2018.07.18 06:38
Ruszamy dalej. Teraz wracamy do miasta, znaczy się gnamy na północ. To trasa oznaczona kolorem jasnozielonym. Jednocześnie zmalało tempo pstrykania, bo to nader dobrze udokumentowana trasa.
Na początku kapliczka raczej odnowiona
Wchodzimy w las. Jak widać nie tak dawno był rżnięty. Teraz na lewo dominuje dąb czerwony - Quercus rubra.
Na prawo dominuje sosna zwyczajna - Pinus sylvestris.
Bliżej północnej krawędzi ten bór jakiś tam staje się bardziej mieszany.
Opuszczamy ten zwarty kompleks leśny. Czerwona plama z lewej strony drogi to siewka dębu czerwonego - Quercus rubra.
Na otwartej przestrzeni po lewej stronie drogi dominuje nawłoć kanadyjska - Solidago canadensis.
Po prawej stronie na skraju lasu pojawia się pewna domieszka orlicy pospolitej - Pteridium aquilinum agg. A poza tym rozjaśniło się.
Pewnym urozmaiceniem w tym zejściowym towarzystwie był kwitnący pyleniec pospolity - Berteroa incana.
Od dłuższego czasu na ten teren, na razie po wschodniej stronie drogi wkracza budownictwo.
Gnamy dalej. Teraz mijamy rozłożystą gruszę - Pyrus.
Dalej po obu stronach drogi pojawia się młodnik sosny zwyczajnej - Pinus sylvestris.
Lokalnie rządzi jeżyna - Rubus sp. sp. czyli roślinny drut kolczaty.
Oto ostatnie spłachetki byłych pól w mozaice młodników.
Oto ostatnie zadrzewienie po lewej stronie drogi, tuż przed jej skrzyżowaniem z ulicą Kasztanowa.
Wnętrze tego lasku wyglądało tak.
A dalej było tak. Jak widać mamy wciąż problem z analfabetyzmem. Niby to tylko liście, ale w Chrzanowie działają dwie kompostownie.
Osiągnęliśmy skrzyżowanie z ulicą Kasztanowa.
Gnamy dalej.
Osiągnęliśmy skrzyżowanie z ulicą Chwastowskiego.
Z tej okolicy zerkamy na wschód. Gdzieś tam w dole biegnie ulica Szpitalna.
Po wejściu w zwartą zabudowę zwróciłem uwagę na omszały murek pod ogrodzeniem.
Tuż przed skrzyżowaniem tej ulicy z ulicą Krótka możemy obejrzeć przegląd skał znajdywanych w najbliższej okolicy.
(wypowiedź edytowana przez piotr_grzegorzek 18.lipca.2018)
Na początku kapliczka raczej odnowiona
Wchodzimy w las. Jak widać nie tak dawno był rżnięty. Teraz na lewo dominuje dąb czerwony - Quercus rubra.
Na prawo dominuje sosna zwyczajna - Pinus sylvestris.
Bliżej północnej krawędzi ten bór jakiś tam staje się bardziej mieszany.
Opuszczamy ten zwarty kompleks leśny. Czerwona plama z lewej strony drogi to siewka dębu czerwonego - Quercus rubra.
Na otwartej przestrzeni po lewej stronie drogi dominuje nawłoć kanadyjska - Solidago canadensis.
Po prawej stronie na skraju lasu pojawia się pewna domieszka orlicy pospolitej - Pteridium aquilinum agg. A poza tym rozjaśniło się.
Pewnym urozmaiceniem w tym zejściowym towarzystwie był kwitnący pyleniec pospolity - Berteroa incana.
Od dłuższego czasu na ten teren, na razie po wschodniej stronie drogi wkracza budownictwo.
Gnamy dalej. Teraz mijamy rozłożystą gruszę - Pyrus.
Dalej po obu stronach drogi pojawia się młodnik sosny zwyczajnej - Pinus sylvestris.
Lokalnie rządzi jeżyna - Rubus sp. sp. czyli roślinny drut kolczaty.
Oto ostatnie spłachetki byłych pól w mozaice młodników.
Oto ostatnie zadrzewienie po lewej stronie drogi, tuż przed jej skrzyżowaniem z ulicą Kasztanowa.
Wnętrze tego lasku wyglądało tak.
A dalej było tak. Jak widać mamy wciąż problem z analfabetyzmem. Niby to tylko liście, ale w Chrzanowie działają dwie kompostownie.
Osiągnęliśmy skrzyżowanie z ulicą Kasztanowa.
Gnamy dalej.
Osiągnęliśmy skrzyżowanie z ulicą Chwastowskiego.
Z tej okolicy zerkamy na wschód. Gdzieś tam w dole biegnie ulica Szpitalna.
Po wejściu w zwartą zabudowę zwróciłem uwagę na omszały murek pod ogrodzeniem.
Tuż przed skrzyżowaniem tej ulicy z ulicą Krótka możemy obejrzeć przegląd skał znajdywanych w najbliższej okolicy.
(wypowiedź edytowana przez piotr_grzegorzek 18.lipca.2018)