Powoli zbliżam się do autostrady. Po drodze mijam prawie samotny klon zwyczajny - Acer platanoides.
Przechodząc nad autostradą zerkam na wschód.
Oto część wzniesienia pomiędzy autostradą a zjazdem na nią od strony Chrzanowa.
Przekraczam zjazd.
Idę dalej.
Zerkam do zarośli po lewej stronie drogi. Oto siewka jesionu wyniosłego - Fraxinus excelsior.
Oto młoda czeremcha amerykańska - Padus serotina.
Oto jeżyna popielica - Rubus caesius.
Oto kolejny jesion wyniosły - Fraxinus excelsior.
Oto pięciornik gęsi - Potentilla anserina.
Oto poziomka pospolita - Fragaria vesca.
Oto jesiennie przebarwiona lipa drobnolistna - Tilia cordata.
Oto jesiennie przebarwiony klon zwyczajny - Acer platanoides.
Oto głóg jednoszyjkowy - Crataegus monogyna.
I ponownie jesion wyniosły - Fraxinus excelsior.
Przekraczam obwodnicę, teraz ulicę Księdza Kamieńskiego. Przede mną cmentarz.
Oto cmentarz jako taki. Musiałem tutaj wejść z ważnych powodów rodzinnych.
Tutaj również zauważam samotny młody jesion wyniosły - Fraxinus excelsior porażony przez mączniaka Phyllactinia fraxini.
Oto kolejne widoki cmentarza w części bardziej zadrzewionej.
Opuszczam cmentarz. Oto budynek przeznaczony do "zniknięcia". To trwa już od kilku lat.
Oto ulice przyległe do cmentarza. Na lewo Balińska na prawo Księdza Skorupki. Ciekawe są również chmury.
Zanim poszedłem dalej przyjrzałem się babce lancetowatej - Plantago lanceolata która usadowiła się na cmentarnej bramie.
Oto zarośla w widłach ulic widziane od strony ulicy Księdza Skorupki. Wiśniom - Cerasus vulgaris jest już od dawna łyso. Leszczyny - Corylus avellana są jeszcze złociste.