Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
2018-07-02 Świętochłowice - w lesie na Górze Hugona - część 5
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2018 «

#16716
od września 2006

2018.10.12 21:37 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Wędrując południowym krańcem lasu zboczyliśmy niechcący pod ogrodzenie ogródków działkowych Hutnik.



Ponieważ ta okolica zdecydowanie znajduje się poza obszarem przyrodniczej ścieżki dydaktycznej ruszyliśmy zdecydowanie na północ przedzierając się przez chaszcze.





W końcu natrafiliśmy na bardzo wyraźną ścieżkę.





Natrafiliśmy na brzozę brodawkowatą - Betula pendula, której wnętrze jest przerabiane na trociny. To dzieło mrówek. Wokół znajduje się drzewostan z przewagą dębu czerwonego - Quercus rubra.



Idziemy dalej. Mijamy rozwidloną brzozę brodawkowatą - Betula pendula.





Za tym ogrodzeniem skrywają się ogródki osiedla przy ulicy Wiśniowej. To co znalazło się po tej stronie płotu, zgodnie z zasadą domniemania niewinności nie ma związku z okolicznymi mieszkańcami.



I tak osiągnęliśmy ścieżkę która przecina las w partii szczytowej w osi wschód - zachód.



Teraz trzymając się wschodniej krawędzi lasu schodzimy w dół.



Obchodzimy wielkie wyrobisko. Tak będzie przez długi czas.





Zwracamy uwagę na spore skupisko nerecznicy samczej - Dryopteris filix-mas.



Ponownie zerkamy w głąb wyrobiska.



Jest tam jeszcze nerecznica krótkoostna - Dryopteris carthusiana.



Ponownie zerkamy do wnętrza obchodzonego wyrobiska.







Jest tam także osobliwie ukształtowana brzoza brodawkowata - Betula pendula.



Oto kolejne widoki wielkiego wyrobiska ze wschodniej krawędzi lasu.







A potem pognaliśmy w dół do okolicy cmentarza. Wyłączyłem opcję pstrykania, ponieważ niczego ciekawego nie było. Dla dokumentacji uwieczniłem tylko liść topoli holenderskiej - Populus x canadensis "Marylandica".



I na zakończenie kilka migawek z pobliskiego cmentarza. Generalnie mamy "blaty laminowane kuchenne". Jest trochę sztucznego kamienia i betonu. Na szczęście nie jest to kamienna pustynia.









Oto tablica upamiętniająca ludzi, którzy zginęli w Świętochłowicach w czasie II Wojny Światowej.



Ruszamy dalej. Generalnie bez zmian w stylistyce i estetyce.





Moim celem był zachodni skraj nekropolii i tamtejsze kwitnące oraz owocujące bluszcze pospolite - Hedera helix.







Wychodzę. Jeszcze tylko trzy widoki nekropolii w nieco innym świetle.







(wypowiedź edytowana przez piotr_grzegorzek 12.października.2018)
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2018 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji