Chodząc w lesie spotykałam ją na każdym kroku.

pszeniec zwyczajny Melampyrum pratense ???

Czyżbym wreszcie spotkała jakiegoś pszeńca? :-)))

faktycznie wygląda na pszeńca zwyczajnego

A ja wczoraj przypadkowo trafiłem wreszcie na pszeńca gajowego. W mojej okolicy (Żary) jest bardzo rzadki - tym bardziej cieszę się ze swojego odkrycia. O pszeńcach sporo już na naszym forum, chociaż brakuje mi fotografii z natury pszeńca różowego. Pozdrawiam

Ja też mam już jeden gatunek pszeńca na koncie, dowód na to w wątku pszeniec zwyczajny, inne gatunki pszeńca jeszcze czekają na mnie ...

Zwyczajnego widuję w wielu okolicznych lasach (w okolicach Gniezna i Poznania), jest dość powszechny.