bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
Roślina znaleziona przy torach kolejowych
« »
Botanika « Archiwum « Archiwum 2007 « JESIEŃ WŁAŚCIWA - PAŹDZIERNIK 2007 «

#97
od listopada 2005

Nadal zbieram rosliny na zielnik dla swojej pociechy,przy torach kolejowych znalazłem,rośline,której wygląd przedstawia poniższe zdjęcie.
Dziękuje za pomoc.

#15
od kwietnia 2006

2007.10.08 10:53 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Panczo (ponczekus)
lnica pospolita (Linaria vulgaris)

#3
od lipca 2007

Przepraszam za pytanie, nie jest złośliwe i nic się nie stanie, jak nie odpowiesz .. dlaczego To dziecko ma zebrać AŻ 70 roślin w zielniku (no bo dla mnie już 10 - 15 gatunków to dla dziecka spory wysiłek... ) ... O co chodzi ? Czy to nauczyciel-sadysta czy też "dziecko" jest studentem kierunku biologicznego ?

#267
od maja 2007

2007.10.17 08:33 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Roman Ryś (borealis)
Czegoś tutaj nie rozumiem. Czy to Twoje dziecko zbiera rośliny na zielnik, czy Ty właśnie? To bardzo ważne. Jeśli młody człowiek idzie na łąkę, do lasu z zamiarem zebrania kilkunastu roślin do zielnika załóżmy, przy okazji spróbuje rozpoznać nasze pospolite gatunki drzew i krzewów, przystanie aby usłyszeć dudniący werbel dzięcioła, zadziwi się mrówką, która dźwiga sosnową szpilkę do mrowiska, pochyli się aby powąchać napotkaną na łące miętę - to jest właśnie to m.in., czego powinno się uczyć dzieci na lekcji przyrody. Jeśli tymczasem dziecko gapi się w ekran komputera, to ...
i

#41
od maja 2007

2007.10.17 19:41 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Agata B. (macierzanka)
Zgadzam sie z Tobą, Romku. Poza tym, zazwyczaj zielnik trzeba też 'zdać', tzn. wykazać się znajomością posiadanych roślin - a nic tak nie pomaga w zapamiętaniu ich pięknych i zawiłych nazw jak samodzielne oznaczanie jeszcze przed zerwaniem i jak zwyczajna przyjaźń z nimi i zachwyt ich pięknem... I jak obserwacja ich naturalnego środowiska:)

#559
od stycznia 2007

W latach siedemdziesiątych mionionego wieku - pamiętam - była książeczka "Poznaj sto roślin", z której korzystły dzieci uczące się biologii.
Wydaje mi się, że i teraz należałoby wznowić wydanie tej pomocy dydaktycznej, gdyż obecnie dzieci z dzikich roślin zielnych znają chyba tylko pokrzywę zwyczajną, nazywając ją tylko pokrzywą, gdyż nie wiedzą, że ona ma też i "imię". A tej drugiej z tego rodzaju mniejszej i też parzącej rośliny - wydaje mi się - nie zna żaden uczeń szkoły podstawowej.
Krzysztofie, czy tak powinno być?
Uważam, że dziecko powinno jednak znać, z dzikich roślin, te pospolite - które widzi najczęściej. I to wystarczy. Dlaczego to jest ważne i należy tego uczyć?
Poznawanie życia roślin jak i wszystkich innych organizmów rozpoczynamy od zapoznania się z ich nazwami, których to właśnie dzieci potrafią najwięcej zapamiętać, bo one mają umysł bardzo chłonny.

Pozdrawiam i zachęcam Szanownego Człowieka Rozumnego do poznawania otaczającej przyrody - dzieł stokroć doskonalszych niż dzieła człowieka.

(wypowiedź edytowana przez Zwieros 17.października.2007)
« » Botanika « Archiwum « Archiwum 2007 « JESIEŃ WŁAŚCIWA - PAŹDZIERNIK 2007 «
Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji