Po ostrożnym przeprawieniu się na drugą stronę linii kolejowej idę dalej. Na razie szalu nie ma.



W tym barwnym tłumie jest między innymi kolczurka klapowana - Echinocystis lobata.





Idę dalej.



Przejście ulicą Kolejarzy zasłania chmiel zwyczajny - Humulus lupulus.



Idę dalej.



Mijam wiesiołka - Oenothera.







Mijam pełnokwiatową odmianę mydlnicy lekarskiej - Saponaria officinalis.



Przekraczam linię energetyczną.



Przyspieszam.





Mijam klon zwyczajny - Acer platanoides.



Mijam rokitnika pospolitego - Hippophae rhamnoides.



Jest też owocująca jabłoń - Malus domestica.





Dostrzegłem nawet jesiona amerykańskiego - Fraxinus americana.









Poza lasem trafił się aster wierzbolistny - Symphyotrichum ×salignum.











Jest owocujący klon jesionolistny - Acer negundo.



Przyspieszam.



Bliżej stacji kolejowej zauważam wierzbę wyniosłą - Salix ×rubens.









Jestem już w obszarze zabudowań. Zbliżam się do stacji kolejowej.





Tutaj na zakończenie wędrówki bohaterką długiej sesji zdjęciowej jest komosa wzniesiona - Chenopodium strictum.