Tego dnia ze swoją najbliższą rodziną udałem się do Miejskiego Ogrodu Botanicznego w Zabrzu. Tym razem do celu dotarliśmy pociągiem startując z Trzebini. Tak samo powróciliśmy. Z samego ogrodu powstał serial złożony z pięciu odcinków. Teraz pokażę to co zobaczyliśmy idąc do celu. Pierwsze zdjęcia to ulica 3 Maja, gdzie trwa remont sieci ciepłowniczej.
Teraz mijamy ogrodzony teren przy kościele św. Anny. Tutaj jest coś w rodzaju mini ZOO.
Teraz ruszamy w kierunku kościoła. Tutaj po lewej stronie posadzono klon jawor - Acer pseudoplatanus a po prawej lipę drobnolistną - Tilia cordata.
Oto liście i kora klonu jawora - Acer pseudoplatanus.
Na terenie ogrodzonym zauważamy okazałego buka pospolitego - Fagus sylvatica.
I tak dotarliśmy przed portal kościoła. Trwała msza, więc na tym poprzestaliśmy.
Zawracamy idąc drugą stroną drogi. Ponownie na lewo klon jawor - Acer pseudoplatanus na prawo lipa drobnolistna - Tilia cordata.
Dalej w ogrodzie mamy okazałe robinie akacjowe - Robinia pseudoacacia.
I jeszcze szczypta bieli. Oto przymiotno białe - Erigeron annuus.
Oto krwawnik pospolity - Achillea millefolium.
Wracamy na ulicę 3 Maja. Oto bożodrzew gruczołowaty - Ailanthus altissima.
Oto siewka tego gatunku.
Są też siewki innych drzew. Oto skupisko klonu jawora - Acer pseudoplatanus.
Oto jesion wyniosły - Fraxinus excelsior.
Osiągamy skrzyżowanie z Aleją Bohaterów Monte Cassino.
Tutaj zauważamy powój polny - Convolvulus arvensis.
Teraz wkraczamy w ulicę Roosewelta.
Mijamy skrzyżowanie z ulicą Juliana Tuwima.
Dalej w żywopłocie zauważamy winobluszcz zaroślowy - Parthenocissus inserta.
Gnamy dalej.
Mijamy kolcowój pospolity - Lycium barbarum porażony przez mączniaka od teraz zapewne Arthrocladiella mougeotii.
Idziemy dalej.
Zbliżamy się do ulicy de Gaulea. Tutaj jest dom porośnięty przez winobluszcz zaroślowy - Parthenocissus inserta.
Prawdopodobnie ta osobliwość przechodzi do historii.
Idziemy dalej, bo dotarcie do ogrodu botanicznego jest najważniejsze.
Dalej mijamy klon jawor - Acer pseudoplatanus.
Mijamy kolejne drzewa.
Zerkamy na podwórko.
Idziemy dalej.
Pod blokiem zauważamy oleandry - Nerium oleander.
Idąc dalej mijamy rozłożystą brzozę brodawkowatą - Betula pendula.
Gnamy dalej. Mijamy stadion.
I w końcu mamy dziewannę wielkokwiatową - Verbascum densiflorum.