Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
2021-09-09 Jaworzno - ostatnie lato na Izerze - część 2
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2021 «

#19210
od września 2006

2021.09.21 15:19 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Teraz wkraczam na podwyższoną ścieżkę biegnącą blisko północno-zachodniej krawędzi osadnika. Na razie zerkam za siebie, czyli na dopiero co opuszczoną otwartą przestrzeń.



Ruszam na wschód.



Po prawej stronie drogi biegnie kanał wypełniony wodą.



Dalej ten kanał jest suchy.



Teraz zerkam w kierunku krawędzi osadnika.



Po lewej stronie drogi znajduje się przypadkowe zgromadzenie drzew sprawiające wrażenie lasu. Dominuje brzoza brodawkowata - Betula pendula.



Ruszam teraz na północ.



Wkrótce wkraczam pomiędzy sosny zwyczajne - Pinus sylvestris.





W drzewostanie pojawia się nerecznica samcza - Dryopteris filix-mas.



Przedzieram się przez gęstwinę.



Zauważam kalinę koralową - Viburnum opulus.



W drzewostanie pojawia się modrzew europejski - Larix decidua.





Jest tutaj olsza czarna - Alnus glutinosa.



Oto kolejna gęstwina sosny zwyczajnej - Pinus sylvestris.



Na zachód od niego znajduje się luźniejszy drzewostan modrzewia europejskiego - Larix decidua.







Nieco dalej na gruncie wyrasta stułka trwała - Coltricia perennis.





Przechodzę przez las trzymając się jego zachodniej krawędzi.







W runie lasu dominują mchy. Jednym z nich jest rokietnik pospolity - Pleurozium schreberi.





W takim nijakim lesie natrafiam na kruszczyki szerokolistne - Epipactis helleborine.





To była już okolica nasypu kolejowego z którego zeszliśmy podczas tamtej sierpniowej wycieczki. Te powalone topole wówczas także mijaliśmy.





Jestem na górze, zerkam na dół, na teren położony po północnej stronie nasypu.







Dalszą drogę tak jak poprzednim razem przegradza powalona topola.



Obchodzę ją z prawej strony.



Oto fragment nasypu linii kolejowej.



Tutaj zwracam uwagę na czeremchę amerykańska - Padus serotina.



Gnam teraz w kierunku wschodnim.



Mijam kępę brzozy brodawkowatej - Betula pendula.



Mijam klon jesionolistny - Acer negundo.



Oto kolejne powalone topole - Populus.







Zbliżamy się do trawersu otwartej przestrzeni osadnika.



Gnam dalej.





Zerkam na prawo.



Zerkam na lewo.



Tak dotarłem ku północno-wschodniemy krańcowi osadników.
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2021 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji