Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
2019-09-07 Jabłeczna - po prostu monastyr i klasztor
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2019 «

#17767
od września 2006

2019.09.23 06:22 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Po śniadaniu, jako, że z grzybami, oczywiście koszykowymi było ciężko wybraliśmy się na zwiedzanie lokalnych osobliwości. Wybór padł przede wszystkim na to miejsce. Tak to widzi Wikipedia. Monaster św. Onufrego – stauropigialny męski klasztor prawosławny w Jabłecznej, w jurysdykcji Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego. Klasztor powstał najpóźniej w końcu XV w. Według legendy o jego założeniu przesądziło cudowne pojawienie się ikony św. Onufrego nad Bugiem.
Zatem stoimy u bramy.





Wchodzimy za bramę.



Ten drewniany budynek jest w remoncie.



Rozglądamy się.



Wokół obiektów sakralnych znajduje się park.





Pomiędzy drzewami skryty jest ten pomnik.



Zerkam w kierunku monastyru.



Tutaj skrywa się źródełko.



Wchodzę na dziedziniec z monastyrem. Zakładam, że obejdę go na około i chociaż tyle go posmakuję.



Mijam cmentarz.



Tynk w przyziemiu jest skuty, jak widać remont trwa.



Podnoszę wzrok ku górze.



Obchodzę monastyr na około idąc zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Mijam pochówki.







Jako botanik nie mogłem sobie odpuścić sfotografowania tutejszej dzikiej roślinności.





Jest tutaj portulaka warzywna - Portulaca oleracea.







Jest szczawik rożkowaty - Oxalis corniculata.



W między czasie inni uczestnicy naszego wypadu załatwili możliwość zwiedzenia wnętrza monastyru. Ja na samym początku zwróciłem uwagę na kwiat, który rozpoznałem jako gatunek z rodzaju Hyacinthoides .



Potem było kilka migawek natury ogólnej.







Teraz podniosłem wzrok ku górze.





Oto kolejny efekt swobodnego rozglądania się podczas opowieści naszego przewodnika.











Ponownie podnoszę wzrok ku górze.



Teraz wyglądam na zewnątrz.



Oto ostatnie migawki z wnętrza.







Wychodzimy. Żegnając się kupiliśmy trochę pamiątek i wykupiliśmy symboliczne cegiełki.



Teraz przyglądając się krzewom zauważyłem tamaryszek, jak się później okazało pięciopręcikowy - Tamarix pentandra.







Zmierzamy do wyjścia.



W zaroślach za bramą wyrasta szczaw omszony - Rumex confertus.









Teraz wróciłem na dziedziniec, gdzie przy bramie rośnie trojeść amerykańska - Asclepias syriaca.







Następnie ruszyliśmy nad Bug, ale przedtem z oddali sfotografowałem tę kapliczkę.

« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2019 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji