Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
2018-08-07 Dębnik - wizja lokalna w dolinie Zbrzy - część 3
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2018 «

#16794
od września 2006

2018.11.02 06:36 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Poznaliśmy jedynie pierwsze 500 metrów tytułowej doliny. Zawracamy skrajem rezerwatu Dolina Racławki. Jest pięknie. Stok łagodny.



Podchodzimy pod górę. Mijamy klon jawor - Acer pseudoplatanus.



Zerkamy w dolinę Zbrzy.







Rozglądamy się wokół. Oto las na skraju prawego brzegu doliny. Ciemna pozioma linia przecinająca las w górnej części zdjęcia to droga biegnąca prawym brzegiem doliny.



Pod nogami natrafiamy na czerńca gronkowego - Actaea spicata.



Ponownie zerkamy w głąb Doliny Zbrzy.





Wyraźnie widać jej V-kształtny przekrój, czyli dowód na to, że powstała dzięki sile płynącej wody.



Odwracamy się na chwilę od doliny. Jak widać wędrujemy przez buczynę.



Ponownie zbliżamy się do krawędzi. Widać dolinę i drogę na jej prawym brzegu. Widać też efekt kamiennej rzeki.





Tutaj droga niemalże zbliża się do dna doliny od strony prawego brzegu. Jednocześnie widać jego stromiznę, zerkając w górę.







A w rezerwacie natrafiliśmy na owocnik siedzunia sosnowego - Sparassis crispa. Wyrastał pod pierwszą sosną zwyczajną - Pinus sylvestris jaka trafiła się na naszej drodze.



Ponownie zerkamy na prawy brzeg doliny.



Oto ścieżka przed nami.



I ponownie widok efektu kamiennej rzeki.



Będąc w tej okolicy, mając na uwadze obfitość kruszczyka szerokolistnego - Epipactis helleborine w rejonie Łysej góry chcieliśmy sprawdzić, jak licznie występuje ten gatunek w pobliskim rezerwacie. Oto pierwszy osobnik i jak się później okazało jedyny na trasie naszej wędrówki.



Jesteśmy teraz blisko krawędzi lasu.





Oto spojrzenie w głąb doliny Zbrzy.



Idąc dalej zauważamy teraz więcej drzew sosny zwyczajnej - Pinus sylvestris.



I ponownie widoki doliny na trawersie odcinka z pierwszej części tego tryptyku.





Widać skraj lasu. Jednocześnie ścieżka, którą idziemy zwęża się. Zarazem stała się podejrzanie podmokła.









Opuściliśmy gęstwinę. Teraz w warstwie krzewów zauważamy młode drzewa klonu jaworu - Acer pseudoplatanus.



Jesteśmy blisko początkowego odcinka doliny Zbrzy.







Skręcamy w prawo, wędrujemy krawędzią lasu. Delektujemy się widokami.







Jesteśmy już na skraju lasu. To koniec naszej wędrówki.



(wypowiedź edytowana przez piotr_grzegorzek 02.listopada.2018)
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2018 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji