W dalszym ciągu jesteśmy w Parku Chrząstówka. Teraz oglądam wierzbę iwę - Salix caprea.







Kolejne drzewo to brzoza brodawkowata - Betula pendula oglądane z dołu do góry.







Trzeci gatunek to głóg jednoszyjkowy - Crataegus monogyna.





Oto ostatnie spojrzenia na ten park.



Potem był powrót do miasta i kilka chwil przerwy w redakcji. Następnie ruszyłem na miasto, Na początku kasztanowiec zwyczajny - Aesculus hippocastanum z placu kościelnego.







Potem zielony daszek na prawo od schodów.



Dominuje rogownica pospolita - Cerastium holosteoides.









Poza mniszkiem - Taraxacum barwnym akcentem jest jasnota różowa - Lamium amplexicaule.





Teraz schodzę ulicą Mickiewicza. Oto martwa wiśnia piłkowana - Cerasus serrulata sprzątana przez rozszczepkę pospolitą - Schizophyllum commune.





Oto kwitnące drzewo tego gatunku.



Oto martwe drzewo tego gatunku.



A potem zaczęła się ulewa. Jednakże po dłuższej przerwie i zwiedzeniu galerii Galena kontynuowałem fotografowanie. Oto niebo, planty i hałda.



Oto wciąż trwające wierzby białe - Salix alba "Tristis".



Po drugiej stronie ulicy Grunwaldzka wiśnie piłkowane - Cerasus serrulata mają się bardzo dobrze.





Oto ich kwiaty z bliska.







Jestem już w górnej części ulicy Mickiewicza. Oto popłoch pospolity - Onopordum acanthium.







Wracam na rynek.



Wracam do zielonego daszku przy kościele. Oto jasnota purpurowa - Lamium amplexicaule po deszczu.





Wracam na przystanek przy Galenie. Czekając na autobus sfotografowałem jeszcze brzozę białochińską - Betula utilis ssp. albosinensis. Oto jej męskie kotki.





Oto jej żeńskie kotki.







Oto jej ubiegłoroczne owocostany.

Dla podciągnięcia