W tym odcinku na początku udajemy się w rejon Czerwonej Góry. Przypominam mapę. Rzadko to robię, ale tutaj jest to bardzo ważne ze względu na pewną grupę potencjalnych czytelników.



Zaczynamy od punktu 93, w rzeczywistości obszar niebieskiej kropki. Tutaj odnaleźliśmy jedyną sztukę kruszczyka rdzawoczerwonego - Epipactis atrorubens.









Z tego miejsca zerkamy w stronę kamieniołomu. To powinno ułatwić odnalezienie tego okazu zainteresowanym.





Powoli schodzimy ku dolinie.



Mijamy czartawę pospolitą - Circaea lutetiana.



Ruszamy teraz w górę stoku Czerwonej Góry trzymając się ogrodzenia kamieniołomu.



Kruszczyki szerokolistne - Epipactis helleborine także tutaj są, ale ich nie klikałem. Robiłem to w czerwcu.



Przechodzimy przez buczynę z domieszką sosny zwyczajnej - Pinus sylvestris. Leża tutaj kamienie wyrzucone z kamieniołomu.









Zbliżamy się do drogi.



Przechodzimy przez płat czworolistu pospolitego - Paris quadrifolia.









Oto gęstwina przy ogrodzeniu kamieniołomu.



Oto droga biegnąca równolegle do północnej krawędzi kamieniołomu. Szukamy czegokolwiek chronionego.





Na poboczu rośnie trywialny rumianek bezpromieniowy - Marticaria suaveolens porażony przez mączniaka - Sphaerotheca xanthi.



Oto dalszy odcinek drogi.



Tutaj znajdujemy pierwszy palik pod którym znajduje się samotny kruszczyk szerokolistny - Epipactis helleborine. Musi szli tędy ci drudzy. A było to 5 lipca. A jeśli tak to sporo pominęli, co zostanie udowodnione dalej.



Oto pierwszy w tym odcinku widok kamieniołomu.



Oto przykładowe pominięte kruszczyki szerokolistne - Epipactis helleborine.





Oto kolejny widok gęstwiny.



Ponownie mamy odcinek drogi.



Oto kolejne trawiaste przestrzenie na krawędzi kamieniołomu.





I ponownie droga.



Następnie widok od skraju lasu w kierunku krawędzi kamieniołomu.







W tej części lasu jest spora przecinka.



Na niej wyrasta starzec jajowaty - Senecio ovatus.



Jest znany z poprzedniego wyjścia żywokost lekarski - Symphytum officinale porażony przez mączniaka - Erysiphe asperifoliorum.



Tak z tego miejsca wygląda kamieniołom.



Oto kolejne skupisko żywokostu lekarskiego - Symphytum officinale porażonego przez mączniaka - Erysiphe asperifoliorum.



Ponownie dochodzimy do drogi.



Jeszcze raz zerkamy na kamieniołom.



Idziemy teraz skrajem lasu uważnie się rozglądając.



Oto punkt 95. Tutaj było około 10 sztuk kruszczyka szerokolistnego - Epipactis helleborine. Ani jeden osobnik nie był oznakowany specjalnym palikiem. Pokazuję tylko jednego z nich.





Trafiła się korzeniówka mniejsza - Monotropa hypophegea.



Rozglądamy się po lesie.





W runie lasu znajdujemy konwalię majową - Covallaria majalis.



Las przy krawędzi kamieniołomu jest bardzo zdemolowany.





Tutaj natrafiliśmy na martwą dziewannę - Verbascum.



(wypowiedź edytowana przez piotr_grzegorzek 11.września.2019)