Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
2018-06-19 Świętochłowice - w lesie na Górze Hugona - część 3
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2018 «

#16675
od września 2006

2018.10.01 06:28 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
W dalszym ciągu jesteśmy na obszarze szczytowej grani. Od strony wschodniej w rozwidleniu dróg rośnie kilka gatunków topól - Populus obcego pochodzenia.



Ruszamy ku wschodniej krawędzi lasu. Wybieramy drogę odbijającą w lewo.



Pomiędzy drzewami znajdujemy próchniejący pniak.



Wędrujemy zielonym tunelem.







Po pewnym czasie stajemy na skraju największego, suchego wyrobiska. Po drugiej stronie widać skupisko sosny czarnej - Pinus nigra.



Schodzimy w dół. Na lewo nerecznica samcza - Dryopteris filix-mas.



Na prawo wietlica samicza - Athyrium filix-femina.



Na dole trawa i miejsce powiedzmy piknikowe.



Za powaloną brzozą brodawkowata - Betula pendula leży kamień. Na razie nie wzbudził naszego zainteresowania.



Wokół rosną jeżyny - Rubus sp. sp.



Strome stoki wyrobiska porasta las.



Przyglądam się jeżynom, chociaż nie jestem w stanie ich oznaczyć.





Wracamy na drogę biegnącą przy południowej krawędzi tego wyrobiska.



Zbliżamy się do wschodniej krawędzi lasu. Na skrzyżowaniu dróg odbijemy w lewo.





Schodząc w dół napotykamy powalone drzewo. Dla piechurów to nie przeszkoda.



Cały czas znajdujemy się w pobliżu wielkiego wyrobiska.





Natrafiamy na owocujący dziki bez koralowy - Sambucus racemosa.



Ponownie zerkamy w głąb wyrobiska.



Zauważamy czeremchę amerykańską - Padus serotina a na niej coś z rodziny Stereaceae.



Jest też konwalia majowa - Convallaria majalis.



(wypowiedź edytowana przez piotr_grzegorzek 01.października.2018)

#16676
od września 2006

2018.10.01 07:20 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Powoli schodzimy w dół. Mijamy okazałą robinię akacjową - Robinia pseudoacacia.



To walące się drzewo jest czeremchą amerykańską - Padus serotina.



Idziemy dalej.



Osiągamy krawędź kolejnego, mniejszego, ale bardzo charakterystycznego wyrobiska.



Schodząc w dół przechodzimy pod młodzieżą klonu zwyczajnego - Acer platanoides.



Mijamy kolejny płat konwalii majowej.



A poza tym mamy efekt zielonego tunelu.



Po drodze mijamy jesion - Fraxinus obcego pochodzenia. Bliżej przedstawię go w kolejnych fotoreportażach z tego miejsca.



I tak dotarliśmy do kresu wędrówki. Za chwilę wyjdziemy ma ulicę Wiśniową. A wokół nas trwa atak klonów zwyczajnych - Acer platanoides.



W ich cieniu skrywają się biedaszyby.



(wypowiedź edytowana przez piotr_grzegorzek 01.października.2018)
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2018 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji