jaka wspaniała niespodzianka czeka na mnie wśród buków rosnących przy leśnej dróżce. Początkowo myślałem, że minąłem jakiś pień drzewa, ale po chwili zatrzymałem się i uswiadomiłem sobie nie odwracając się za siebie, że to musi być potężny owocnik grzyba. Jakaż była moja radość kiedy okazało się ze to prawdziwek-największy jakiego w życiu widziałem, prawdziwy potwór! Uwierzcie mi, przez całe ciało pszeszedł mi dreszcz, znieruchomiałem, mysli miałem skołatane, totalny chaos. Czułem się jakbym wygrał w totolotka. Po 5,10 minutach, kiedy już trochę ochłonąłem zabrałem się do wyrwania go - a nie było to wcale łatwe. Nie chciałem go uszkodzić. Na szczęście udało mi się. Obejrzałem go dokładnie, był całkiem zdrowy, co jak na te rozmiary wprawiło mnie w zdumienie. Pojawił sie jednak poważny problem. Jak przetransportować go do domu? Jak to zrobić by go nie uszkodzić? Do wiklinowego kosza, który miałem ze sobą nie mieścił się oczywiście. Co zrobic?-głowiłem się. Jedynym rozsądnym rozwiązaniem było ukrycie go w lesie aż do ponownego przyjazdu z odpowiednią torbą. I tak właśnie zrobiłem. Możecie sobie wyobrazic co czułem, kiedy przez ponad godzinę mój okaz leżał w dole przykryty gałęziami. Dobrze,że nikt nie trafił na mój skarb. Po przyjeździe do Kołobrzegu akurat spotkałem kolegę-fotoreportera, który odrazu zaproponował mi sesję foto z prawdziwkiem. Oj jak się dziennikarze w redakcji lokalnej gazety zachwycali. Pytan nie było końca. A jak,gdzie ,kiedy, czy wiecej ich było, a dlaczego taki duzy, co z nim zrobie itp. Było to miłe przeżycie. Może uda mi się kiedyś znaleźć równie wiekszego borowika...Kto wie? Życzę tego każdemu.

#21

2004.10.30 16:58 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Paweł Paulus (pat)
Do Andyego:
Oj to z pewnością nie był borowik ponury, to wykluczam. Natomiast najprawdopodobnie był to borowik usiatkowany. Był całkowicie zdrowy, nie było w nim larw muchówek, jedynie co trzon był lekko podjedzony przez chrząszcze.

#600

2004.10.30 17:55 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jolanta Kozak (jolka)
Dziękuję, Paweł. Gdy ja znalazłam swojego największego borowika (mniejszego od tego, którego chciałabym jeszcze znaleźć) - upadłam przed nim na kolana i zaczęłam płakać z radości. Potem śmiałam się, że pomniczek tam postawię.
Z kolei, gdy moja mama w gąszczu trafiła na stado kilkudziesięciu borowików - zamiast je ciąć - chodziła na czworakach od jednego do drugiego i klepała je po kapeluszach, licząc wciąż od nowa.
Jednak, tak, jak powiedziałeś - takich rzeczy się nie zapomina.:).
Jeszcze raz Ci gratuluję.
Co do rekordów - znajduję większe opieńki od tych 11 cm, ale nie mam aparatu, więc nie mogę tego udokumentować.

#2

2004.10.30 20:32 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

andy (andyk)
Pawle, zmienilem nazwe i dodalem opis historii znalezienia tego grzyba.

#3

2004.10.30 20:34 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

andy (andyk)
A co sie z tym borowikiem pozniej stalo - w jaki sposob zostal skonsumowany? :)

#0

2004.10.31 15:08 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

kiler
najwiekszy prawdziwek widziany przezemnie to 885 gram srednica kapelusza 22 centymetry

#1

Witajcie kochani :)
Jestem na forum po raz pierwszy, gdyż czekałam na odpowiedni moment. I właśnie dzisiaj nadszedł. W odpowiedzi na pomysł Krzysztofa przesyłam fotki dzisiejszych okazów. Ten większy osaczek : 20 cm średnica kapelusza i 440g wagi, a ten mniejszy - 15 cm średnica i 280g wagi. Oprócz nich łubianka podgrzybków, sitarzy, gołąbków i gąsek. A wszystko to zebrane w przerwie na siku nieopodal Otwocka. Jestem bardzo szczęśliwa, gdyż takich osaków jeszcze nigdy nie znalazłam. Cieszcie się ze mną. Pozdrawiam :)moja duma

#640

2004.11.01 18:20 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jolanta Kozak (jolka)
Cieszymy się z Tobą. Gratulujemy!:)
Magdalena to ma szczęście...Że też się człowiekowi nigdy nie zachce w odpowiednim miejscu.:(

#364

Gratulacje.
Trzeba dużo pić kawy i piwa. Jeść na adeser arbuzy.
Grzybobranie będzie udane, a okazy dorodne.:)
Kierowco! Uwaga na trasie Otwockiej!
Darz Grzyb

#5

2004.11.01 19:14 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

andy (andyk)
Magdaleno, umiescilbym Twoje rekordowe okazy w Ksiedze rekordow grzybow:
http://grzyby.feedle.com/ksiega_rekordow_grzybow.html ,
ale nie spelniaja one wymogow formalnych, nie ma zadnego wyraznego punktu odniesienia, z ktorym moznaby porownac ich wielkosc. Jesli jeszcze te grzyby istnieja, to zrob im prosze zdjecia na tle tasmy mierniczej/linijki.
Poza tym postaraj sie, zeby jakosc zdjec byla lepsza, zeby byly ostrzejsze.

Co do pomyslu zapisywania rekordow, to ciekawe, ze patrzac na historie odkryc i wynalazkow, wydaje sie, ze ludzie zwykle wpadaja na te same pomysly w mniej wiecej podobnym czasie. Chyba jednak jakies fluidy przenoszace ludzkie mysli istnieja.
Ja swoja Ksiege rekordow grzybow zaproponowalem publicznie i utworzylem ja 21 wrzesnia b.r.:
http://lists.feedle.net/pipermail/grzyby/2004-September/000088.html
a niecale 3 tygodnie pozniej Krzysztof wpada na podobny pomysl. Czy to tylko zbieg okolicznosci? Czy tez kolejny dowod na istnienie fluidow? :)

#212

To mój sarniak gigant,fotkę robiłem o zmierzchu bez lampy,także jest jaka jest.Mój but to nr 45.Można w przybliżeniu obliczyć średnicę kapelusza.

#156

Pozwoliłem sobie na retusz zdjęcia Mirosława.
Sarniak faktycznie gigantyczny i myślę, że teraz to widać :)

#12

Może to kwestia ustawień, ale to zdjęcie przed retuszem oglądane na ekranie mojego monitorze wygląda lepiej :).

#13

Wiedziałem, że jeśli opieńkom dać czas, to mogą rosnąć i rosnąć... Ale żeby aż tak? Największa średnica kapelusza - ok. 22,5 cm. Znaleziona w okolicach Turwi, w zadrzewieniu śródpolnym.
Opieñka, ale jaka...?

#14

I jeszcze jedno z opieńkami. "Rekord" wysokości występowania opieniek, ale... w dół. Jedna rosła przy wejściu do nory lisa,



ale, jesli się przyjrzycie, to tam w głębi...
W głębi lisiej nory

Kto wie, co rosło jeszcze głębiej ? :)

#385

Zapytajmy lisa. :)

#535

2004.11.03 09:26 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Bogusław Mazurek (bogdan)
To chyba opieńkowy ogródek liska, może on im tam wtedy spulchniał ziemię :-)

#3

2004.11.05 07:21 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jacek M (jimi)
OOOOOOOOOO mamooooo dlaczego mi sie takie prawdziwki nie trafiaja :)), największy jaki znalazlem to chyba miał rozmiar nóżki tego giganta Pawła :))). Znajdyje wielkie okazy i jak wiekszosc nie mam aparatu podczas zbierania (chyba bede sobie musial qpic kosz z aparatem cyfrowym i drukarka :)) )
postaram sie zeskanowac jeden z moich okazow (Kanie oj duza duza :)) ) i ja tutaj wkleic.
A co do sikania i zbierania grzybow to powiedzcie sami czy nie jest to tradycja ze jak czlowiek idzie za potrzeba to zawsze cos znajdzie :))

#39

2004.11.05 09:56 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Elżbieta Sołtys (nami)
Zgadza sie, ja z przykucu, zawsze cos znajde!!!

#75

2004.11.05 12:08 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Grzegorz Zynek (zyniu)
Heh tam na ostatnim zdjęciu wygląda jakby jakiś zając siedział za tym grzybkiem :) widać niby ucho hehe.
i

#470

1lak

Spotkałem taką lakownicę. Mój bucik rozm.45.
Nawet w kadrze mie mogłem jej całej zmieścić.
Dopiero tu widać co i gdzie człowiek wynosi z lasu.

#0

2004.11.26 22:58 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr_d
Największa kania którą kiedykolwiek znalazłem miała ponad 40cm średnicy kapelusza tak że nie dało się jej włożyć do wiadra! Zebrałem ją w okolicach Widawy. Niestety znalezisko nie zostało udokumentowane (było to już ładnych parę lat temu gdy jeszcze nikt o cyfrówkach ani stronach internetowych dla grzybiarzy nie słyszał).
i

#13

2004.11.26 23:38 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

andy (andyk)
=======
(było to już ładnych parę lat temu gdy jeszcze nikt o cyfrówkach ani stronach internetowych dla grzybiarzy nie słyszał).
=======

Eeee, nie doceniasz grzybiarzy. :) Strona Marka bodajze od 1998 r istnieje. A zdjecia sie skanowalo z papierowej odbitki z fotolabu. Zatem nie bylo az tak zle jak to przedstawiles.

#0

2004.11.27 08:18 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr_d
Wiem bo zaglądam na tą stronę prawie od początku jej istnienia .

#589

2004.11.27 10:28 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Bogusław Mazurek (bogdan)
Nieważne czy było jak udokumentować, czy nie te ponad 40 cm :-)

Piotr_d ją znalazł i ja mu wierzę :-)
I nie potrzebuję do tego żadnego wizualnego dowodu :-)

#0

2004.11.28 19:28 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr_d
Ja nie aspiruję ze swoimi znaleziskami na żadną listę rekordów, poprostu tak informacyjnie napisałem jakich dużych kani można się spodziewać - wspomniane wcześniej 20cm to "średniaki".

#743

2004.11.28 21:41 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jolanta Kozak (jolka)
Piotr_d, sprawiasz mi przyjemność, pisząc o takim pięknym okazie. Nie musisz dokumentować. Moja (i sądzę, że nie tylko moja) wyobraźnia w tym momencie szaleje. To na pewno był piękny moment. To na pewno była piękna kania. Tak, jakbym to widziała.
i

#14

2004.11.29 17:45 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

andy (andyk)
> Ja nie aspiruję ze swoimi znaleziskami na żadną listę rekordów,

Skoro mowa o liscie rekordow, a scislej Ksiedze rekordow grzybow:
http://grzyby.feedle.com/ksiega_rekordow_grzybow.html
to ma ona przeciez charakter nie tylko konkursu, ale tez i wartosc naukowo-poznawczo-edukacyjna. Do tej pory moglismy w atlasie jedynie przeczytac jakie moga byc rozmiary poszczegolnych gatunkow grzybow, a teraz bedziemy mogli sie o tym przekonac na wlasne oczy, byc moze nawet zostana znalezione okazy o wielkosci do tej pory nigdzie oficjalnie nie odnotowanej. Tak wiec to moze byc cos wiecej niz tylko zabawa. Bedzie mozna sie dowiedziec jak duze rozmiary moga osiagnac dane gatunki grzybow. Czym wiecej osob wezmie udzial w takim zestawieniu tym blizsze prawdy beda informacje o mozliwych do osiagniecia przez grzyby rozmiarach.

> poprostu tak informacyjnie napisałem jakich dużych kani można się
> spodziewać - wspomniane wcześniej 20cm to "średniaki".

Oczywiscie, kazdy moze sie pochwalic na grzybowych forach dyskusyjnych swoimi trofeami i nikt nie bedzie wymagal zadnego dowodu, jednak w przypadku w/w Ksiegi rekordow grzybow rozsadnym sie wydaje uwiarygadnianie rekordow poprzez fotografie z odpowiednim punktem odniesienia.

Poniewaz grzyby duze bywaja stare, a wiec nie zawsze najpiekniejsze, powstala tez strona prezentujaca grzyby piekne zdaniem ich znalazcow:
http://grzyby.feedle.com/miss_pieknosci_grzybow.html

#752

2004.11.29 18:47 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jolanta Kozak (jolka)
Rzeczywiście - bardzo piękne są niektóre z tych zdjęć. Czy można głosować?
Elmira! Elmira! Brawo!
i

#15

2004.11.29 19:04 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

andy (andyk)
> Rzeczywiście - bardzo piękne są niektóre z tych zdjęć. Czy można
> głosować?

Jeszcze za wczesnie. Zgloszenia wciaz naplywaja. Termin i tryb glosowania zostanie ogloszony na liscie dyskusyjnej Grzyby:
http://grzyby.feedle.com/

Martwi mnie troche, ze niektore gatunki grzybow sa obecnie reprezentowane tylko w postaci jednego zdjecia. Glosowanie mialo sie odbywac dla kazdego gatunku grzyba oddzielnie, ale co zrobic z takimi, ktore maja tylko jednego reprezentanta? Moga wygrac walkowerem, albo mozna glosowanie przelozyc do przyszlego sezonu, kiedy sie uzbiera wiecej zdjec, albo mozna glosowac bez podzialu na gatunki, tylko czy to wtedy nie byloby troche bez sensu? Bo trudno przypuszczac, aby opienka mogla kiedykolwiek wygrac z dorodnym prawdziwkiem.
i

#16

2004.11.29 19:20 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

andy (andyk)
> Elmira! Elmira! Brawo!

A co do fotografii grzybow Elmiry, skromnosc jej moze nie pozwoli wiec ja wyrecze - tutaj jest jeszcze wiecej przez nia wykonanych fotografii:
http://grzyby.feedle.com/galeria.html
i

#130

2004.11.29 21:53 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Elmira Brzozowska (elma)
Jolu, dziękuję....chyba zrobiłam się czerwona na buzi....
A w ogóle ja się wciąż uczę robić zdjęcia i tak jak pisałam już gdzieś wcześniej daleko mi np. do Marka Kozłowskiego!!

grzybus

Ale bardzo mi miło...

#756

2004.11.30 12:51 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jolanta Kozak (jolka)
Elma, nie jestem znawcą, porównywać nie będę, ale te Twoje dwa kożlarze w parce i ta pieczarka to cudo!
Bezczelnie z pieczarki zrobiłam sobie tapetę na pulpit. Przepraszam.
Andy.
Jeżeli chodzi o miss piękności grzybów - uważam, że głosowanie w kategoriach to bezsens. Faktycznie wtedy wygra jeden w swoim gatunku. Myślałam, że właśnie chodzi o najbardziej urzekające zdjęcie. I trzy pierwsze wygrywają. Takie jest moje zdanie . Ale oczywiście zrobisz, jak będziesz uważał za słuszne.
i

#471

Elmo. Jestem pod wielkim wrażeniem Twojej oceny.
Serdeczne dzięki za słowa uznania.
Myślę, że w nowym sezonie zaprezentujesz wiele przepięknych zdjęć. Zima to taki czas, aby przemyśleć plany, kompozycję, metody, tematykę i technikę. Przygotować i zgromadzić sprzęt i wyposażenie. Pogłębić wiedzę w zakresie, - "gdzie i jak szukać, aby znaleźć". Wypracować we własnej wyobraźni zalążek wizji, jaką się chce później zatrzymać w kadrze.
Pomyślności w realizacji ambitnych planów życzę Ci w przekonaniu, że dzięki Twojemu ogromnemu zapałowi zostaną zrealizowane w pełni.
i

#131

2004.11.30 21:25 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Elmira Brzozowska (elma)
glowa w jajko Tak się zawstydziłam, że schowałam głowę w ...jajko...Jolu - rób sobie tapetę z czego tylko chcesz :o). Możesz rzeczywiście zajrzeć jeszcze do innych moich zdjęć w galerii, której adres podał Andy. Ale i tak Marka tak szybko nie doścignę, ale na pewno będę bardzo się starała.
Marku - Twoje zdjęcia są dla mnie wyzwaniem i motywacją do - jak napisałeś - pogłębienia wiedzy w zakresie fotografii. Już teraz wiem na pewno, że wiele rzeczy aktualnie zrobiłabym inaczej. No i mam nadzieję, że w przyszłym sezonie aparat nie będzie mi "wywijał numerów" z błyskaniem lampy.
Najwyżej mu zagrożę...."Jak będziesz błyskał to wymienię cię na inny!!!"
i

#17

2004.12.02 18:54 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

andy (andyk)
> Jeżeli chodzi o miss piękności grzybów - uważam, że głosowanie w
> kategoriach to bezsens. Faktycznie wtedy wygra jeden w swoim gatunku.

Jesli bedzie wiele zdjec grzybow z danego gatunku to wtedy nie bedzie to bezsens. Zostanie wybrany najladniejszy grzyb z danego gatunku.

> Myślałam, że właśnie chodzi o najbardziej urzekające zdjęcie. I trzy
> pierwsze wygrywają. Takie jest moje zdanie .

Chodzi nie tyle o najbardziej urzekajace zdjecie, co o najbardziej urzekajacego grzyba, ale to oczywiscie czesciowo idzie w parze.

> Ale oczywiście zrobisz, jak będziesz uważał za słuszne.

Kwestia ta zostanie jeszcze przedyskutowana w odpowiednim czasie wsrod subskrybentow listy Grzyby, mozliwe ze bedzie tak jak mowisz, ze wzgledu na brak odpowiedniej ilosci zdjec przedstawicieli kazdego gatunku.

#768

2004.12.02 19:12 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jolanta Kozak (jolka)
Piszę się na głosowanie. Udziału, jako uczestnik nie wezmę, bo nie mam aparatu. Ale z radością będę oglądać zdjęcia innych osób.

#0

2005.09.05 00:18 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

turysta
Siema grzybiarze !! Dzisiaj z moją kobietą pojechaliśmy do Myślenic i tam rowerkiem na górę Chełm kolejką po wylądowaniu zachciało mi się sikacza więc wszedłem sześć kroków do lasu a tu ta 30 cm kania oraz jej dwójka mniejsza jak wyszedłem z lasu to ludziska turysty spacerki dawaj w laaas jak na rowerze można takie okazy zbierać to nawet zazdrościłem oni są na butach ! Na zdjęciu zapalniczka do porównania .Właśnie przyjechałem do domu i zrobiłem z niej wyżerke dla całej rodzinki ! Wielkie pozdro dla grzybiarzy !!!rekord
i

#633

2005.09.05 08:23 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Elmira Brzozowska (elma)
No to jeszcze raz pochwalę się naszymi okazami...

:o)

1

#1
od września 2006

2006.09.03 15:17 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Iwona Kokot (iwoona)
Witajcie,
jestem tu pierwszy raz i chciałam od razu sie pochwalić. Szukam tematu co można zrobić z kaniami, bo dziś po grzybobraniu mam ich sporo i szkoda zeby się zmarnowały.

PS Jak zamrażać kanie??
kanie

#3707
od maja 2003

2006.09.03 18:29 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Anna Kujawa (ania)
Poszperaj w naszym "kącie kuchennym", np. tu:
https://www.bio-forum.pl/messages/34/47568.html

ale nie tylko :-)

i tam zadawaj pytania dotyczące przetwarzania grzybów

ależ zbiór :-)

#22
od września 2006

Zimówka długotrzonowa.

1

2

3

4
« » bio-forum.pl « Grzybobranie « starsze wątki (do 03 września 2017) « Archiwum « Archiwum 2007 « Grzybowe rekordy «
Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji