Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
2020-05-29 Świętochłowice - drugi raz na górze Hugona - część 1
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2020 «

#18235
od września 2006

2020.06.08 08:51 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Tak jak w tytule. Drugi raz w tym roku kalendarzowym. Na początku ulica Wiśniowa i trawers cmentarza.



Oto tablice informacyjne na początku trasy. W dalszym ciągu nie noszą śladów ingerencji.





Wchodzimy do lasu. Kierujemy się na zachód drogą biegnącą podnóżem północnego stoku wzniesienia.





Mijamy skrzyżowanie z dziką ścieżką rowerową.



Oto skraj wyrobiska i tablica na jego krawędzi. Ona także wygląda jak nowa.





Dno wyrobiska porasta olszyna.



Na zachód od wyrobiska znajdują się ślady po biedaszybach.





Na północ od tego lasu trwa czyszczenie przyszłego placu budowy kontrowersyjnego osiedla.





W pobliskim drzewostanie kwitnie czeremcha amerykańska - Padus serotina.



Teraz ruszam na południe wzdłuż zachodniego skraju kompleksu leśnego. Widać kolejną tablicę informacyjną.



W sąsiedztwie tablicy na pniu młodej brzozy brodawkowatej wyrasta błyskoporek podkorowy - Inonotus obliquus.



Bliżej skraju lasu pień powalonej wierzby kruchej - Salix fragilis przekształca się w coś w rodzaju zagajnika.





Za innym pniem tego drzewa nieudolnie coś ukryto.







Tutaj jeszcze widać jak namiotnik trzmieliniaczek zaatakował trzmielinę zwyczajną - Euonymus europaea.



W tej okolicy w lesie znajduje się jeszcze pomnikowa czereśnia ptasia - Cerasus avium.





Ruszamy dalej na południe. Kolejna okolica to ekoton.







W tym momencie zdecydowałem się na opuszczenie ścieżki aby wejść do największego wyrobiska w stoku północnym.



Jest tutaj martwa brzoza brodawkowata - Betula pendula zjadana przez hubiaka pospolitego - Fomes fomentarius.





Z paprotników uwzględniłem tylko nerecznicę samczą - Dryopteris filix-mas.



Jesteśmy na dole wyrobiska.



Oto tutejszy stały akwen.



Teraz decydujemy się wyjść na górną krawędź ścieżką biegnąca po ścianie wyrobiska.



Ścieżka zapewne była tutaj "od zawsze" skoro na znajdującej się przy niej ścianie piaskowca 4 grudnia 1940 roku wyryto liczne inicjały. Czyżby ktoś tutaj świętował Barbórkę.



Idąc ku górze, zerkamy w dół.



Teren w okolicy porasta konwalia majowa - Convallaria majalis.



Nawet to miejsce zaanektowali rowerzyści.



Oto ścieżka biegnąca przez szczytowe partie wzgórza.



Na tutejszej tablicy informacyjnej pojawiły się pierwsze inskrypcje.







W pobliżu znajduje się miejsce zwane Szkołą.





Są betonowe schodki.



Są betonowe ławki.



Opuszczamy do miejsce kierując się w dalszym ciągu na południe.



Rosnie tutaj śnieguliczka - Symphoricarpos albus.



Oto pusty w środku pień martwego drzewa.



I tak wychodzimy na drugą z dróg przecinających szczytowe partie góry Hugona z zachodu na wschód.

« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2020 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji