bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
samotny biały...kwiatek
« »
Botanika « Archiwum « Archiwum 2011-12 « różności niekoniecznie serio «
i

#142
od kwietnia 2007

2007.08.22 21:17 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Robert Puchalski (robert)
TO SĄ ZDJĘCIA DZISIEJSZE - 22.08.2007!

Zdziwił mnie widok kwitnącej poziomki, ale truskawki czasami tak kwitną, to i poziomki mogą.





Ale kwitnący o tej porze zawilec (mamy schyłek lata)zaskoczył mnie całkowicie!!





#331
od grudnia 2006

Przyroda jak kobieta - potrafi zaskakiwać !
i

#157
od kwietnia 2007

2007.09.09 12:29 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Robert Puchalski (robert)
Oj potrafi, potrafi!! To zdjęcia z 08.09.07 z całkiem innego stanowiska niż przedstawione wyżej. Nie jeden, ale całe "stadko" zawilców!







Oczywiście zdjęcia z Puszczy Białowieskiej-jak wszystkie przeze mnie prezentowane.
i

#1642
od stycznia 2007

2007.09.09 20:51 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Barbara K. (topazzz)
Pozazdrościłam i szukałam u siebie (Wielkopolska), ale na razie bez powodzenia, dostrzegłam tylko listki zawilca gajowego.
i

#1685
od stycznia 2007

2007.09.24 20:26 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Barbara K. (topazzz)
A jednak coś znalazłam, tyle, że to samotne żółte....kwiatki (w połowie września!):


żarnowiec miotlasty z boru sosnowego w okolicach Nowego Tomyśla
¿arnowiec ¿arnowiec


i jeszcze jeden:


kaczeniec z okolic Promna
kaczeniec
i

#65
od maja 2007

2007.09.24 21:16 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

ania (aniaa)
Hm.. Ja słyszałam że geofity tak już mają, że jeśli jesień jest łagodna (czyli jest?) i w runie coraz więcej światła, to zakwitają :)

Może te zawilce myślą że to już wiosna? ;)
i

#1686
od stycznia 2007

2007.09.24 21:29 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Barbara K. (topazzz)
Ja też dostrzegłam podobieństwo aktualnej aury (pomijając oczywiście żółknące liście) do aury wczesnowiosennej/wiosennej.

A jak jeszcze do tego spotka się takiego samotnego niebieskiego... kwiatka:

d¹brówka



Szkoda, że ta ''wiosenna'' aura jest taka ulotna, łatwo o załamanie pogody i czar pryska...
i

#162
od kwietnia 2007

2007.09.24 21:58 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Robert Puchalski (robert)
W kalendarzu jesień (23.09.2007), a za oknem piękna ,słoneczna pogoda - nie wiosenna , a prawie letnia. Nie sposób w domu usiedzieć. Wprawdzie z kwiatów to tylko niecierpek drobnokwiatowy i bodziszek cuchnący najczęściej jeszcze kwitnie przy leśnych drogach, trochę brodawnika jesiennego i czasami pojedynczy przedstawiciel innych gatunków.A między nimi jeszcze trafiły się zawilce i poziomka!







i dzwoneczek (okrągłolistny?)

i

#1687
od stycznia 2007

2007.09.24 22:38 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Barbara K. (topazzz)
Nie tylko te, nie tylko...
I przetacznik (ożankowy) znów pobłyskuje szafirem pośród trawy, i cymbalaria (bluszczykowata) fioleci się na murze... A wszystko to 23 września się dzieje.

przetacznik przetacznik
cymbalaria


A dzwoneczek, śliczny, ale raczej chyba inny, nie okrągłolistny.
i

#1688
od stycznia 2007

2007.09.24 22:59 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Barbara K. (topazzz)
I (chyba błotny) bodziszek, skąpany w porannej rosie
bodziszek

i łąkowy bodziszek na chwilę przed deszczem:
bodziszek

i świerzbnica (ta z powycinanymi listkami), zarówno zakwita, kwitnie i przekwita, a które z tych wcieleń bardziej urodziwe?
œwierzbnica
œwierzbnica
œwierzbnica

A te fotki bodziszkowo-świerzbnicowe to z 18 września.
i

#1689
od stycznia 2007

2007.09.24 23:17 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Barbara K. (topazzz)
No i jeszcze jedno, nie przy leśnych duktach te bodziszki i świerzbnice napotkane, lecz na polnych przydrożach, a cymbalaria na kamiennym murze, lecz każdy z tych kwiatków raduje, że jest...
i

#180
od kwietnia 2007

2007.10.14 13:37 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Robert Puchalski (robert)
Masz rację Barbaro ,to nie jest dzwonek okrągłolistny. Ten na zdjęciu ma listki odziomkowe jak dzwonek jednostronny i to pewnie będzie on. Tylko kwiat czterokrotny, a nie pięciokrotny jak przystało dzwonkowi-pewnie jakieś odstępstwo?
i

#1765
od stycznia 2007

2007.10.14 15:21 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Barbara K. (topazzz)
To tak jak czasem z jaskrami, pamiętam Twój wątek, Robercie, o takim zakręconym jaskrze, co to z arytmetyki za mocny nie był i wyczyniał co chciał ze swoimi płatkami i działkami kielicha.
« » Botanika « Archiwum « Archiwum 2011-12 « różności niekoniecznie serio «
Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji